Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

cuuube · Wysłany: 10-08-2008, 16:07 **Galant -klasy i segmenty**

w zwiazku z klopotami okreslenia co i jak w tym temacie rozwazmy moze za i przeciw tu...
wiec tak znalazlem takie cos

segmenty
dosc sztywny podzial znalazlem bo przeciez slyszy sie o klasach "nizsza srednia" "wyzsza srednia" "mini vany" "vany" itd itp
czekam na wasze trzy grosze w temacie

seir · Wysłany: 10-08-2008, 18:51

Wynika między D - E wg. parametrów auta tzn 4.7m długości, szerokość 1,7m no i masa 1,4t...

Galant to chyba takie lekko przypalone dno garnuszka z literką E, ale tylko dlatego, że wykipiało z D

tommyc1 · Wysłany: 11-08-2008, 08:39

dla mnie galant to oczywista klasa srednia (D) -jest mniejszy od avensis i A4, wiec nie mozna go do sredniej wyzszej (E) tylko dlatego, ze byl kiedys drogi. Lexus IS200 i teraz IS250 to tez klasa srednia, mimo, ze jest drogi.

a zeby to nie bylo puste klepanie bez pokrycia, podaje przykladowe rozmiary wspominanych modeli:
długość szerokość wysokość rozstaw osi
galant: 4680 1740 1495 2635

A6 4796 1810 1479 2760

A4 4544 1766 1428 2650

Passat 4669 1740 1496 2703

Maxima 4780 1760 1405 2650

Avensis I 4570 1710 1500 2630

Avensis II 4715 1760 1525 2700

Wszystkie zestawione auta z wyjatkiem maximy to wersje kombi, wybralem generacje produkowane w czasach galanta EAx, dodatkowo zamiescilem avensis II jako ciekawostke-jak urosla

Wyszlo, ze galant dosc wysoki jednak-dalem sie zwiesc tej stylistyce i sam napisalem wczesniej ze niski jest:) a jak widac sa i nizsze w tym zestawieni auta... A6 i maxima to auta klasy wyzszej sredniej (segment E) i chyba nie musze dodawac ze to widac wyraznie:) i jeszcze jedno, prosze zwrocic uwage na maly w galancie rozstaw osi-to w duzej mierze decyduje o przestronnosci kabiny...galant slabiutko tu wypada-tylko stary avensis jest gorszy:)

A ze jakis pismak sobie zestawi w tescie gala z A6, to juz jego sprawa, ja uwazam, ze bledem jest zestawienie tego samochodu z autami segmentu E, bo pod zadnym wzgledem on na to nie zasluguje:)

Co nie zmienia faktu, ze uwielbiam ten samochod i uwazam, ze w swojej klasie jest naprawde niezly

pozdrawiam wszystkich serdecznie i czekam na wasze gromy

cuuube · Wysłany: 11-08-2008, 14:41

az nie chce sie wierzyc ze taki "maluch" z niego patrzac faktycznie na wymiary wypada srednio standartowym wyposazeniem chyba jednak patrzy wskoczyc chocby o zapalke wyzej niz "standart klasy sredniej" bo chyba nawet nie wszystkie niemce mialy welur a "zwykla szmate" w wiekszosci to o czym pisalem wczesniej (halogeny czy klimatronik) i bodaj 4 okna w pradzie tez nie byly seryjne a Gal to ma wiec stad jego wysoka cena jak na klase "srednia"

tommyc1 · Wysłany: 11-08-2008, 20:43

dokladnie, cena za "pierdoly" ktore poprostu w standardzie juz byly (tempomat czy klimatronic)... ale to byl cymes w latach 90tych, po 2000 roku takie rzeczy jak klima auto czy kontrola trakcji staly sie czyms oczywistym...miskowi pozostal tylko styl, ktorego nie maja akurat konkurenci:) niebanalny "nosek"

Ursus · Wysłany: 11-08-2008, 22:23

Jakieś przesadne wynoszenie Gala pod niebiosa jako auta wyższej klasy jest chyba nieco przesadzone. Z tym wyposażeniem to też ja osobiście się tak nie ekscytuję, może i standard ok ale co można było dostać dodatkowo?? Raczej niewiele...
W moim osobisty zestawieniu Gal stoi obok Vectry i A4.

