Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA4A 1.6] Problem z układem wydechowym
Autor Wiadomość
pawela 
Mitsumaniak


Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 45 razy
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 3478
Skąd: Lublin
Wysłany: 03-01-2008, 17:18   [CA4A 1.6] Problem z układem wydechowym

Zaczne od poczatku. Kiedy w poniedzialek montowalem tylny tlumik postanowilem tez sprawdzic ewentualne nieszczelnosci.
1. Nie moglem odkrecic srub od ostatniego tlumika, skorodowane stworzyly jeden element z mocowaniem, wiec je uciolem. Uszczelka rozsypala sie, oczyscilem powierzchenie styku i zalozylem nowa uczelke bosal, po czym skrecilem dosc mocno, ale z wyczuciem zeby nie zmiazdzyc uszczelki. Mimo to przy gornej srobie dalej lekko przepuszcza. Czy zastosowac czerwony silikon?
2. Wykrylem tez dziurkie na koncu zlaczki elastycznej, tuz przed sonda, jakies 2x2mm. Spawac czy wymienac zlaczke? Nie jest skorodowana. Jeden 'specjalista' mowi spawac, inny wymienac.
3. NAJGORSZE. Przepuszczala uszczelka za katalizatorem, chcac ją wymienic ukrecilem leb dolnej srubie... Teraz kat wisi z tylu na jednej srubie (gornej), wypusczajac mnostwo spalin, co strasznie odbilo sie na spalaniu i oczywiscie ogromnie zwiekszyl sie halas. Bylem dzis u 'specjalisty' i krzyknal mi 140zl za zaspawanie dziurki przu zlaczce, wymiane uszczelki za katem i wykrecenie resztek sruby. Po prostu zdzierstwo! Ale patrzylem w manualu i czy ta sruba nie jest na stale wspawana w zlaczke kata? Jak ogladalem to, to nie widzialem tak mozliwosci wykrecenia... Myslalem zaby albo dospawac gwint 12, albo przewiercic to na wylot i zastosowac normalna srube 12.
_________________
 
 
 
nnk59
[Usunięty]

Wysłany: 03-01-2008, 18:04   

Ad.1. Nie silikon tylko paste do układów wydechowych.
Ad.2. Miałem to samo, naspawałem obejmę z blachy i super. Śmgam już tak 7 miesięcy, żednych problemów. A za 140 to można swobodnie wymienić całe złącze elastyczne (materiały + robocizna)
Ad. 3. Wydaje mi się że dobrym rozwiązaniem będzie śruba na wylot :-)
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21955
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 03-01-2008, 21:57   

pawela napisał/a:
Bylem dzis u 'specjalisty' i krzyknal mi 140zl za zaspawanie dziurki przu zlaczce, wymiane uszczelki za katem i wykrecenie resztek sruby.
Nie chciałbym tego robić za 140 zł. Wierz mi.
pawela napisał/a:
czy ta sruba nie jest na stale wspawana w zlaczke kata?
Jest na stałe.
pawela napisał/a:
albo przewiercic to na wylot
Życzę powodzenia... W układzie wydechowym są tak twarde śruby, że nawet dobrze naostrzone wiertło tylko je "smyra" :mrgreen: . Rozwiercałem kiedyś śruby w kolektorze wydechowym w białym Colcie. Razem z kolesiem wzięliśmy jakąś wiertarkę i nowe wiertło, kolektor wkręciliśmy w imadło i jazda...(taki był zamiar żeby zacząć :wink: ). Wiertło tylko "rysowało" ukręconą śrubę. Więc wypiliśmu o,5 litra taniej wódki i nieco zadowoleni obróciliśmy kolektor śrubą do góry po czym oboje weszliśmy na stół. Ja całą masą ciała pochyliłem się na wiertarce, a on na mnie. Przez kilka sekund wiertło "brało" ostro. Po chwili zaczęło się robić fioletowe, a wióry zamieniły się w ciemno czerwone iskry. Po chwili wiertło już nic nie "brało". Przy trzecim czy czwartym wiertle spaliliśmy wiertarkę sąsiada (do dzisiaj nie wie :P ). Wzięliśmy inną i po ponad godzinie udało się wywiercić otwór na wylot. Uff, ale się rozpisałem. Jednak było to dawno, ale do dzisiaj to wspominamy i zawsze się śmiejemy :mrgreen: .
 
 
pawela 
Mitsumaniak


Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 45 razy
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 3478
Skąd: Lublin
Wysłany: 03-01-2008, 22:35   

dzieki chlopaki, juz wymyslilem sposob bez przewiercania :) o szczegolach napisze jak sie uda :)

pawela napisał/a:
czy ta sruba nie jest na stale wspawana w zlaczke kata?
Hugo napisał/a:
Jest na stałe.


Ha a pokazywalem burakowi a ten sie upieral, ze gwint i wykreci

pawela napisał/a:
albo przewiercic to na wylot
Hugo napisał/a:
Życzę powodzenia...


no wlasnie probowalem wczoraj, najpierw wiertlem 4mm, potem 6mm potem 8mm... wgryzlem sie moze ze 2mm.....
_________________
 
 
 
SlaVkoEg
[Usunięty]

Wysłany: 03-01-2008, 23:21   

Hugo napisał/a:
Przy trzecim czy czwartym wiertle spaliliśmy wiertarkę sąsiada (do dzisiaj nie wie :P )


Czyli teraz wszyscy maja haczyk na Ciebie hehe :D
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21955
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 03-01-2008, 23:28   

pawela napisał/a:
Ha a pokazywalem burakowi a ten sie upieral, ze gwint i wykreci
Nawet gdyby był gwint to po tylu latach i tak jest "na stałe". Temperatura, sól zimą i woda... Bo nieco zwątpiłem czy fabrycznie jest na stałe :? . Tak czy inaczej nikt na świecie by jej po tylu latach nie wykręcił.
SlaVkoEg napisał/a:
Czyli teraz wszyscy maja haczyk na Ciebie hehe
Cichooo...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.