Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[vippo]

Witam
bardzo prosze o pomoc.Tydzien temu kupilem colta,i mam problem.Woda leci z rury jak z wiadra i kopci niebieskim dymem i czuc olej.A na dodatek jeszcze silnik nierówno pracuje ,,szatkuje",na wolnych obrotach trzesie samochodem.Tak jakby nie chodzil na jeden gar,ale ,,kopa" ma,wiec musi chodzic na wszystkie.Nie mam pojecia co jest grane,zwlaszcza ze to moje pierwsze auto.Moze to jest wina paliwa?bo colcik byl sprowadzony z niemiec,gdzie stal pol roku nie jezdzony,a paliwa w baku bylo praktycznie nic.Tu w Polsce na pare chwil go odpalilem i zgasl bo paliwo sie skonczylo.Wlałem wczoraj z kanistra 5 l swiezego paliwa i dalej kopci na niebiesko i nierowno chodzi .Gosciu który mi go sprzedal stwierdzil ze to beda do wymiany uszczelniacze zaworów ale nie mam pewnosci.Aha na wyzszych obrotach silnik pracuje niby równo.Dodam jeszcze ze jak jest rozgrzany to tez dymi i czuc swąd oleju.Bardzo prosze Was o pomoc i z góry serdecznie dziekuje

Witam
bardzo prosze o pomoc.Tydzien temu kupilem colta,i mam problem.Woda leci z rury jak z wiadra i kopci niebieskim dymem i czuc olej.A na dodatek jeszcze silnik nierówno pracuje ,,szatkuje",na wolnych obrotach trzesie samochodem.Tak jakby nie chodzil na jeden gar,ale ,,kopa" ma,wiec musi chodzic na wszystkie.Nie mam pojecia co jest grane,zwlaszcza ze to moje pierwsze auto.Moze to jest wina paliwa?bo colcik byl sprowadzony z niemiec,gdzie stal pol roku nie jezdzony,a paliwa w baku bylo praktycznie nic.Tu w Polsce na pare chwil go odpalilem i zgasl bo paliwo sie skonczylo.Wlałem wczoraj z kanistra 5 l swiezego paliwa i dalej kopci na niebiesko i nierowno chodzi .Gosciu który mi go sprzedal stwierdzil ze to beda do wymiany uszczelniacze zaworów ale nie mam pewnosci.Aha na wyzszych obrotach silnik pracuje niby równo.Dodam jeszcze ze jak jest rozgrzany to tez dymi i czuc swąd oleju.Bardzo prosze Was o pomoc i z góry serdecznie dziekuje

[Hugo]

Wykręć świece i zobacz jak wyglądają. Potrafią dużo powiedzieć o stanie silnika. Najlepiej wklej fotkę tu na forum.
Poza tym z tym swądem oleju to wiesz, może się wydawać. Po pierwsze wlej więcej paliwa, a nie po 5 litrów. Zalej chociaż za 50 zł. Czy z rury wydechowej wydostaje się coś więcej oprócz wody?
Podejrzenie jest również, że to uszczelka pod głowicą.
Dałeś mu ostro "po garach" jak był odpalony po dłuższym postoju?

[SlaVkoEg]

Ja tez bym stawial na uszczelke pod glowica. Zobacz czy Ci nie ubywa plynu z chlodnicy i sprawdz olej czy nie ma dziwnej konsystencji i koloru.

Ja tez bym stawial na uszczelke pod glowica. Zobacz czy Ci nie ubywa plynu z chlodnicy i sprawdz olej czy nie ma dziwnej konsystencji i koloru.

