Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[shovel]

Witam,
mam totalnie bezsensowny problem z novellem netware 6.5
spędziłem dzisiaj ponad godzinę na konsultacjach z różnymi informatykami i nikt nie mógł mi nic poradzić.
problem jest taki, że nie da się podmontować dysku z serwera novellowego na stacji roboczej u nowego użytkownika. przez otoczenie sieciowe można przeglądać zasoby, w mapuj przy przeglądaj też go widzi.. ale jak daje "podłącz" to wyrzuca mi komunikat "nie można znaleźć ścieżki". ja gryzę się z tym od wczoraj, i moje pomysły są na wyczerpaniu.
logując się z tej samej stacji roboczej na konto administratora, nie ma żadnych problemów. nadałem uprawnienia administratora wskazanemu użytkownikowi ale to nic nie dało.
jeśli ktos ma jakiś pomysł, to będe wdzięczny, bo mi już ręce opadają.

Witam,
mam totalnie bezsensowny problem z novellem netware 6.5
spędziłem dzisiaj ponad godzinę na konsultacjach z różnymi informatykami i nikt nie mógł mi nic poradzić.
problem jest taki, że nie da się podmontować dysku z serwera novellowego na stacji roboczej u nowego użytkownika. przez otoczenie sieciowe można przeglądać zasoby, w mapuj przy przeglądaj też go widzi.. ale jak daje "podłącz" to wyrzuca mi komunikat "nie można znaleźć ścieżki". ja gryzę się z tym od wczoraj, i moje pomysły są na wyczerpaniu.
logując się z tej samej stacji roboczej na konto administratora, nie ma żadnych problemów. nadałem uprawnienia administratora wskazanemu użytkownikowi ale to nic nie dało.
jeśli ktos ma jakiś pomysł, to będe wdzięczny, bo mi już ręce opadają.

[Krzyzak]

a drzewo / kontekst ustawione?
jaki klient i jaki system oper.?

[igi]

[shovel]

nic nie wymuszam. to jakiś błąd logiczny.
stacje robocze to windowsy xp home / professional. wersja klienta 4.91 SP2. Darmowa pomoc techniczna novella wysiadła w przedbiegach, a ta płatna jest cholernie droga (wizyta konsultanta - 400 euro netto + dojazd)
w skrypcie logowania jest wszystko ok, ale po restarcie wyrzuca że nie może się podłączyć.

problem na dzień dzisiejszy rozwiązałem "obejściem" zamieniając userów na serwerze (tzn byl user X któremu chodziło to mapowanie więc zmieniłem mu nazwę konta i profil tak że się nazywał jak user Y po czym utworzyłem drugiego usera X który mógł sobie podmapować dysk (sic!) i wszystko chodziło.. na jego stacji roboczej. przy czym konto usera Y w wersji pierwszej tak samo nie działało u niego jak i na drugim komputerze... normalnie masakra, wypaliłem się na tym dzisiaj. idę spać, jutro mam nadzieje że będzie to chodziło... zresztą co mnie to ostatni dzień w pracy

nic nie wymuszam. to jakiś błąd logiczny.
stacje robocze to windowsy xp home / professional. wersja klienta 4.91 SP2. Darmowa pomoc techniczna novella wysiadła w przedbiegach, a ta płatna jest cholernie droga (wizyta konsultanta - 400 euro netto + dojazd)
w skrypcie logowania jest wszystko ok, ale po restarcie wyrzuca że nie może się podłączyć.

problem na dzień dzisiejszy rozwiązałem "obejściem" zamieniając userów na serwerze (tzn byl user X któremu chodziło to mapowanie więc zmieniłem mu nazwę konta i profil tak że się nazywał jak user Y po czym utworzyłem drugiego usera X który mógł sobie podmapować dysk (sic!) i wszystko chodziło.. na jego stacji roboczej. przy czym konto usera Y w wersji pierwszej tak samo nie działało u niego jak i na drugim komputerze... normalnie masakra, wypaliłem się na tym dzisiaj. idę spać, jutro mam nadzieje że będzie to chodziło... zresztą co mnie to ostatni dzień w pracy

[igi]

heh wczoraj miałem ciężki dzień w pracy. Jak przyszlismy do roboty to sie okazało że w naszej komputerowej sieci byłoo jakieś spiecie i nie mamy zasilania.

Po 2 godzinach udało się przywrócic zasilanie. Zaczelismy odpalac serwery. Na 2 mamy novalla. Jaden po restarcie wstał bez problemu a w drugim tym ważniejszym posadziło całego NDS. Niby wstał ale kumpel który miał inny kontekst niż ja nie mógł się wogóle zalogowac. JA wchodziłem bez problemów. Gadaliśmy z człowiekiem który novella uczył się u mormonów i ne potrafił powiedziec czemu tak się dzieje. Po całej nocy udało się prawie wszystko naprawic (poprzez rozne odzyskiwania czy inne te novellowe polecenia)

Novell jest spoko jak działa. Ale jak już coś raz siądzie to później są straszne problemy. Dziś mnóstwo biegania mieliśmy. Mylił hasełka, z palca mu trzeba było drzewo pokazywac.

Heh ale wszyscy sie przekonali że jednak bez nas cała "firma" stoi

Teraz już napewno będziemy uciekac z novella (teraz mamy wersje 5.0 i 5.1)