Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

brucem · Wysłany: 11-09-2008, 10:57 **[MSS ALL] Zarowki padaja w space star**

Witam,

CIekawy jestem czy takze w waszych miskach zarowki swiatel przednich psuja sie po kilku miesiacach? Uzywam juz najtanszych H4 (obecnie to philipsy +30% wiec zarowki niezbyt wyzylowane) i regularnie musze je wymieniac po 2-4 miesiacach. W innych pojazdach te zarowki dzialaja nawet ponad rok.

Sprawdzalem napiecie na zarowkach i jest w normie. W serwisie nie wiedza co moze byc powodem takiego zachowania zarowek.

Moje podejrzenie to kiepskie chlodzenie zarowki w samym kloszu lampy (inna sprawa to lampy to jedna porazka bo bardzo slabo swieca).

Moze wspolnie uda nam sie tutaj dojsc powodu takiego zachowania zarowek w naszym autach....?

Pozdrawiam

Brucem
space star 1.6 2004

cyklista · Wysłany: 11-09-2008, 12:33

Jak sprawdzałeś napiecie na żarówkach i w jakich momentach?
Według mnie decydujące są skoki napięcia przy włączaniu, wyłączaniu silnika i innych urządzeń w aucie bo o trwałości jednak nie zdecyduje że napięcie (a może natężenie jest ważniejsze?) stale jest ten 1 volt w którąś stronę ale to że skoczy przy wyłaczaniu. Piszę tak dlatego że ostatnio wymieniałem nie tylko h4 ale i też postojówkę w tej samej lampie bo przepaliły się równocześnie.

JCH · Wysłany: 11-09-2008, 14:19

U mnie aż tak szybko nie padają. Jedynie te Vision Plus Philipsa padły szybko ale w ramach reklamacji dostałem 2 komplet bo była jakaś wada fabryczna.

mkm · Wysłany: 11-09-2008, 14:34

Dla pewnosci umyj zarowki spirytusem. Wielokrotnie widzialem wyjmowanie przez sprzedawce palcami za "banke". Nawet ostatnio kupujac na stacji, zarowke kobieta "sprawdzila" ja palcami... poprosilem o druga, ktora sobie sam sprawdzilem,a "zmacana" wrocila na polke.
Sprawdz tez czy nie masz zrobionych obejsc, podlaczen, czy tez innych "patentow".
W moim Colcie wytapialo kostki przy reflektorach-przyczyna przelacznik swiatel przy kierownicy.

slo_mo · Wysłany: 12-09-2008, 13:18

I ważna rzecz - żarówki zawsze wymianiaj parami, a nie tylko tą która się spaliła!!
Niektórzy o tym zapominają i co kilka miesięcy pada im właśnie jedna z żarówek.

PS: A światła w MSS faktycznie są kiepściutkie

rynio_di · Wysłany: 12-09-2008, 16:00

Polecam sprawdzenie mocowania żarówki w gnieździe czy nie ma luzów oraz czy cała lampa jest mocno przykręcona do wzmocnienia.Rozgrzane włókno przy drganiach szybciej się przepali .

cns80 · Wysłany: 12-09-2008, 22:38

Ja bym stawiał na stabilizator napięcia.

A co do słabych świateł w MSS - ja po zmianie żarówek jestem bardzo zadowolony :twisted:

xjacobs · Wysłany: 14-09-2008, 13:32

widze, że bede musial do swojego jakieś halogeny wsadzić z rozbitka czy innego ss na części

zawsze to troche więcej światła

brucem · Wysłany: 15-09-2008, 11:55 **zarowki...**

..jak mozna sprawdzic ten stabilizator napiecia? Wszelkie uwagi mile widziane.

Zamocowanie zarowek wg mnie jest raczej pewne i nic nie powinno drgac w trakcie jazdy wiec moze jednak cos z tym napieciem nie tak...

Pozdrawiam

Bruce

cns80 · Wysłany: 15-09-2008, 12:50

xjacobs · Wysłany: 15-09-2008, 17:44

cns80 · Wysłany: 15-09-2008, 20:30