[Robson86]

Jeśli z rury wydechowej twojego silnika wydobywa się dym o niebieskim kolorze to niestety świadczy to o jego zużyciu, ponieważ spalany jest olej silnikowy. Jeśli masz wątpliwości, czy faktycznie jest to olej powinienes sprawdzić poziom oleju w silniku. Jego szybkie ubywanie w połączeniu z niebieskim dymem z rury niestety świadczy o uszkodzeniu silnika. To, w jakich warunkach pracy silnika pojawia się dymienie, może podpowiedzieć o rodzaju uszkodzenia. Jeśli na biegu jałowym nie widać dymu, a pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra.
Pozdroo

[vippo]

ok zrobie fotki swiec i umieszcze je tu.A co chodzi o wydech,to wydobywa sie tylko sama woda,jak przegazuje to pryska i robi sie kaluza pod rurą . A oleju nie ma ani sladu,ale dziwnie te spaliny pachna(moze sie myle).Co do ich koloru,to tak teraz mysle ze nie sa tak niebieskie jak np.gdy do motoru wleje sie do baku zbyt bogata mieszanke(wiem bo mialem kilka) i dymilo jak cos.Tu kolor jest ciemniejszy. Dym- jak jechalem za coltem to pojawial sie glównie przy rozpedzaniu a przy zmianie biegu praktycznie zanikal(dodam jeszcze ze to bylo w chlodny ranek na odcinku ok 5 km,tak wiec niewiem czy byl dobrze rozgrzany).Tak dla pewnosci zamieszcze jeszcze fotki z ,,dymem" i sami okreslicie jaki maja kolor bo ja juz sam niewiem.Pojechalbym do mechanika ale jeszcze niestety nie moge bo auto jest jeszcze nie przerejestrowane .Aha,pod glowica widac ze jest cos nie tak z uszczelka bo jest delikatny wyciek.Najbardziej martwi mnie to ze silnik tak nierówno pracuje,na wolnych obrotach az trzesie samochodem,przy poczatkowym zwiekszaniu obrotów tak do okolo 2000(na moje oko) chodzi jak traktor,a powyzej tych obrotów tak jakby wyrównuje sie wszystko i niby jest ok.Świece jak juz pisalem chyba byly wymieniane bo widze ze swieca nowoscia,a przewody sa stare,byc moze nawet od nowosci nie ruszane.A czy jest mozliwe,ze przy niskich obrotach jest przebicie na przewodach a przy wyzszych nie?

[ Dodano: 15-04-2008, 00:17 ]
Aha ,olej wyglada normalnie,ale niewiem czy tym sie sugerowac bo zapewne zanim kupilem colta to byl dolany swiezy-samo to ze na bagnecie pokazuje olej na max i jest czysciutki. Hugo,ja mu po garach nie dawalem jak zostal przywieziony,ale kto wie co z nim robil przez caly dzien koles który go sprowadzil

ok zrobie fotki swiec i umieszcze je tu.A co chodzi o wydech,to wydobywa sie tylko sama woda,jak przegazuje to pryska i robi sie kaluza pod rurą . A oleju nie ma ani sladu,ale dziwnie te spaliny pachna(moze sie myle).Co do ich koloru,to tak teraz mysle ze nie sa tak niebieskie jak np.gdy do motoru wleje sie do baku zbyt bogata mieszanke(wiem bo mialem kilka) i dymilo jak cos.Tu kolor jest ciemniejszy. Dym- jak jechalem za coltem to pojawial sie glównie przy rozpedzaniu a przy zmianie biegu praktycznie zanikal(dodam jeszcze ze to bylo w chlodny ranek na odcinku ok 5 km,tak wiec niewiem czy byl dobrze rozgrzany).Tak dla pewnosci zamieszcze jeszcze fotki z ,,dymem" i sami okreslicie jaki maja kolor bo ja juz sam niewiem.Pojechalbym do mechanika ale jeszcze niestety nie moge bo auto jest jeszcze nie przerejestrowane .Aha,pod glowica widac ze jest cos nie tak z uszczelka bo jest delikatny wyciek.Najbardziej martwi mnie to ze silnik tak nierówno pracuje,na wolnych obrotach az trzesie samochodem,przy poczatkowym zwiekszaniu obrotów tak do okolo 2000(na moje oko) chodzi jak traktor,a powyzej tych obrotów tak jakby wyrównuje sie wszystko i niby jest ok.Świece jak juz pisalem chyba byly wymieniane bo widze ze swieca nowoscia,a przewody sa stare,byc moze nawet od nowosci nie ruszane.A czy jest mozliwe,ze przy niskich obrotach jest przebicie na przewodach a przy wyzszych nie?

