rozrząd |
Autor |
Wiadomość |
Marek Kozłowski [Usunięty]
|
Wysłany: 26-01-2008, 10:57 rozrząd
|
|
|
Witam.Strzelił mi podczas jazdy pasek rozrządu w moim Galu (silnik 2,0 GLSi). Przejechał na wymienionym przez poprzedniego właściciela około 18kkm (przysięgał choć go nawet nie pytałem, że wymienił, zostawiając stary i opakowanie w bagażniku)Czego złego mogę się spodziewać? Odholowałem go do serwisu Peugeota bo akurat tam mam znajomego kierownika serwisuPierwsza diagnoza była że pasek. Za dwa dni może będzie coś więcej ale chciałbym wiedzieć co mnie czeka. Podpowiedzcie może coś co by się ewentualnie serwisantom PEUGEOTA przydało. Z Miśkami nie mięli do czynienia a w okolicy nie ma żadnego ASO Mitsubischi. |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 26-01-2008, 12:34
|
|
|
W skrajnym pesymistycznym przypadku - głowica, prowadnice, zawory, tłoki, korbowody, panewki - wszystko co w każdym innym kolizyjnym silniku. W skrajnie optymistycznym parę rzeczy mniej ale bez rozbiórki silnika na części pierwsze nikt ci nie powie co w środku trafiło. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Bogas [Usunięty]
|
Wysłany: 26-01-2008, 12:46
|
|
|
Katastrofa. Wiem, bo sam przeżyłem. Jeśli to rzeczywiście pasek, to tak jak napisał saphire, bez rozebrania głowicy nic się nie dowiesz. W najlepszym wypadku czekają Cię do wymiany "jedynie" wszystkie zawory i prowadnice i oczywiście będzie szlifowanie głowicy, uszczelka pod głowicę, komplet rozrządu itd. Jeśli chcesz mieć to zrobione dobrze, to przygotuj się na koszty w granicach 3500 PLN wzwyż. Przekładka silnika wyjdzie Ci pewnie podobnie. Może u znajomego będzie taniej? Ja żałuję, że nie zaczekałem na Bartka. Powodzenia
Aha, jeśli chcesz to zrobić dobrze to jedź lepiej do dobrego warsztatu (holowanie na sztywnym holu wskazane ). Zobacz co polecają ludzie z Twojego województwa (lubuskie jak widzę) http://www.mitsubishi-gra...wforum.php?f=66 . |
|
|
|
 |
Marek Kozłowski [Usunięty]
|
Wysłany: 26-01-2008, 16:52
|
|
|
Te dwie wypowiedzi doprowadziły mnie do strumyka potu na plecach. Poczekam do poniedziałku.Dzięki za tyle. |
|
|
|
 |
pepik13 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-01-2008, 19:21
|
|
|
Witam
Ja miałem podobną sytuację, pasek niedawno wymieniony, tyle że w galu trzeba wymienic też pasek balansu i skończyło się na tym, że przeskoczył pasek rozrządu i zawory ssące do wymiany , szlifowanie głowicy i 1000zł w plecy. Niech wymienią Ci oba paski, bo znów może przytrafić Ci się naprawa.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 26-01-2008, 23:17
|
|
|
Zalezy tez przy jakich obrotach to wszystko sie zdazylo...
ale oszczedze slow zeby cie juz nie dolowac. Jedz do mechanika niech on stwierdzi na 100% co poszlo i zacznij szukac jakiegos uzywanego silniczka...bo nie wiem czy bedzie sie oplacalo skladac ten stary (glownie chodzi o finanse)
Popatrz na takie cos, mysle ze i tak wyjdzie taniej niz remont starego...
http://www.motoallegro.pl...ch_zobacz_.html
i ogolnie popatrz
http://www.motoallegro.pl...50849&country=1
Pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
klepacz [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2008, 14:27
|
|
|
Miałem właśnie ten sam problem z paskiem strzelił na szczęście na niskich obrotach i ku mojemu zaskoczeniu poszło 12zaworów z 16 no i oczywiście jak to przy rozbiórce silnika wszystkie uszczelki paski itp. Razem wyniosło 2500zł I mój lancer ma drugie życie. POZDRAWIAM |
|
|
|
 |
Marek Kozłowski [Usunięty]
|
Wysłany: 16-02-2008, 16:34 naprawa.
|
|
|
Trochę trwa remont mojego silnika ale kłopoty zdrowotne miał mój mechanik. Okazało się, że poszły też zawory. Cylindry tylko lekko zarysowane. Prowadnica na szczęście cała.Pokupowałem co chciał.Jeszcze nie podsumowałem kosztów bo czekam na różne uszczelki.Wszystko biorę na faktury imienne tak więc koszty będą wiarygodne dla innych. Oj boli...Gdy skończę i już pojeżdżę to napiszę finał. |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 18-02-2008, 07:56
|
|
|
Marek Kozłowski napisał/a: | w okolicy nie ma żadnego ASO Mitsubischi. |
Zajrzyj do PHU Gomar ul. Miodowa1 niestety nie mam tel, ale mają coś wspólnego z ASO |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
|