Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[golemor]

Witam wszystkich.
Z racji tego że jestem nowy w tak szacownym jak Wasze towarzystwie, proszę o nie złoszczenie się na mnie, jesli temat ten już się gdzies pojawił. Bardzo proszę o wyrozumialość, lub ewentualne pokierowanie do właściwego postu.
Już przechodzę do rzeczy.
Jak mam zimny silnik samochód nie chce zapalić za pierwszym razem. Pali dopiero za drugim (rzadziej za trzecim) razem. Po pierwszym nieudanym rozruchu, następny naogół (nie zawsze) powoduje natychmiastowy i bezproblemowy start silnika. Czasem udaje mi sie zapalić go za pierwszym razem ale odbywa sie to kosztem niemilosiernego mordowania rozrusznika (nie lubie tego bo szanuję swoje auto). Jesli zlapie za pierwszym razem to w taki sposób jakby nie złapał na wszystkie świece, dopiero po 1-2 sekundach wszystko wraca do normy.
Swiece wymieniłem ok. 1 tydzień temu. Auto mam ok 3 tygodni.
Gdy jest ciepły silnik, samochód odpala tak jak powinien i nie ma żadnych problemów.
Ktoś mi sugerował problem z pompa paliwową, ale sam juz niewiem.

Carisma 1.8 16V SOHC GLS 97'

Witam wszystkich.
Z racji tego że jestem nowy w tak szacownym jak Wasze towarzystwie, proszę o nie złoszczenie się na mnie, jesli temat ten już się gdzies pojawił. Bardzo proszę o wyrozumialość, lub ewentualne pokierowanie do właściwego postu.
Już przechodzę do rzeczy.
Jak mam zimny silnik samochód nie chce zapalić za pierwszym razem. Pali dopiero za drugim (rzadziej za trzecim) razem. Po pierwszym nieudanym rozruchu, następny naogół (nie zawsze) powoduje natychmiastowy i bezproblemowy start silnika. Czasem udaje mi sie zapalić go za pierwszym razem ale odbywa sie to kosztem niemilosiernego mordowania rozrusznika (nie lubie tego bo szanuję swoje auto). Jesli zlapie za pierwszym razem to w taki sposób jakby nie złapał na wszystkie świece, dopiero po 1-2 sekundach wszystko wraca do normy.
Swiece wymieniłem ok. 1 tydzień temu. Auto mam ok 3 tygodni.
Gdy jest ciepły silnik, samochód odpala tak jak powinien i nie ma żadnych problemów.
Ktoś mi sugerował problem z pompa paliwową, ale sam juz niewiem.

Carisma 1.8 16V SOHC GLS 97'

[Robson86]

A tak najprosciej zaczne, a jak sprawa u Ciebie stoi z akumulatorem Moze jest zbyt slaby poprostu Sprawdz miernikiem ile ma "pradu"
pozdroo

[golemor]

sprawdzę rano.
Wydaje się być w porządku bo dość raźno kręci, ale może to być mylące, zrobię jak mówisz.
Jeszcze jedno głupie pytanie, ile powinno być nominalnie??

sprawdzę rano.
Wydaje się być w porządku bo dość raźno kręci, ale może to być mylące, zrobię jak mówisz.
Jeszcze jedno głupie pytanie, ile powinno być nominalnie??

[wazu]

Sprawdź koniecznie. Miałem podobny problem, podpowiedziano mi żebym sprawdził aku i okazało się, że miałem napięcie spoczynkowe na poziomie 12,3 [V], co wg prawideł jest za mało. Prawidłowe to minimum 12,5 [V]. Po podładowaniu aku problem zniknął. Mój problem z rozładowywaniem akumulatora jest prozaiczny, mam podłączone w cari na stałe małe urządzonko, które skutecznie "wyżera" mi prąd. Podładuj akumulator i zobaczysz, że wszystko wróci do normy

[Chooper]

mogą też kończyć sie kable wysokiego napięcia

[zimek]

jak zamontować tylny pas bezpieczeństwa
za sie
i czemu zaraz po włączeniu silnika załącza się wentylator i gaśnie po wyłączeniu silnika

jak zamontować tylny pas bezpieczeństwa
za sie
i czemu zaraz po włączeniu silnika załącza się wentylator i gaśnie po wyłączeniu silnika

[zbychu 37]

golemor, mam identyczny problem z moja cari wymienilem filtr paliwa, swieczki są ok przewody wn też . bylem nawet na kompie i nic nie znalezli żadnego błedu ,aku ma 90procent sprawności ,nie wiem czy to dobrze ,i kiszka dalej jest to samo. w warsztacie mi powiedzieli że prawdopodobnie trzeba ustawic zawory. sam juz nie wiem.

[wazu]