[ Dodano: 15-04-2008, 00:17 ]
Aha ,olej wyglada normalnie,ale niewiem czy tym sie sugerowac bo zapewne zanim kupilem colta to byl dolany swiezy-samo to ze na bagnecie pokazuje olej na max i jest czysciutki. Hugo,ja mu po garach nie dawalem jak zostal przywieziony,ale kto wie co z nim robil przez caly dzien koles który go sprowadzil

[dzino3]

sie woda z wydechu wez krople na palec jak jest slodka to jest plyn chlodniczy i pewne uszczelka pod glowica pewniara

[ Dodano: 15-04-2008, 00:23 ]
za bledy w pisowni

sie woda z wydechu wez krople na palec jak jest slodka to jest plyn chlodniczy i pewne uszczelka pod glowica pewniara

[ Dodano: 15-04-2008, 00:23 ]
za bledy w pisowni

[Hugo]

[vippo]

hmmm...próbowalem wode z rury i niby jest slodkawa

[ Dodano: 15-04-2008, 00:29 ]
ok a powiedzcie mi gdzie jest ta kopulka aparatu

[ Dodano: 15-04-2008, 00:40 ]
A czy do chłodnicy moze byc wlana zwykla woda czy tylko plyn???moze głupie pytanie ale wiem ze oszczedni prawdopodobnie na lato leja wode a na zime płyn zeby nie rozsadziło chlodnicy .Nawet niewiem czym u mnie jest zalane.Ale tak jakby jest to delikatnie slodkawe.

hmmm...próbowalem wode z rury i niby jest slodkawa

[ Dodano: 15-04-2008, 00:29 ]
ok a powiedzcie mi gdzie jest ta kopulka aparatu

[ Dodano: 15-04-2008, 00:40 ]
A czy do chłodnicy moze byc wlana zwykla woda czy tylko plyn???moze głupie pytanie ale wiem ze oszczedni prawdopodobnie na lato leja wode a na zime płyn zeby nie rozsadziło chlodnicy .Nawet niewiem czym u mnie jest zalane.Ale tak jakby jest to delikatnie slodkawe.

[londolut]

[Hugo]

[vippo]

Jakos dziwnie wrzucilem fotke z glowica..widac wyciek oleju,sami ocencie czy ma to wplyw na na to co pisalem.To link do tego obrazka.Miejsce wycieku zaznaczylem na czerwono
 http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2/foto/15042008_122731_glowica.JPG

[ Dodano: 15-04-2008, 12:48 ]


[ Dodano: 15-04-2008, 12:48 ]
A to wyzej to moje autko

[ Dodano: 15-04-2008, 12:50 ]


[ Dodano: 15-04-2008, 12:51 ]
To ten wyciek...

[ Dodano: 15-04-2008, 13:00 ]
na wolniejszym czasie wrzuce fotki swiec.Dzis jeszcze sprawdzalem olej przy rozgrzanym silniku,odkrecilem korek i nawet dymek nie polecial a olej czysciutki...Znajomy mi mowil ze jak auto stalo pol roku to teraz moga byc pierscienie zapieczone i ze przez to wlasnie tak mi bedzie silnik skakał na wolnych obrotach bo bedzie ,,nie takie cisnienie"..

Jakos dziwnie wrzucilem fotke z glowica..widac wyciek oleju,sami ocencie czy ma to wplyw na na to co pisalem.To link do tego obrazka.Miejsce wycieku zaznaczylem na czerwono
 http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2/foto/15042008_122731_glowica.JPG

[ Dodano: 15-04-2008, 12:48 ]


[ Dodano: 15-04-2008, 12:48 ]
A to wyzej to moje autko

[ Dodano: 15-04-2008, 12:50 ]


[ Dodano: 15-04-2008, 12:51 ]
To ten wyciek...

[ Dodano: 15-04-2008, 13:00 ]
na wolniejszym czasie wrzuce fotki swiec.Dzis jeszcze sprawdzalem olej przy rozgrzanym silniku,odkrecilem korek i nawet dymek nie polecial a olej czysciutki...Znajomy mi mowil ze jak auto stalo pol roku to teraz moga byc pierscienie zapieczone i ze przez to wlasnie tak mi bedzie silnik skakał na wolnych obrotach bo bedzie ,,nie takie cisnienie"..

