Rozgrzewnie silnika |
Autor |
Wiadomość |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 24-11-2008, 00:25 Rozgrzewnie silnika
|
|
|
Słysząłem ze przed ruszeniem lepiej chwile zapalic silnik zeby sie troszke nagrarzał. I teraz pytanie czy ma to sens? Tzn czy bardzo pomaga to silniczkowi czy duzo idzie na to benzyny oraz ile czasu mniej wiecej. Ja ostatnio zapalałem silnik na grzanie w czasie gdy czysciłem szyby ze sniegu... ok 5min. Kreska tempetury przez ten czas leciutko sie podniedsie. Wystarczy? |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 24-11-2008, 09:22
|
|
|
Wydaje mi się, że wedle uznania.
Na pewno lepiej rozgrzać silnik przed jazdą jak masz ciężką nogę. Zimnego silnika nie powinno się pałować bo to mu bardzo nie służy, pomijając spalanie na poziomie 30l/100km
Natomiast we wszystkich ekologicznych ulotkach pisali, żeby nie czekać, tylko od razu po zapaleniu ruszać, prawdopodobnie żeby paliwa nie marnować, ale to zależy kto jak jeździ
Jedni spalą mniej paliwa czekając na rozgrzanie silnika, niektórzy, jak ja np, zimny silnik bardzo oszczędzam, więc ruszam od razu po zapaleniu zimnego |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 24-11-2008, 09:50
|
|
|
Szybciej się silnik rozgrzeje jadąc, niż stojąc odkopując auto. |
_________________
 |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24-11-2008, 09:58
|
|
|
Nie jest tak, że istnieją przeciwwskazania natury technicznej co do grzania auta na postoju?
Ten temat już chyba był.
Pamiętam, że takie grzania auta było dozwolone w silnikach z gaźnikiem. Na wtrysku niby lepiej jest tego nie stosować tylko pędzić rano do pracy |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 24-11-2008, 10:28
|
|
|
Silnik bardziej się zużywa jak jest zimny. Wniosek z tego taki że mniej się zużyje jeśli będzie szybciej pracował w normalnych warunkach.
Co się bardziej opłaca można sprawdzić samemu rano włączając stoper . |
_________________
 |
|
|
|
 |
HamanN
Mitsumaniak Jacek
Auto: Lancer 1.6 GLXi KOMBI 94'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 173 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24-11-2008, 12:13
|
|
|
Nigdy nie jeżdżę na zimnym silniku.
Może i to "stara szkoła jazdy" ale mój silnik nie bierze grama oleju, a i komfort jest inny jak w autku jest cieplej niz zimniej
ps. Nie mówię tu o rozgrzaniu silnika do jego normalnej tem tylko do momentu, az wskazówka wskoczy ponad tą dolną kreskę na wskaźniku temp.
:hand |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 24-11-2008, 12:26
|
|
|
Wg mnie trzeba poczekac, az ssanie "zbije" sobie obroty i wtedy jechac. |
|
|
|
 |
Grabarz85
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 16v CB0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: Grabowiec
|
Wysłany: 24-11-2008, 12:57
|
|
|
Ja staram sie poczekać troszkę ( tzn. ok minuty) i jadę ostrożnie, nie przekraczając 2000 - 2500 obr...
Myśle ze taka jazda jest nieszkodliwa dla silniczka... |
|
|
|
 |
miki4x4
Mitsumaniak Miki
Auto: to co w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 467 Skąd: KMY
|
Wysłany: 24-11-2008, 19:20
|
|
|
w większości nowych aut, w instrukcjach obsługi - jest napisane żeby rozpocząć jazde natychmiast po uruchomieniu silnika... |
_________________ Mitsubishi Galant 2.4 GDI 99r
Nissan Patrol 2.8 TD 94r
 |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24-11-2008, 20:33
|
|
|
miki4x4 napisał/a: | w większości nowych aut, w instrukcjach obsługi - jest napisane żeby rozpocząć jazde natychmiast po uruchomieniu silnika... |
No właśnie...
Tyle, że to ma swoje podłoże i zastanawiam się jakie?
Mam takie coś:
http://www.motofakty.pl/a...ie_silnika.html
Tak sobie przeglądam internet i widzę, że pozwolę sobie zacytować jednego Dużego Pana z naszego forum: z opiniami jest jak z dziurami w d..., każdy ma własną
ps. instrukcja Hondy Civic VI generacji pozwala grzać auto jeśli za oknem mróz |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 24-11-2008, 21:08
|
|
|
stary alfer, zaufam temu artykułowi...
mkm napisał/a: | Wg mnie trzeba poczekac, az ssanie "zbije" sobie obroty i wtedy jechac. |
najblizej według artukułu jest mkm.
Od dzisiaj tak bede robił jak spadnie do normalnych obrotów i w drogę... |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24-11-2008, 21:38
|
|
|
rosomak1983 napisał/a: | Od dzisiaj tak bede robił jak spadnie do normalnych obrotów i w drogę... |
No ja właśnie tak robię. Pomimo tego, że pamiętam o opiniach żeby jechać od razu.
Gdyby dobrze przeszukać forum, znajdziemy podobny temat...chyba... |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
ZiAZiK [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2008, 23:34
|
|
|
Ja Wam powiem że wyczytałem w instrukcji od Peugeota 405 diesla że po pierwszym odpaleniu auta gdy jest zimny można jechać ale do momentu rozgrzania "jechać na 25% jego mocy" co zrozumiaem że na niezbyt wysokich obrotach... sam zimne auto grzeje max minutę, to tyle co zamknę garaż i bramę ;P a później "emeryturka" aż nie podniesie sie wskazówka temperatury a dopiero później but |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 25-11-2008, 00:27
|
|
|
Co do tego artykulu. Prawie zgoda, tylko dalbym sobie spokoj z tym „kartonem przed chlodnica”. W Zukach, Lublinach, Polonezach i innych podobnych zgoda, ale „u nas” lepiej juz nie. Jak uklad chlodzacy jest sprawny, to ma byc dobrze, a takie „usprawnienia” moga bardziej zaszkodzic niz pomoc. W koncu zimy ostatnio juz nie takie srogie, a glupio jest przegrzac silnik w zimie...
Aby szybciej rozgrzac silnik warto skrecic ogrzewanie na minimum. |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 25-11-2008, 01:38
|
|
|
mkm napisał/a: | Prawie zgoda, tylko dalbym sobie spokoj z tym „kartonem przed chlodnica”. |
hehe tego nawet nie biore pod uwage
Ale nie sadze zeby miało to zaszkodzic. |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
|