Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

WB10 · Wysłany: 05-03-2008, 15:16 **[2.5 TD] Problem z układem chłodzenia**

Witam wszystkich.
Jak napisałem wyżej mam problem z temp. tzn. zdarza się (dość często) że podczas jazdy wzrasta temp. na wskaźniku, po odkręceniu korka od chłodnicy okazuje się że płyn prawie się gotuje. Stan płynu jest w porządku, chociaż raz musiałem dolać gdyż trochę płynu "wygoniło" do zbiorniczka wyrównawczego połączonego z chłodnicą.
Możliwe że jest to wina termostatu ale przed jego wymianą postanowiłem poprosić miłośników miśków o opinie na ten temat i podanie przyczyny takiego stanu rzeczy. Pozdrawiam Wojtek

Gene · Wysłany: 05-03-2008, 16:05

Witaj,
rozumiem, ze masz Pajero II Classic. Buda II generacji z ES.
Czy sprawdzales w jakim stanie jest uszczelka pod glowica lub sama glowica. Jesli tam jest wszystko ok to najprawdopodobniej wlasnie wspomniany termostat walnal. Jak wyglada nie jest widocznie uszkodzony. Tak naprawde bedziesz mial fart jesli to termostat bo jesli to glowica bedzie duzo drozej naprawic.
Czy auto sie grzeje tylko wtedy kiedy je przegazujesz i mocno cisniesz czy zawsze po jakims czasie? Jesli mozesz pol dnia spokojnie przejechac ale jak dasz ognia zaraz bulgocze to raczej cos z glowica. Tyle teorii a co to moze byc to trzeba sprawdzic z mechanikiem.

WB10 · Wysłany: 05-03-2008, 19:13

Dzięki za odpowiedź.
Szczerze mówiąc nie oglądałem jeszcze głowicy, chciałem się najpierw zorientować gdzie szukać usterki, ale mój ojciec też stwierdził że może to być głowica.
Przeważnie zaczyna się grzać po dość krótkiej i spokojnej jeździe ok. 100 km/h. Ostatnio trwało to mniej więcej 30 40 min. ale wcześniej było różnie. Z tego co mówisz trzeba się brać do roboty i przejrzeć miśka. Pozdrawiam Wojtas

Gene · Wysłany: 05-03-2008, 19:22

Glowica tez nie tragedia chyba, ze juz byla wczesniej trafiona. Kolejna naprawa moze nie pomoc. Wtedy trza juz poglowkowac ale badzmy dobrej mysli. Powodzenia

mały marian · Wysłany: 02-01-2009, 17:16

witam ,idąc dalej tropem układu chłodzenia to w moim miśku raz na tydzień lub dwa muszę dolać płynu około 0,5 litra a do tego lekko parują mi szyby - czy jedno z drugim ma związek ??????? pozdro mały :wink:

PiotrC · Wysłany: 02-01-2009, 17:39

Przyznam, że nie miałem do czynienia z uszkodzoną głowicą. Pewnie chodzi o mikropęknięcia w jej korpusie ? Natomiast jeżeli płyn chłodniczy zostanie raz wypchnięty z układu chłodzenia, w wyniku przegrzania się silnika, to uzupełnianie niewiele daje bo będzie nadal zapowietrzony. Trzeba go odpowietrzyć.
Winna może też być chłodnica. Zatkana z zewnątrz lub wewnątrz.
Pozdrawiam

[ Dodano: 02-01-2009, 17:47 ]
Parowanie szyb mogłoby świadczyć o nieszczelnej nagrzewnicy wewnątrz samochodu. Jednak myślę, że wtedy wyraźnie wyczuwałbyś zapach parującego płynu chłodniczego i byłoby mokro pd nogami kierowcy lub pasażera.

mały marian · Wysłany: 02-01-2009, 18:04

w takim razie jak odpowietrzyć układ bo mokro nie jest ?

PiotrC · Wysłany: 03-01-2009, 13:05

Do układu chłodzenia w Pajero II wchodzi 9,5 l płynu. /Jeżeli masz tylny układ ogrzewania to 10,5/ Należy spuścić cały płyn. Najlepiej na dolnym przewodzie gumowym. Następnie sprawdzić termostat, czy otwiera się przy wysokiej temperaturze. Nowy powinieneś kupić za ok 30 zł. Dobrze byłoby wymontować chłodnicę i dokładnie ją wymyć, ewentualnie oddać do czyszczenia w środku. Po zmontowaniu wszystkiego można zalewać pomaleńku płynem, aby nie powstawały korki powietrzne. Ogrzewanie musi być na max. Sprawdzamy ile płynu nam weszło. Uruchamiamy silnik, który musi pracować do czasu otwarcia się termostatu. Cały czas uzupełniamy płyn. Jak nam weszło 9,5 l /w tym 0,65 do zbiorn. wyrów./ To zakręcamy korek chłodnicy i jazda próbna :lol:

A potem bierzemy się za głowicę

Mam nadzieję, że nie !
Pozdrawiam

mały marian · Wysłany: 03-01-2009, 13:38

dzięki bardzo ,mam ogrzewanie tylne więc muszę sobie przygotować troszkę tych płynów (10,5litra)?? tylko że w mojej angielskiej książce piszą o 8,5 litra mówimy tu o poj. 2,5 tdi

dami · Wysłany: 03-01-2009, 14:23

Jeśli ma być walnięta uszczelka pod głowicą albo głowica to proponował bym sprawdzić czy autko dymi ma biało (1 oznaka ze woda się zbiera w cylindrach np po nocy ),na korku od wlewu oleju pojawił się biało-żółty nalot (2 woda w skrzyni korbowej ) , lub olej w płynie chłodniczym . Jeśli ci ubywa płynu to coś musi się z nim dziać ,gdzieś musi uciekać

mały marian · Wysłany: 03-01-2009, 16:15

żadnych z tych oznak nie mam ale podejrzewam że termostat nie otwiera

Janusz · Wysłany: 03-01-2009, 17:16

Witam miałem kiedyś taki problem, ale żadna z tych rzeczy, o których piszecie na początek sprawdź drożność chłodnicy i jej czystość, bo rozbierzesz silnik a będzie zatkana chłodnica najlepiej ją wyjąc i wypłukać ( są też takie środki do czyszczenia bez wyjmowania) a teraz możesz zobaczyć czy na zamkniętym korku węże się napinają i są twarde, ale górny i dolny równo.

[ Dodano: 03-01-2009, 17:21 ]

mały marian · Wysłany: 03-01-2009, 17:48

zapachu nie czuć ,ale muszę sprawdzić czy gdzieś nie cieknie po drodze do tylej nagrzewnicy (i jak mowa o wężach to ten na dole jest cały czas zimny ) :?:

Janusz · Wysłany: 03-01-2009, 17:58

Na dole chłodnicy on raczej nie będzie gorący, bo go studzi chłodnica

mały marian · Wysłany: 03-01-2009, 17:59

tyle ja też wiem ale chociaż powinien być letni tak ???????