Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
efekty tuningu mojego eclipse
Autor Wiadomość
grzes
[Usunięty]

Wysłany: 13-06-2005, 19:39   efekty tuningu mojego eclipse

:D witam,nie wiem czemu usuneliscie moj poprzedni wpis ale trudno.
chce sie podzielic z wami jak sie tuninguje w polskich warsztatach auta,to jest chcialem powiedziec krakowskich :twisted:
mialem miec wymieniony naped tj skrzynie transfer i most, zrobiony centralny ic +chip+egt,najpierw czas.; mial byc tydzien dobrze z powodu braku czesci przesunelo sie,ale od mom gdy czesci byly minal miesiac i nic mowia przyjezdzaj ,jestem a tu widze ze prawie nic nie zrobione,dobrze ze choc odwiezli mnie do domu,mija kolejne 2 tygodnie i nic zadne czesci nie pasuje co jest,robota sie odwleka co chwila kolejny bajer i sciema,daje slowo to co bylo do zrobienia mechanicznie zrobil bym sam w 2 dni,ale chcialo mi sie profesjonalistow no i chipa sam bym nie wgral bo nie umiem,koniec koncow,efekt po 2 miesiacach byl taki ze zamont ic zaslaniajac calkowicie wlot do chlodnicy,i wkrecono czujnik egt,naped nie zlozony bo to bo tamto,wk...wilem sie i auto sprzedalem.
moim zdaniem warsztat jest niekompetentny i powinni zaczac od skladania maluchow, ktos opierajac sie wgial obudowe reflektora,czy tak sie robi?coz moze zbyt kiepskie auto jak na taki warsztat(eclipse 1g)i moze za maly budzet??? :cry: moze i maja jakas wiedze na temat elektroniki ale wykonanie jest tam naprawde do niczego .ale coz mam nauczke skusila mnie nizsza cena niz np w v techu i mam...
pozdrawiam w razie pytan moj mail turbomaniak@vp.pl
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-06-2005, 12:10   

http://www.mitsubishi-gra...topic.php?t=174 Twój temat nie został usuniętry tylko przesunięty z rozmów Ogólnych do działu Tuning. Dalej jestem ciekaw kto tak działa i poprosze o info na PW.


Pozdrawiam
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
grzes
[Usunięty]

Wysłany: 14-06-2005, 16:47   cd

czesc
to jeszcze nie koniec po odebraniu auta juz nowy jego wlasciciel pojechal do domu z firmy i zagotowal wode ktorej bylo raptem moze 1/4 i wypalila mu sie uszczelka pod glowica :shock:
oby mnie takiego tuningu
pozdrawiam
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 15-06-2005, 22:07   

No to klops. Dam szansę firmie która to robiła na zajęcie stanowiska.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Venom
[Usunięty]

Wysłany: 16-06-2005, 00:25   

Ale jaka to firma, powiesz w koncu?
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-06-2005, 01:08   

Firma znana dlatego zaprosiłem jej przedstawiciela przez gg do zajęcia stanowiska w tej przykrej sprawie. Choć dopóki nazwa nie padła wolałbym żeby doszło do porozumienia. Ciężko jest wyrokować nie znając faktów ja moge tylko powiedzieć że tez miałem z nimi swoją listę małych przebojów.


EDIT: Rozmawiałem z kolega przez telefon - obiecał odpisać. Do tego czasu proszę o wstrzemięźliwość.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
LUTEK
[Usunięty]

Wysłany: 17-06-2005, 10:41   

Napisz koniecznie,żeby w przyszłości nikt nie nacioł się na tych partaczy...
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-06-2005, 10:57   

Spokojnie - nie wiem jaka jest prawda a ona zwykle leży gdzieś po środku. Liczę na odpowiedź ze strony firmy o której wspominał Grzesiek.
Myslę że rozwiązanie problemu leży w dogadaniu się obu stron.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Artur
[Usunięty]

Wysłany: 17-06-2005, 11:58   

Zjebalismy robotę i tyle, bo co mam powiedzieć, trwało to długo i nie było zbyt profi.

Mam to gdzieś nie będe sie tłumaczył za siebie i zamoich pracowników, bo mi się nie chce.

