 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: glina 16-05-2014, 10:35 |
Czy ta cari jest tyle warta? |
Autor |
Wiadomość |
wiesiol [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 11:34 Czy ta cari jest tyle warta?
|
|
|
Podaję link:www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=bciexkvuq2q3 Zdaję sobie sprawę,że zdjęc mało i nie wyrażne ale kolega w Niemczech ją oglądał i wszystko w porzadku.Książka serwisowa uwiarygodniony przebieg tylko zapomnial spojrzec w brief bo data pierw. rej. 01.2004r to może być rok produkcji 2003.Wersja Motion nie moge nigdzie znalesc w necie co jest w opcji.Po przeliczeniu kosztow i utargowaniu wychodza calkowite koszty cos kolo 30500 pln. i powstaje pytanie czy warto dac za nia tyle?Alufegi z letnimi w komplecie. |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
|
|
|
 |
Tomashi
Forumowicz

Auto: Cari DI-D 102 KM '01 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 391 Skąd: R.Śl.
|
Wysłany: 08-04-2008, 13:25
|
|
|
gulgulq napisał/a: | ceny od 26 tys do 34 tys. za DID'a
|
za 26 tys kupuję w ciemno rocznik 2004
2004 od 30 tys., niżej tylko za heble z 300 tys na liczniku
Do, powiedzmy 28 tys., nie w Dieslu:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4619103 |
_________________ *** porzuciłem Niemca dla euro-Japończyka ***
...i wróciłem znów do Niemca |
|
|
|
 |
wiesiol [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 15:19
|
|
|
Tomashi napisał/a: | gulgulq napisał/a: | ceny od 26 tys do 34 tys. za DID'a
|
za 26 tys kupuję w ciemno rocznik 2004
2004 od 30 tys., niżej tylko za heble z 300 tys na liczniku
Do, powiedzmy 28 tys., nie w Dieslu:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4619103 | Ten ostatni link to akurat dzwoniłem do klienta przyznal sie bez zbytniego naciskania,że dostał przodem.Tak sobie myślę,ze do polski to 90% ściągane są po lekkich i większych szkodach bo to się po prostu lepiej opłaca.Prosty przykład tego auta,które zapodałem po sprowadzeniu z kosztami w najlepszym razie 30tys. i za ile to można sprzedać i kto to kupi powiedrzmy za 32-33tys. co to za zarobek mizerota. |
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 19:31
|
|
|
wiesiol, ja to ujme troszkę inaczej.....
Wiekszość, a może prawie wszyscy szukają samochodów dla siebie i to z róznych względów chcą Mitsubishi./mój DiD to piaty ezzemplarz Miśka, który użytkuję/
I staramy sie pomóc wszystkim, którzy chcą mieć auto najlepsze, dla własnych potrzeb...
Ja szukałem auta wokoło 1.5 do 2 miesięcy i znalazłem DidDa 2002 w udokumentowanym przebiegi około 62.ooo przebiegu, Nie powiem, że mu nic nie było... raczej bardzo rzadko właściciel sprzedaje samochód, który jest młody, ma mały przebieg i nic mu nie było....
ale sam decydujesz na co cię stac i czy warto za ten egzempalrz tyle wyłozyć.
Ty masz większy problem, bo musisz myślec za potencjalnego kupca, trzeba tak kupić, żeby jeszcze na tym zarobić, a myślę, że to już troszkę przekracza nasz możliwości...
Musisz śledzić autogiełdy, otomoto, allegro i niestety posiąść pewną wiedzę, po to żeby mozna było zaryzykowac...
Kazdy z posiadaczy np Carismy, może książkę napisac w jaki sposób kupował swojego Miśka, ile aut oglądał, jakich doznał rozczarowań.
I z tego co piszesz, jezloi miałbym kupić to wspomniane przez Ciebie auto, to jako dla sibie to bym się zastanawiał poważnie, i raczej bym kupił...
Na pewno jest to 2003 rok przebiegu nie podałes i niestety trzeba samemu oglądać, żeby nie wtopić...
Ja sie nadziałem na delikatną minę, ale mam sposób, żeby soabie z tym problemem poradzić....
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
wiesiol [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:50
|
|
|
Przebieg jest podany na stronie z linkiem jest już troche ponad 70tys.Wlascicielem jest zawodowy kierowca jeżdzący tirami wiec logiczne sie wydaje,ze nie mial kiedy nabic tych kilometrow a pozatym zawodowy kierowca zna sie na rzeczy i powinien dbac o sprzet(tak sie pocieszam,ze wszystko z ta cari jest ok. )Może zdradzisz co w twojej bylo po 62tys. przebiegu nie tak?Szukac rzeczywiscie trzeba dlugo zeby cos znalesc przyzwoitego no i koszty ta podroz bedzie mnie kosztowala 500 pln. ale czego sie nie robi dla carismy :DZapomniałem dodać,że auto jest z pierwszej ręki. |
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 21:11
|
|
|
U mnie jak pisałem przebieg 100 % udokumentowany, właściciel przyznał się ,ze był malowany błotnik przedni i drzwi i chwała mu za to... zresztą to akurat było widac, powiedział, że była głęboka rysa... i przyjąłem to za dobrą monetę, ale na przeglądzie wyszło, że koło przednie pochylone było górą około o.5 cm,a pochylenie koła przedniego w Cari jest stałe, czyli nie podlega regulacji... i mam dylemat gdzie szukać, czy w amortyzatorze , czy w wahaczy, czy jeszcze gdzie indziej, ale uważam, ze to pryszcz, chociaz własnie uderzenie w koło przednie obojętnie czy z boku, czy od przodu czy tyłu to niesympatyczne uszkodzenia...
Pozdr. |
|
|
|
 |
wiesiol [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 21:44
|
|
|
Przy takim odchyle coś musialoby sie dziac podczas probnej jazdy.Kolega testowal ta co chce kupic na autobhanie i przy 180 km/h nic nie sciagalo.Biore czujnik do lakieru wiec wszystko jak cos nie tak musi wyjsc bo wzrokowo jak pojazd stoi na deszczu to ciezko cos wykryc chba,ze lakiernik spapral robote. |
|
|
|
 |
|
|