 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
wymiana tarcz |
Autor |
Wiadomość |
k777
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1.3, 2003r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 30 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-07-2008, 10:41 wymiana tarcz
|
|
|
Witam,
mam pytanie dotyczące wymiany tarcz hamulcowych....czu jest to bardzo skaplikowane?wiem że trzeba ściągnąć zacisk(ostatnio to robiłęm bo wymieniałem klocki). tarcza trzyma sie tylko na nakretce z zawleczką od zewnatrz czy jest gdzies jeszcze jakies mocowanie?i czy dokręcając tarczę trzeba to zrobić kluczem dynamo metrycznym czy zwykły wystarczy i dokrecenie do oporu |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 28-07-2008, 10:54
|
|
|
Demontaż tarczy hamulcowej:
1. Ściągnąć zacisk hamulcowy (jedna śruba 14 i jedna 17).
2. Odkręcić jarzmo i zdjąć jarzmo zacisku, mocowane z tyłu tarczy dwoma śrubami 17. 3. Zdjąć tarczę. Jeśli nie chce zajść, w jeden otwór w środku tarczy wkręcasz śrubę M8. Spowoduje ona wypchnięcie i odsunięcie tarczy od piasty.
Dużej nakrętki z zawleczką w ogóle nie ruszasz - ona mocuje przegub.
Montaż tarczy hamulcowej:
1. Dokładnie odtłuszczasz i zakłądasz nowa tarczę.
2. Zakładasz jarzmo zacisku.
3. Przed montażem zacisku, musisz najpierw wcisnąć tłoczek. Możesz użyć albo specjalnego urządzenia do wcisnania tłuczka labo posłużyć sie dwoma solidnymi np. kluczami lub prętami.
4. Zakładasz zaciski.
Przy okazji proponuję wszystko dokładnie przeczyścić i przesmarować. |
|
|
|
 |
k777
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1.3, 2003r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 30 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-07-2008, 11:31
|
|
|
Wielkie dzięki za podpowiedź
a powiedz mi co dokładnie powinienem przesmarowac?tłoczki? i jaki srodek ewentualnie polecisz, muszą byc jakies odporne na temperaturę? |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 28-07-2008, 13:34
|
|
|
Miałem na myśli przeczyszczenie i przesmarowanie prowadnic. Tłoczków może lepiej nie wyciągaj - no, chyba, że masz sporo czasu na rozbieranie całości, wymianę płynu hamulcowego i kogoś do pomocy (do odpowietrzania układu). Jeśłi nigdy tego wcześneij nie robiłeś, możesz nad tym spędzić naprawdę dużo czasu...
Co do smarowania - tłoczki smarujemy specjalną pastą do tłoczków, np. firmy ATE.
Do prawadnic są również specjalne smary - w sklepie motoryzacyjnym Ci podpowiedzą. Niektórzy stosują też smar miedziany. |
|
|
|
 |
|
|