Prwda jest gdzies tam i kazdy będzie miał swoją rację. Generalnie Dziekuję panie Grzegorzu za współpracę i mam nadzieję że kiedyś sie spotkamy.


Co do sprzedania auta, to bzdurą jest to że auto wyjechało z połową płynu chłodniczego, bo ja i osoba która jecha tym samochodem (mającym tylko 3 biegi !! bo nadal nie pasowała kolejna częci w kolejnej krzyni biegów którą załozylism) dolewała wody po złozeniu auta. Co ma termostat który się zablokował do intercoolera ? Dzięki Bogu, że ta uszczelka pod głowica padła, bo za jakieś kilka dni oskarżono by nas ze uszkodzilismy rozrząd w samochodzie (ktś kto wymieniał rozrzad pod kołem pasowym na wale zostawił sróbe ktora ocierała o paek i wytarła go do zębów, fote zamieszcz pózniej)

Cała robota i opóznienia spowodowane były brakiem częsci, skrzynią biegów ktorą nie pasowała, brakiem elementów i czasem oczekiwania na częsci z myslenic ktore sa około 45 km od nazej firmy. Jeździlismy tam kilka razy żeby brakujące elementu dokupić i zamontować, zresztą chłopaki tez przyjeźdzali doworząc cześci. Nikt mi nie zarzuci że auto zagotowało przez nas, bo to jest bzdura woda była sprawdzona i układ bym pełny.
Ostatnio zmieniony przez Artur 17-06-2005, 14:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-06-2005, 12:18   

Artur spokojnie - ten temat jest tu po to żeby sprawę wyjaśnić a nie po to żeby się na siebie obrażać.

Do Was obydwu - jestem przeciwny załatwianiu spraw dotyczących 2 osób publicznie chyba że zawiodą wszystkie inne drogi porozumienia.

Co do roboty to mam 2 uwagi i prosze nie odczytywać tego jako atak
1. Skrzynia biegów pasuje do danego modelu silnika - jeżeli nie pasuje to znaczy że albo coś było grzebane wczesniej albo nie sprawdzone przy zamawianiu bądź przy dostawie.
2. Uszczelka pod głowicą padła - to jest bezsporne ale czy ten stan płynu chłodzącego - 1/4 układu okazał się przed czy po awarii?? Jeżeli przed bylo 1/4 to znaczy że kuku się stało bo nie sprawdzono jeżeli po, no cóż, jak pada uszczelka to płyn może uciec z układu.

Proszę o spokojne wypowiedzi i tylko zainteresowanych osób. Byłoby miło gdyby mógł się tu również wypowiedzieć człowiek z Mysłowic który dostarczał skrzynię i inne części do przebudowy.


Pozdrawiam
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Artur
[Usunięty]

Wysłany: 17-06-2005, 14:03   

Przed wyjazdem auta z Projectu nowy wlasciciel uzupełniał płyn żeby być pewnym czy jest wszystko co potrzeba. Sprawdzalismy olej w silniku, w skrzyn, transferze, dyferencjale. Był przy tym moj pracownik i brat Właściciela. Jednym słowem napisanie że przez brak płynu padła uszczelka jest kłamstwem tak samo jak tego że to była wina interccolera zasłaniającego chłodnice :shock: takiej bzdury nie słyszałem jeszcze. Intercooler rzeczywiscie jest we wlocie powietrza ale jest umyty, nie ma pozaginanych lamelek, jest czysty i ma przewiew. Był załozony u mnie w samochodzie i nigdy coś takiego się nie działo. Zresztą dziesiątki samochodów mają IC z przodu i jakoś nie ma problemu z grzaniem się silnika. Po za tym skoro auto nie grzało się posiadając chłodnice od klimy, która jest znacznie gęciejsza i zasłania całą chłodnicę, to dlczego miała sie grzać po załozeniu IC ?
 
 
kaczan
[Usunięty]

Wysłany: 22-06-2005, 16:09   

jak to w zyciu bywa zawsze ktos jest poszkodowany.nie wnikam w fakty tak czy inaczej ja osobiscie w tej firmie robilem Eclipsa i nie bylo problemow nawet minimalnych...nie robie reklamy tylko pisze o sobie a bylem tam trzy razy i moi koledzy tez tam tuninguja samochody.pech chcial i trafil na kogo innego...
 
 
grzes
[Usunięty]

