 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[1G 90-94] Świeci się kontrolka poziomu płynu chłodzącego |
Autor |
Wiadomość |
norb [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 12:06 [1G 90-94] Świeci się kontrolka poziomu płynu chłodzącego
|
|
|
Jak w opisie tematu mam problem z tą upierdliwą żółtą kontrolką,która jakiś tydzień temu zapaliłą się i ani myśli zgasnąć. Dopełniłem poziom płynu,jest pod korek. Przy tym auto nie grzeje się nadmiernie, nie gaśnie, nie pali więcej. Po prostu oprócz tej kontrolki wszystko jest ok., Wie Ktoś co może być przyczyną? Gdzie znaleźć czujnik z nią odpowiedzialny? |
|
|
|
 |
karol
Mitsumaniak

Auto: Eclipse 1G 94r. 4G63
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 134 Skąd: Staromieście, pow. Częstochowa
|
Wysłany: 18-02-2008, 13:44
|
|
|
Ale zalales pod ktory korek?Jesli na termostacie to dalej nie wiesz czy masz odpowiedni
stan plynu,a jesli w zbiorniku wyrownawczym to przelales.Czujnik jest w zbiorniku-ja utrzymuje ponad pol zbiornika i chyba powinno byc cos kolo tego.Jesli masz tyle i swieci
kontrolka to faktycznie cos nie teges z czujnikiem.
pozdr. |
_________________ Mysle,wiec .... jeżdże. |
|
|
|
 |
norb [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 14:14
|
|
|
Tzn na początku zbiorniczek był niemal pusty,więc wlałem do niego sporo płynu (ok 3/4),ale nic to nie dało. Oczywiście w trakcie sprawdzałem czy kontrolka gasła, ale nic z tego. A korek o który mi chodzi to ten,który otwiera się żeby nalać płynu A więc gdzie znaleźć ten czujnik?
Dodam,że na samym początku kiedy kupiłem eclipse'a po ok dwóch tygodniach o zawał serca niemal przyprawiły mnie kłęby pary unoszące się spod maski i baaardzo wysoka temp. silnika. Na szczęście okazało się,że to tylko dwie dziurki w wężu od wody. Po wymianie węża wszystko było ok. Może ta wysoka temp dałą w kość czujnikowi? |
|
|
|
 |
conti64 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 17:50
|
|
|
norb, układ chłodzenia pobiera ze zbiorniczka wyrównawczego płyn. Należy wówczas dolewać i sprawdzać co parędziesiąt km jego stan gdzie dowiesz sie czy płyn pozostaje w zbiorniczku czy tez go ubywa. Jeżeli pozoiom jest ustabilizowany i nadal się świeci to pozostaje wyczyszczenie (wypłukanie) czujnika który jest na dnie zbiorniczka. Tylkorób to ostrożnie i bez pośpiechu - patrz pogoda - aby poskładać to wszystko do kupy z powrotem. kolega GOLDI może coś na ten temat powiedzieć
Przed tym sprawdź układ elektryczny, może tylko on jest przyczyną.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
HouseM
Mitsumaniak Noob stalker :-X

Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 884 Skąd: Kraktown
|
Wysłany: 18-02-2008, 18:00
|
|
|
Jeśli płynu jest tyle ile ma być to problemu szukał bym w połączeniu do czujnika. Sprawdź czy się nie wypięło , czy styki mają kontakt, w końcu sprawdź sam czujnik omomierzem. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 |
|
|
|
 |
GOLDI [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 23:21
|
|
|
conti64 napisał/a: | kolega GOLDI może coś na ten temat powiedzieć | u mnie bylo tyle syfu w tym czujniku ze sie kontrolka nie zapalala:P jak go rozebralem i zlozylem to zlozylem go zle i sie swiecila non stop dopiero jak plynu brakowalo to gaslo wiec uwaznie rozbieraj ten czujnik :d siedzi na dnie zbiorniczka wyrownaczego : ) tu jest przcyzyna |
|
|
|
 |
norb [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 23:47
|
|
|
THX chłopaki, jutro wezmę się za dziada. Mam tylko nadzieję,że to to jakby co wiem gdzie uderzać ;] |
|
|
|
 |
conti64 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 08:17
|
|
|
norb, tylko nie bij za mocno |
|
|
|
 |
norb [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 12:52
|
|
|
Hehehehehe conti
Dziwna sprawa-otworzyłem maskę, otworzyłem zbiorniczek...po czym przypomniałem sobie,że muszę jeszcze zawieźć matkę do pracy,zamknąłem,odpaliłem i...kontrolka zgasła Chyba jestem tak kiepskim mechanikiem,że auto postanowiło się poddać i dać sobie spokój z awariami |
|
|
|
 |
GOLDI [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 16:29
|
|
|
i tak rozbierz ten czujnik i wyczysc zbiorniczek widocznie masz tam tyle syfu ze juz przytyka czujnik wyczysc odrazu... nie daj bog zablokuje sie w takiej pozycji jak teraz... ucieknie CI plyn, kontolka sie nie zapali... przegrzejesz silnik... taki czarny scenario powodzenia w dlubaniu aha... ostroznie z uszczelka kolo tego czujnika:> |
|
|
|
 |
norb [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 18:38
|
|
|
Roger that,jutro oprócz zaplanowanej zmiany oświetlenia na diodowe(swoją drogą nieco drogawe te żarówki) rozbiorę to i przeczyszczę. thx thx
Zrobione, rzeczywiście było tam strasznie dużo syfu. Teraz zbiorniczek jest tak czysty,że można by z niego jeść Tak przy okazji zmieniania żarówek doszedłem do wniosku,że sleeping eyes albo jeżdzenie z całkiem zamkniętymi światłami jest jednak kuszące...wszystko już zrobione, zostało mi dokupienie jutro wyłącznika i gotowe |
|
|
|
 |
|
|