[Hugo]

Wyciek jest prawdopodobnie spod głowicy (u mojej dziewczyny w identycznym Colcie) jest wyciek w tym samym miejscu.
Co do reszty problemów: czy nie możesz przeczyścić tej kopułki aparatu?

[zak963]

ja kupiłem drugi motor miałem coś podobnego... przy niskich obrotach telepało samochodem jak by na jeden gar nie chodził a przy wyższych powyżej 4tyś było w miare okej... okazało się że pomiędzy cylindrami wypaliła się uszczelka (przez niezmieniany płyn do chłodnicy okło 2lat ) i był przeskok jeżeli i ciebie spotkało coś podobnego to wspułczuje ja na naprawe wydałem sporo ponad 1000zl(uszczelki planowanie głowicy wymiana pasków i napinaczy do rozrzadu itd) ale teraz lata jak marzenie

[ Dodano: 15-04-2008, 22:16 ]
jak kupiłem i zamontowałe drugi motor miałem coś podobnego... przy niskich obrotach telepało samochodem jak by na jeden gar nie chodził a przy wyższych powyżej 4tyś było w miare okej... okazało się że pomiędzy cylindrami wypaliła się uszczelka (przez niezmieniany płyn do chłodnicy okło 2lat ) i był przeskok jeżeli i ciebie spotkało coś podobnego to wspułczuje ja na naprawe wydałem sporo ponad 1000zl(uszczelki planowanie głowicy wymiana pasków i napinaczy do rozrzadu itd) ale teraz lata jak marzenie

ja kupiłem drugi motor miałem coś podobnego... przy niskich obrotach telepało samochodem jak by na jeden gar nie chodził a przy wyższych powyżej 4tyś było w miare okej... okazało się że pomiędzy cylindrami wypaliła się uszczelka (przez niezmieniany płyn do chłodnicy okło 2lat ) i był przeskok jeżeli i ciebie spotkało coś podobnego to wspułczuje ja na naprawe wydałem sporo ponad 1000zl(uszczelki planowanie głowicy wymiana pasków i napinaczy do rozrzadu itd) ale teraz lata jak marzenie

[ Dodano: 15-04-2008, 22:16 ]
jak kupiłem i zamontowałe drugi motor miałem coś podobnego... przy niskich obrotach telepało samochodem jak by na jeden gar nie chodził a przy wyższych powyżej 4tyś było w miare okej... okazało się że pomiędzy cylindrami wypaliła się uszczelka (przez niezmieniany płyn do chłodnicy okło 2lat ) i był przeskok jeżeli i ciebie spotkało coś podobnego to wspułczuje ja na naprawe wydałem sporo ponad 1000zl(uszczelki planowanie głowicy wymiana pasków i napinaczy do rozrzadu itd) ale teraz lata jak marzenie

[vippo]

No nie straszcie !!! oby udalo sie to naprawic Zalamka Jutro rano zobacze do tej kopulki ale az boje sie tam zagladac bo jesli bedzie wszystko ok to moze sie spelnic najgorszy scenariusz a dopiero go kupilem

[ Dodano: 15-04-2008, 23:55 ]
no ale mozliwe ze przez nie wymieniany plyn moze sie wypalic uszczelka miedzy cylindrami???Troche mi sie to nie widzi..

No nie straszcie !!! oby udalo sie to naprawic Zalamka Jutro rano zobacze do tej kopulki ale az boje sie tam zagladac bo jesli bedzie wszystko ok to moze sie spelnic najgorszy scenariusz a dopiero go kupilem

[ Dodano: 15-04-2008, 23:55 ]
no ale mozliwe ze przez nie wymieniany plyn moze sie wypalic uszczelka miedzy cylindrami???Troche mi sie to nie widzi..

[dzino3]

jak bedziesz w okolicy krosna w poblizu to ci chetnie popatrze

jak bedziesz w okolicy krosna w poblizu to ci chetnie popatrze