Takie małe problemy. |
Autor |
Wiadomość |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2008, 12:48 Takie małe problemy.
|
|
|
Witam, mam do Was forumowicze kilka pytań, a mianowicie chodzi o to, jaką wasze miśki mają maxymalna prędkość ? ja ze swojego wydusiłem delikatnie ponad 160km/h i wydaje mi się cos nie tak, skoro starszy samochód jeździł nawet ponad 190, i to tez był galant 1.8 ale w 8 zaworach. A ten ? tak dziwnie mało... następne pytanie to falujące obroty na biegu jałowym, ale tylko na benzynie, na gazie jest ok, ale obroty są wysokie bo az 1500 obr./min, natomiast jak włączę klimatyzacje spada do 900 i zapala sie check engine, poza tym mam troszkę elementów zawszenia do wymiany, ale standard - polskie drogi i wielowachaczowe zawieszenie... Poza tymi drobnymi wadami jest jeszcze jedna... - do wnętrza samochodu dostaje się woda, delikatnie podczas ulewy przy lewej nodze, a dokładnie przy wykładzinie przy tej stopce na nogę jest delikatnie wilgitno, podłoga samochodu sprawdzona przez fachowca który nie stwierdził śladów korozji, może macie na ten wyciek jakies lekarstwo ?!
mitsumaniacy prosze o pomoc.
Z pow.
SłONIO |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11168 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 02-08-2008, 22:04
|
|
|
slonio88 napisał/a: | A ten ? tak dziwnie mało.. |
Pewnie że mało slonio88 napisał/a: | następne pytanie to falujące obroty na biegu jałowym, |
wyczytać błędy slonio88 napisał/a: | przy wykładzinie przy tej stopce na nogę jest delikatnie wilgitno, |
sprawdż czy są wszystkie uszczelki na przewodach
|
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2008, 08:07
|
|
|
No właśnie Jacek, a nie wiesz czemu tylko tak mało jedzie ?!:( Odnośnie tej wilgoci, zauważyłem ze uszczelka na maglownicy jest pęknięta... może od tego... |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11168 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 03-08-2008, 11:00
|
|
|
Przyczyn może być wiele.
Pomierz silnik,sprawdż rozrząd,wyczytaj błędy.
A może ma blokade |
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2008, 12:12
|
|
|
Wiesz - sprawdzalem ciśnienie na cylindrach jest super naprawdę nawet mechanik sie zdziwil, wyregulowalem zawory... - teraz w przyszlym miesiacu troszke zainwestuje w zawieszenie i wlasnie tą prędkosc maxymalna... - zeby latal jak lalka...
JAKA BLOKADE ?!:| |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-08-2008, 13:12
|
|
|
slonio88 napisał/a: | Wiesz - sprawdzalem ciśnienie na cylindrach jest super naprawdę nawet mechanik sie zdziwil, wyregulowalem zawory... |
Pozory. Nie każdy mechanik wie jak próbę przeprowadzić. Wiem z doświadczenia. Kupiłem swego czasu Eclipse 1G i na próbie ciśnienia wynik wyszedł wzorowy. - słowa mechanika. Mechanik tak naprawdę nie wiedział jakie jest wzorowe ciśnienie w tym silniku (4G63), a było ciut za wysokie. Olej w cylindrze. Zapytaj kolegów mechaników z forum o metodę pomiaru. |
_________________
 |
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2008, 15:05
|
|
|
hej - nie no akurat odnosnie tego jestem pewny, bo ciśnienie jest w granicach 16 i równe na 4 garach, tzn nie jest dokladnie rowne - proste, ale na kazdym jest w granicach 16 - 16,5 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-08-2008, 15:18
|
|
|
16 - za duzo, raczej uszczelnia sie olejem a z jego spalania jak wiadomo niewiele jest kalorii |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-08-2008, 16:04
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | 16 - za duzo, raczej uszczelnia sie olejem a z jego spalania jak wiadomo niewiele jest kalorii |
No widzisz słonio88, a nie mówiłem. Pierwsza rzecz? Zmień mechanika. |
_________________
 |
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2008, 21:49
|
|
|
No to mnie teraz zmartwiliście... Nie mam pojecia co zrobić, sprzedać czy bawić się w naprawy, ten miesiac jeszcze pojeżdze, w następnym zrobie badania na komputerze, a później pojade do Pana Michalaka... :/ Niech czaruje... |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-08-2008, 22:17
|
|
|
slonio88 napisał/a: | pojade do Pana Michalaka... :/ Niech czaruje... |
Szkoda, że tak późno. Mimo to lepiej późno...sam wiesz. Nie martw się. To nie są nowe auta. Zawsze jest coś do zrobienia. Pytanie tylko jak poważna to będzie naprawa. Trzymamy kciuki za Gala i za cierpliwość jego właściciela. Nie poddawaj się. Twoje autko to kawałek historii i może warto ją pociągnąć jeszcze trochę |
_________________
 |
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2008, 22:25
|
|
|
Powiem Ci szczerze, ze mialem poprzedniego z 1992roku, bylem bardzo zadowolony... - a komputer tak późno bo teraz jade na wakacje i nie bardzo mam kase na to aby grzebac w samochodzie
[ Dodano: 03-08-2008, 22:27 ]
Kurde no... zalamaliście mnie - szczególnie słowa Krzyżaka... "16 - za duzo, raczej uszczelnia sie olejem a z jego spalania jak wiadomo niewiele jest kalorii" podlatuje mi to generalnym remontem silnika... |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-08-2008, 22:38
|
|
|
Bez obaw, to niczego nie przesądza. Jedynie koszt części (wysokiej jakości) może martwić.
Wszystkiego dowiesz się u mechanika klubowego. Komputer to moim zdaniem niepotrzebny wydatek. Przynajmniej przed wizytą u mechanika.
P.S. W moim przypadku dolewałem oleju i jeździłem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-08-2008, 22:52
|
|
|
niekoniecznie - moze wystarczy uszczelniacze zaworow zmienic, a koszt tego nie jest powalajacy... nawet zamienniki teraz robia juz przyzwoite, wiec po kilka zl za sztuke
i dobra taktyke obrales - najpierw Michalak a potem bedziesz wiedzial co i jak |
|
|
|
 |
slonio88 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-08-2008, 08:02
|
|
|
Serek napisał/a: |
W moim przypadku dolewałem oleju i jeździłem. |
Wiesz, ale mój samochód naoprawde oleju nie bierze, i silniczek jest super czysty... :/ Cytat: | niekoniecznie - moze wystarczy uszczelniacze zaworow zmienic | Krzyżak - to mnie pocieszyło... Pan Michalak mi pewnie powie co Go boli... ale on sam tez powiedział, ze z tymi falującymi obrotami to najlepiej na komputer, ale wg niego to Sonda Lambda. A co do Cytat: | najpierw Michalak a potem bedziesz wiedzial co i jak | to pojechalbym nawet jutro, natomiast nie mam kasy - wyjeżdżam na wakacje i troszke floty mi potrzeba... :/ |
|
|
|
 |
|