Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

asmus

Witam, mechanik u ktorego stoji moj galancik ma wielki problem lub wymówke.Otóz narzeka ze nie wi jak ustawic kable.I przerwe przerywacza(cokolwiek to znaczy).
Zawsze myslałem ze kolejnosc kabli wynika z pozycji najwyzej lub najnizej połozenego tłoka. I chyba dla mechesa nie powinien stanowic to problem. z gory dzieki za pomoc

Bartek · Wysłany: 25-06-2008, 19:07

Bardzo prosto - 1 tłok na górze w suwie pracy (znacznik na kole pasowym wałka rozrządu pokryty z znakiem na głowicy) - palec pokaże 1 cylinder, potem kable liczysz dalej w kolejności zgodnej z ruchem wskazówek zegara. Ma być 1-3-4-2

[ Dodano: 25-06-2008, 19:08 ]
PS przerwy stycznika żadnej się nie ustawia

asmus · Wysłany: 25-06-2008, 19:25

Dzieki wielkie za podpowiedz, a czy wytłumaczyłbys mi o co chodzi z tym rozdzielaczem czy platynkami???dzieki za odpowiedz

Krzyzak · Wysłany: 25-06-2008, 20:40

platynki to swiece platynowe - w 4G37 ich nie uzywasz
a na kopolce (przynajmniej na oryginalnej) masz cylinder nr 1 oznaczony cyfra - potem (jak pisal Bartek) jedziesz zgodnie ze wskazowkami zegara i cylindry 1-3-4-2

Bartek · Wysłany: 25-06-2008, 20:49

asmus · Wysłany: 25-06-2008, 22:47

dzieki wielkie za podpowiedz, mam cały silniczek po generalnym remoncie całe zawieszenie zrobione i pozostaje tylko odpalic , a tu mechanik woli sobie zmieniac oleje i robic przeglady(szybki łatwy szmal) niz chwile pogłowkowac.
A wymówki ze nie zna kolejnosci kabli ........ ech szkoda komentowac
pozdrawiam

Maretzky85 · Wysłany: 29-06-2008, 16:22