Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Maciek · Wysłany: 23-05-2006, 22:44 **Wszystko siada**

Sie znaczy tak: kiedy włączy sie wentylator chłodnicy to spadają obroty, przygasaja światła no niby ok ale te obroty to do 400 obr i aż sie całe auto trzęsie

Jest to bardziej na LPG widoczne na benzynce jakoś mniej. Akumulator wymieniony 1,5 roku temu alternator po regeneracji ok rok temu. Może jakiegoś UPS'a wstawić?

josie · Wysłany: 23-05-2006, 23:57

Miernik uniwersalny z marketu (kilkanaście zł).
Przewody: czarny w com, czerwony w: mA, V, Ohm
Zakres: 20V DC

1) napięcie na akumutatorze (bolcach) bez stacyjki i wszelkich odbiorników (wszystko off)
2) napięcie na aku przy wolnych obrotach (około 1000rpm)
3) napięcie na klemach j.w.

Potem tym samym miernikiem regulacja wolnych obrotów w/g strony Krzyżaka.

Chooper · Wysłany: 23-05-2006, 23:58

regulator napięcia :?:

strzelam

nippo · Wysłany: 24-05-2006, 02:36

a nie moze to byc czasem silnik krokowy? nie podnosi obrotow podczas obciazenia silnika?

Krzyzak · Wysłany: 24-05-2006, 09:43

Ja bym sprawdził właśnie napięcie ładowania a potem rozmontował przekaźnik od wentylatora chłodnicy i przeczyścił styki.

nippo · Wysłany: 24-05-2006, 19:59

skoro silnik pod obciazeniem schodzi w okolice 400rpm to prad ladowania tak czy inaczej bedzie na tyle niski ze swiatla przygasna, nadal uwazam ze to cos z regulatorem wolnych obrotow, jescze do tego sam napisales ze na LPG, moze sterownik LPG za malo podciaga jałowe obroty?

Maciek · Wysłany: 24-05-2006, 20:56

No zabieram sie za to w sob po połedniu miernikiem posprawdzam wg wskazań. Po drodze do pracy jutro wdepne do znajomego od elektryki i porwe nu miernik

josie, sie znaczy czarny kabel do czego?
Jak sprawdzić regulator napięcia? który obstawia Chooper,
A ten przekaźnik od wentylatora chłodnicy to gdzie jest Krzyzak, 'u ?
No i sprawa którą zaproponował nippo, sterownik LPG za mało podciąga jałowe obroty ? Czy można coś przestroic czy nowy bo jeśli nowy to sporo kasiory

sie mi wydaje. Pozdro i THX za podpowiedzi zobaczymy czy coś wywalcze/

Krzyzak · Wysłany: 24-05-2006, 21:10

Maciek · Wysłany: 24-05-2006, 21:28

Oki doki poszperam i jak znajde to poczyszcze

josie · Wysłany: 24-05-2006, 22:55

Chodziło o to jak wpiąć kabelki w miernik bo jest kilka dziurek... Jak jest kumpel elektryk to Ci wepnie.
A tak poza tym to pisałem o pomiarze tych napięć z założeniem że masz obroty wyregulowane...
Jak nie masz to do roboty - wydrukować stronę Krzyżaka i kręcić. Jak nie zewrzesz kabelków przy pomiarze napięcia TPS to nie ma co zepsuć.

shovel · Wysłany: 25-05-2006, 00:18

ale bez przesady - wentylator chłodnicy może wziąć 2A z układu, nie sądze żeby krokowy miał aż taki wpływ na to - a jak jest za mało prądu to znowu auto powinno mu zgasnąć, bo do utrzymania obrotów rzędu 400 rpm potrzeba więcej prądu niż do 800 - bo na tych obrotach silnik pracuje już równo i pokonuje już własne opory.

josie · Wysłany: 25-05-2006, 08:44

shovel · Wysłany: 25-05-2006, 12:29

ale alternator masz 65/75/85 A
w ogóle dla mnie wentylatory elektryczne to paść, imho najlepsze rozwiązanie to wentylator na pasku, ale to tylko moja opinia.

Hubeeert · Wysłany: 25-05-2006, 14:00

shovel Syrena to stary samochód ;-)

shovel · Wysłany: 25-05-2006, 14:55

hubeert: nie patrze po syrenie, patrzę po rozwiązaniach z merców.
ja już miałem swój :shock:

jak stojąc na światłach w grudziądzu zobaczyłem szybującą w górę wskazówkę temperatury. i ciągnęłem całą instalancje do wentylatora na nowo. nie musiałbym tego robić gdyby było to na pasku (chociaż patrząc na to z drugiej strony - dość ciężko zamontować wentyl na pasku w silniku umieszczonym poprzecznie)