 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: roch_27 01-04-2008, 10:07 |
co się mogło u mnie popsuć? proszę o pomoc |
Autor |
Wiadomość |
Kawishi [Usunięty]
|
Wysłany: 30-03-2008, 22:48 co się mogło u mnie popsuć? proszę o pomoc
|
|
|
Witam Serdecznie! Może ktoś podpowie, bo miał np taką przypadłość w swoim Galku;)
Otóż autko kupiłem od starszego Pana, który 3 miesiące przed sprzedażą podarował Galanta swojemu synowi. Ten zaczął szaleć i tata ukarał go zabraniem mu autka i mi sprzedał go po b. dobrej cenie. Liczylem sie z tym, ze moze byc cos nie tak, np popalone opony czy tez TURBINE.
I właśnie z tą turbinką zadziało sie tak. Był wyciek. Przepuszczała olej. Postanowiłem ja wymienic, sądząc, że jest poprostu zajeżdzona. Udało mi się kupić rekomendowaną od wersji z automatyczną skrzynią biegów, więc teoretycznie nie zarżniętą. Starą sprzedałem na allegro.
I tu jest problem. Facet, który kupił ją ode mnie jest zachwycony - nic nie cieknie, ogólnie wszystko ok. A ta nowa u mnie po założeniu rozerwała tą gumową osłone. Po wstawieniu wzmocnionej gumy, pojawił się wyciek. Co może być nie tak???!!!!, bo podejrzewam, że nie chodzi tu o turbosprężarkę, ale o jakiś inny problem. Nadmieniam, że traktuję autko delikatnie, jeżdząc maxymalnie do 3000 obrtów/min - jestem spokojnym kierowcą. Proszę o pomoc, bo Galant jest fajnym i wygodnym autem, w którym wszystko działa poza tym dużym i irytującym wyciekiem oleju, w miejsu turbiny. Silnik jest suchy.
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH!!!! |
|
|
|
 |
|
|