Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jaded]

Już od dwóch miesięcy polowałem na Carismę/Galanta i w końcu dziś nabyłem, Mitsubishi Carisma GDI 1,8 rocznik 2000.
Gość od którego go kupiłem sprowadził samochód z Niemiec gdzie trafił z Danii.
Po samochodzie widać, że poprzedni właściciele niego nie dbali , więc parę rzeczy trzeba będzie zrobić.
Zacznę moze od dwóch rzeczy , które mnie martwią:
- tragiczna praca dźwigni zmiany biegów - jak już zrobiłem te 200km to się w miarę nauczyłem, ale nie mam wątpliwości że coś jest nie tak, skrzynia pracuje ok, ale żeby przesunąć drążek "w poprzek" (między pionami 1-2 3-4 5-R) trzeba się skupić
- silnik muli na niskich przełożeniach - próbowałem trzykrotnie zrobić fabryczne przyspieszenie, ale najlepiej udało mi się 12,5; gość twierdził , ze to może kontrola trakcji (ale czy w tym modelu jest kontrola trakcji?)

Samochód na pewno miał w przeszłości lekką stłuczkę w tył (prawdobodobnie lewy tylny błotnik), ale prowadzi sie nieźle, minimalnie zciąga na lewo, ale przy tych oponach to trudno roztrzygać (nadają się tylko do wyrzucenia)
Wiele sie naczytałem o stukaniu silnika gdi i nie mam niestety porównania, ale mam wrażenie, ze ten egzemplarz jest wyjątkowo cichy (w środku silnik słychać tak od 4500 obrotów, a i tak szum wiatru dużo bardziej) Na odcinku 200km spalił 16,5 litra ale prawie połowę przejechałem krajową jedynką więc jest to rozsądna wartość (troche zaskoczyła mnie lampka GDI eco przy 160 - to chyba ściema?). Nie wiedziałem jak obsłużyć komputer, cośtam przy radiu ponaciskałem i stale pokazuje mi 44km/h i 11,6km/l , natomiast wartość kilometrów do końca baku spada.
Zatankowałem benzynę 98, to chyba dobrze? (260zł pełny bak )
To może tyle tak na świeżo, mam nadzieję, że nie napisałem posta w niewłaściwym dziale?
Może jeszcze jedna rzecz: co powinienem jak najszybciej wymienić i gdzie to kupić w najlepszej cenie? (ale najbardziej "dolegają mie dwie rzeczy wymienione na początku)

Już od dwóch miesięcy polowałem na Carismę/Galanta i w końcu dziś nabyłem, Mitsubishi Carisma GDI 1,8 rocznik 2000.
Gość od którego go kupiłem sprowadził samochód z Niemiec gdzie trafił z Danii.
Po samochodzie widać, że poprzedni właściciele niego nie dbali , więc parę rzeczy trzeba będzie zrobić.
Zacznę moze od dwóch rzeczy , które mnie martwią:
- tragiczna praca dźwigni zmiany biegów - jak już zrobiłem te 200km to się w miarę nauczyłem, ale nie mam wątpliwości że coś jest nie tak, skrzynia pracuje ok, ale żeby przesunąć drążek "w poprzek" (między pionami 1-2 3-4 5-R) trzeba się skupić
- silnik muli na niskich przełożeniach - próbowałem trzykrotnie zrobić fabryczne przyspieszenie, ale najlepiej udało mi się 12,5; gość twierdził , ze to może kontrola trakcji (ale czy w tym modelu jest kontrola trakcji?)

Samochód na pewno miał w przeszłości lekką stłuczkę w tył (prawdobodobnie lewy tylny błotnik), ale prowadzi sie nieźle, minimalnie zciąga na lewo, ale przy tych oponach to trudno roztrzygać (nadają się tylko do wyrzucenia)
Wiele sie naczytałem o stukaniu silnika gdi i nie mam niestety porównania, ale mam wrażenie, ze ten egzemplarz jest wyjątkowo cichy (w środku silnik słychać tak od 4500 obrotów, a i tak szum wiatru dużo bardziej) Na odcinku 200km spalił 16,5 litra ale prawie połowę przejechałem krajową jedynką więc jest to rozsądna wartość (troche zaskoczyła mnie lampka GDI eco przy 160 - to chyba ściema?). Nie wiedziałem jak obsłużyć komputer, cośtam przy radiu ponaciskałem i stale pokazuje mi 44km/h i 11,6km/l , natomiast wartość kilometrów do końca baku spada.
Zatankowałem benzynę 98, to chyba dobrze? (260zł pełny bak )
To może tyle tak na świeżo, mam nadzieję, że nie napisałem posta w niewłaściwym dziale?
Może jeszcze jedna rzecz: co powinienem jak najszybciej wymienić i gdzie to kupić w najlepszej cenie? (ale najbardziej "dolegają mie dwie rzeczy wymienione na początku)

[Chooper]

[jaded]

Z tymi cięgnami to mnie nawet nie strasz - na forum znalazłem tylko, ze kosztują 1700 zł
Na hasło japaneze wyskakuje mi ponad 700 wyników.
O filtrze i przepustnicy poczytałem.
Włącznika nie ma, a gość twierdził, że jest to automatyczne i niewyłączalne. Jednak juz na początku rozmowy wspomniał, ze słabo się zna.
Jest gdzieś instrukcja do Carismy po liftingu? Może być po angielsku, bo duński nigdy nie był moją mocną stroną

Z tymi cięgnami to mnie nawet nie strasz - na forum znalazłem tylko, ze kosztują 1700 zł
Na hasło japaneze wyskakuje mi ponad 700 wyników.
O filtrze i przepustnicy poczytałem.
Włącznika nie ma, a gość twierdził, że jest to automatyczne i niewyłączalne. Jednak juz na początku rozmowy wspomniał, ze słabo się zna.
Jest gdzieś instrukcja do Carismy po liftingu? Może być po angielsku, bo duński nigdy nie był moją mocną stroną

[Chooper]

tez warto poszukać, i znaleźć kogoś kto podreguluje, bo koszt jest jak sam widzisz znaczny

namiarów na japaneza szukaj w dziale "kupie sprzedam" i to jest ostatnia podpowiedź


włącznika nie ma bo nie ma TCL'a, a gość sie wcale nie zna

jakaś instrukcja jest w dziale download, ale przed liftem najpewniej, generalnie wszystko jest to samo, rózni sie tylko wyglądem, więc możesz korzystać

[jaded]

Domo arigato gozaimasu

Domo arigato gozaimasu

[Robson86]