Dociążenie |
Autor |
Wiadomość |
Jacako
Nowy Forumowicz

Auto: MIŚ L200 2006
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 6 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 18-10-2009, 19:48 Dociążenie
|
|
|
Witam, chciałbym się dowiedzieć ile gdzieś tak mam włożyć kg. piasku żeby dociążyć tył mojego misia, żeby aż tak bardzo go w zime nie znosiło na boki |
_________________ 2.5 178KM 400Nm
 |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 18-10-2009, 21:54
|
|
|
probowalem dwoch wariantow:
- 150kg piachu zaraz nad tylna osia
- zmniejszenie cisnienia we wszystkich kolach do 1.8atm bez balastu
na sliskim polecam wariant nr2, obniza sie wtedy srodek ciezkosci a nie podwyzsza jak w przypadku pierwszym.
Przetestuj sam i daj znac
p.s.Ela z 2006r i 178kM? Lejesz kerozyne do baku |
|
|
|
 |
Jacako
Nowy Forumowicz

Auto: MIŚ L200 2006
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 6 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19-10-2009, 18:01
|
|
|
akurat tak wyszło z kucykami jak w high power dokładnie Ci nie powiem bo o zwiększanie mocy zadabał mój śp Tata. jest chip , katalizator zmieniony na sportowy, zmienione turbo (o tym za dużo nie wiem) i paliwko tylko z shella v-power nie długo będę wybierał sie ponownie na hamownie go przebadać |
_________________ 2.5 178KM 400Nm
 |
|
|
|
 |
power_max [Usunięty]
|
Wysłany: 14-03-2010, 14:44 dociazenie
|
|
|
polecam też coś takiego zalewa się wodą, do około 130-150L na tym można jeszcze coś położyć nie ostrego - wiadomo do 220kg. Dostępne na allegro, www.dakro.eu i pucenter.plpucenter.pl
 |
|
|
|
 |
jacek z płocka
Forumowicz
Auto: L200 07 AT Rallyart, MSS 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 108 Skąd: Płock
|
Wysłany: 19-06-2010, 20:44
|
|
|
Witam, jest jeszcze jedna metoda by tył był bardziej miękki i nie podskakiwał. Moja Ela sama połamała sobie po jednym tym samym piórze w każdym resorze. Czekając na darmowe nowe resory (na gwarancji jest ) przy pomocy kątówki usunęliśmy połamane pióra (bo w serwisie nie chcieli ingerować w perfekcyjną konstrukcję uszkodzonych resorów) i eureka ..... jest super miękko czyli bardziej komfortowo, po prostu jak na Elę- SUPER. Aż żal, że za 2 tygodnie znów włożą w serwisie te samo twarde żelastwo - czyli nowe resory . Ale już będę wiedział co zrobić. Prosto z serwisu pojadę do kowala, który (mam taką nadzieję) wyjmie mi po jednym piórze ( tym co lubią pękać), lub może zmodyfikuje mi je pod względem twardości. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
namotore
Mitsumaniak ach

Auto: T-fünf
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 730 Skąd: EL
|
Wysłany: 19-06-2010, 21:20
|
|
|
jacek masz foty tych resorkow peknietych? w ktorym miejscu strzelaja? z niesprawnym zawieszeniem puszczaja klienta? zastepcze hp niech dadza i juz, pozdro |
|
|
|
 |
robitom1 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-06-2010, 21:20
|
|
|
Jacek z Płocka Proszę napisz które pióra Ci pękły (licząc od góry). Mam juz po gwarancji i nosze sie z zamiarem wyjęcia " po piórku z dupki", tylko nie wiem które wyjąć najlepiej. POzdrawiam |
|
|
|
 |
jacek z płocka
Forumowicz
Auto: L200 07 AT Rallyart, MSS 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 108 Skąd: Płock
|
Wysłany: 19-06-2010, 23:10
|
|
|
Pękło przedostatnie pióro od dołu, 6 cm od jarzma w stronę przodu. Pęknięte kawałki lewy i prawy są równiutkie jak by je przeciął szlifierką. Po 5 tys. km (bo chyba tyle na nich pojeździłem) zaczęły się wysuwać do przodu i stukać ( nie wyleciały bo mają centrujące względem reszty obejmy). Od góry obejmy mają trzpień, który to właśnie kątówką przeciąłem i po lekkim podlewarowaniu tyłu wyjąłem - operacja 15 minut zajęła. W serwisie prosiłem żeby mi to wyjęli, ale stwierdzili, że one się na pewno nie wysuną i na wakacje z rodzinką mogę jechać !!!!!! Samochód za 140 tys pln sam szlifierką naprawiłem/zmodyfikowałem (cha, cha). Jestem z siebie bardzo zadowolony, bo teraz naprawdę tyłek mi nie podskakuje i chyba się nawet wyprostowała. Władowałem na pakę z 200 kg. i też jest ok. POzdrawiam |
|
|
|
 |
|