Wysłany: 23-06-2005, 22:35   witajcie

prawda jest taka ze tlumaczy sie winny.
a co do slow artura ze ma nadzieje sie ze mna spotkac to co to mialo znaczyc? :shock:
mi 2 razy powtarzac nie trzeba :twisted:
faktem jest ze taka robota moze zniechecic kazdego gdy traktuje sie czlowieka jak frajera i wciska mu te same kity.
ale coz jak artek zmieni personel i podejsie to cos z tego bedzie,bo nie zarzucam braku wiedzy tylko niprofesjonalnego podejscia do klijenta czyli do mnie.
tymi slowami raz na zawsze koncze temat.
powodzenia :)
w razie pytan sluze turbomaniak@vp.pl
 
 
mlodygst
[Usunięty]

Wysłany: 28-12-2006, 19:17   

A propo.... Powinien byc zalozony caly temat "miejsca, ktore nalezy omijac szerokim łukiem" nie wiem jak w sprawie Grzeska bylo z czesciami itd - wiadomo czekos nie ma to sie nie stworzy tylko czekac trzeba na odpowiednia część.

Natomiast to co mnie spotkalo to jest poprostu MAPET SHOW!!! mialem problemu z zapłonem w GST. Sam dlubalem z tydzien przy tym, podmianialem wszystko po kolei do eclipsa kolegi - ecu, modul, cewki itd wszystko ok a auto nie pali na 2 gary. Kiedy zwatpilem postanowilem zaprowadzic auto do BOSH SERVICE (nie bede reklamowal - jak ktos chce wiedziec ktorego to niec pisze na PW a aderes podam) Mowie jaka sprawa - kolo mowi ze zdiagnozowanie usterki 60zł - mysle luz. dzwonie na 2 dzien - jeszcze nie wiadomo - na 3 nie wiadomo - czwartego dnia pojechalem z wydrukowanym schematem instalacji zaplonu. Fakt kleczeli tam ze trzy dni nad tym a nawet bele schematu nie mieli musialem poratowac swoim... 5 dnia dzwoni szef mowi zbym wzial 500zł i przyjechal bo naprawili - pomyslalem trudno naprawili to zaplace. Zajezdzam koles mowi ze walniety czujnik polozenia walka ale jak chce nowy to musze jeszcze 300 doplacic(!) ale ten juz dziala i mozna na nim jezdzic. Mechanik pokazal ktory to i na dowidzenia - ze gdyby cos nie chcialo palic to zeby tym kablem poruszac - myslalem ze zartuje :) Pojezdzilem tydzien i lipa! Przekrecam - pali na 2 gary! wkurzony maske otwieram (pod supermarketem akurat bylem) poruszalem wskazanym kablem i po 20 min grzebania odpalil! Pojechalem prosto do nich z awantura za co zaplacilem te 500zł??? Zgadnijcie co mi odpowiedzial sku***** je*****? "-za to zesmy powiedzieli co jest popsute i kotrym kablem poruszac"!! Sorry ale jak dla mnie to jest szczyt bezczelnosci i juz mialem facetowi oko podbic kiedy sobie przypomnialem ze mam wojka w urzedzie skarbowym :twisted: :twisted: Tak czy owak jest to banda oszustów i naciagaczy ktorzy sie na rzeczy nie znaja. 500zł za 5 dni roboty (tylko dlatego ze sie nie umieli zdiagnozowac ecu) Ciekawe ile musialbym zaplacic za ich niedoczuczenie i brak pojecia co sie robi jakby auto stalo ze 2 tygodnie!!
 
 
piotruś 
Forumowicz
,DZIECI KWIATY.''

Auto: ford S-Max.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 243
Skąd: ZGIERZ
Wysłany: 30-12-2006, 22:07   

Może wtrącę pare słów jako że jeżdżę eclipse od 8 lat - :o przecież kierowca który jechał tym autem i z powodu braku płynu w chłodnicy wypalił uszczelkę musiał :x ( patrzeć chyba stale do tyłu) i dlatego nie widział kontrolki chłodnicy która informuje o braku płynu :idea: .a propo takich warsztatów to też uważam że należy je omijac szerokim łukie którzy cwaniakują i naciągają w ten sposób klijentów przeginając - pałę . :mrgreen:
 
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.