 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[E33A 2.0] dymek spod kolumny |
Autor |
Wiadomość |
mrozik552 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2008, 16:57 [E33A 2.0] dymek spod kolumny
|
|
|
Witam wszystkich!!
Jakis roczek temu kupilem galancika, wszystko bylo super, az na wiosenke samochodzik nagle przestal smigac na benzynce, pomyslalem ze czas oddac go do mechanika bo jak sie na samym gazie jezdzi to niedobrze. Ale problem zniknal, z tymze nie na dlugo. Po miesiacu sytuacja powtorzyla sie. Nie odpalil na benzynce, przelaczylem na awaryjne odpalanie, przejechal jakies kilka km i zgasl calkowicie. Oddalem do warsztatu, wymienili jakis blizej nieokreslony przekaznik, powiedzieli ze na pewno nie mam paliwa i dletego chodzi tylko na gazie, no i tak odjechalem, zatankowalem a Galus jak nie chodzil na benzynce tak nie chodzi. Dodatowo wskaznik nie pokazuje stanu paliwa. Ostatnio wracajac do domku w popoludniowej porze zobaczylem mgle, pomyslalem ze ktos ognisko sobie pali ale w srodku miasta to niemozliwe, szybko zorientowalem sie ze to moj samochodzik daje czadu. Dym poszedl spod kierownicy, zgasilem autko i uspokoilo sie. Porozkrecalem obudowy i nic nie widac przepalonego. Odpalilem na gazie zeby zobaczyc skad bedzie szedl dymek ale nie polecial juz, zapalila sie natomiast lampa CHECK ENGINE. Odczytalem kod bledu i wychodzi na 42 czyli na pompe paliwa. No i co mam teraz zrobic, patrzec instal;acje czy od razu wyienic pompe? czy to skomplikowana sprawa i nie pchac sie?? oddac dla mechanikow, przez ten pozar to jakos im nie wierze?? Prosze o pomoc
TOMEK |
|
|
|
 |
PAVEU
Mitsumaniak MitsuManiak:)

Auto: '89 E33A 4G63 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 173 Skąd: Loobleen, 10-ta
|
Wysłany: 25-07-2008, 18:25
|
|
|
WItaj. Co do dymku to nie poradze ale do co do wymiany pompy to costam napisze. otoz wymiana nie jest zbyt skomplikowana. najtrudniejsze jest odkrecenie 6 srubek ktore zapewne sa zapieczone oraz rurka prowadzaca do dekla pompy pewnie juz jest pordzewiala i moze sie po prostu zlamac ze wzgledu na jej mala grubosc. Po krotce to tak:Odkrecasz srube chyba 19 od lewego tylnego kola (belka czy cos, nie wiem jak to sie nazywa trzyma zeby nie bujalo tylem na boki:) ), lewarujesz lewe tylne kolo dosyc wysoko zeby potem bylo miejsce na wyjecie pompy z baku, odkrecasz gumowa rurke laczaca pompe z dalszym przewodem paliwowym ( klucz 13 i chyba 17) i potem juz "tylko" 6 srubek dekiel-zbiornik...po tym nie pozostaje nic innego jak wyjac pompe ze zbiornika ;)
pozdrawiam |
_________________ PROUD E33A OWNER  |
|
|
|
 |
|
|