Krzyzak · Wysłany: 11-08-2008, 22:37

5eba · Wysłany: 11-08-2008, 22:38

A4 to jest kupa do galanta - zwlaszcza o ilosc miejsca w srodku.
Galant wg mnie to to samo co mondi,vicki i passat z takich bardziej chodliwych aut.

cuuube · Wysłany: 11-08-2008, 23:02

nikt tu nie wynosi Gala "pod niebiosa" ale mozna mu dac duzy " + " wcisnac w polke klasy sredniej wyzszej za standartowe wyposazenie ktorego powinny pozazdroscic mu helmuty . materialy z ktorych sa zrobione wnetrza wspomnianych aut tez maja sie nijak do kokpitu w Galu kumpel ma ladniejsze wnetrze w Mazdzie 626 '94/95 (niz Vectra czy Passat)

... =D>

Krzyzak

misjonarz. · Wysłany: 11-08-2008, 23:06

Cytat:

A4 to jest kupa do galanta

a do tego wygląda jak ponton

cuuube · Wysłany: 11-08-2008, 23:21

Krzyzak · Wysłany: 12-08-2008, 22:17

no mi tez sie pierwsza wersja a4 podoba
ale kwestia jakosc/wyposazenie/komfort/kradliwosc/cena zakupu jest mocno niekorzystna

potem zaczeli upodabniac a4 do a6 i zrobil sie beczkowoz z zaokraglonym wszystkim, co sie da... zbrzydlo maksymalnie (ogolnie uwazam a6 za najbrzydsze audi)
no i z czasow gdy mialem audi zapamietalem, ze psulo sie tam wszystko procz blacharki (rocznik 1990)

jedyne, co jeszcze mi sie podoba, to bmw seria 7 w wersji E38 o ile dobrze pamietam i tez jest to solidne, fajne auto... tylko to spalanie i naped na tyl...

kizior555 · Wysłany: 12-08-2008, 22:26

Ja kiedyś myślałem o BMW E24 (635CSi lub M6), ale chore ceny są, np. rocznik '89 (ostatni rok produkcji) w dobrym stanie potrafi i 20k euro. Ale cóż, klasyki kosztują...

Ursus · Wysłany: 15-08-2008, 21:07

Generalnie większość opinii tutaj to tylko kwestia gustu, o którym gdybyśmy zaczęli dyskutować to na 450 stronie przy 6989 poście bylibyśmy ciągle na tym samym etapie dyskusji

Ja np jeździłem i Vectrą B i A4 i nie widzę w nich żadnych wad, wręcz kilka plusów na ich korzyść, nie miałem jednak okazji przeprowadzić najważniejszego testu długodystansowego. Szczególnie do gustu przypadło mi wnętrze Vectry B. Nie mniej jednak i tak wolę Gala, choć jestem trochę obyty w tych dwóch pozostałych modelach, gdyż zanim posiadłem Galanta to one chodziły mi po głowie i sporo ich obejrzałem, roczniki 97-99. Z tym rdzewieniem to nie wiem czy ja miałem takie wyjątkowe szczęście czy może inni mieli pecha, ale nie trafiłem nigdy na rdzewiejące po prostu tak sobie A4 czy Vectrę, jak się to dzieje w Galantach. Rdza którą widywałem albo była ewidentnym wynikiem uszkodzonej powłoki lakierniczej albo tzw "bezwypadkowością".
Nie zgodzę się również z tym, że pojemność silnika ma tutaj świadczyć o klasie auta. W A6 są silniki 1.8 B i 1.9D i co, zaniżamy klasę bo za mała pojemność?? Pojemność i moc silnika to ważny atut przede wszystkim w kwestii masy pojazdu, która w przypadku Galanta raczej nie jest specjalna wielka. Dodatkowo też technologicznie siniki w Galantach to żadna rewelka, jeden zaawansowany GDI, który widać nie okazał się rewelacją, skoro go wycofali, diesel do którego w standardzie powinni dokładać głowicę i ze dwie skrzynie gratis, słaby 2.0B i chyba jedyny z czterech kultowy 2.5V6.
To standardowe wyposażenie to i może teraz jest atrakcyjne ale popatrzcie na ceny nowych modeli, to jest powód do dumy?? To śmieszne wręcz. Jeżeli producent wypasi auto do granic możliwości i okrzyknie to standardem śpiewając jednocześnie za auto 200 tys. zł to jest to okazja? Standard to czysty chwyt reklamowy i mniejszy problem z kapryśnymi klientami dla dealera. Sorry ale za te 150tys zł to pewnie można było kupić o wiele bardziej wypasionego niemca i co z tego, że nie w standardzie skoro w tej samej cenie?
No to teraz krzyczcie na mnie... ale i tak Gal to nr 1 :wink:

tommyc1 · Wysłany: 15-08-2008, 22:32

w sumie...zgadzam sie z Toba w 99%

tez uwazam, ze ceny miskow sa zawyzone-pisalem juz o moich wrazeniach z ogledzin nowego lancera-sorry, ale 120tys za lancera to jakas kpina-to auto klasy corolli czy mazdy 323-tamte w dobrym wyposazeniu i mocnymi silnikami mozna kupic za 70-80tys...niczym nie ustepuja lancerowi (no, stylistycznie moze, ale to jak zwykle gustu rzecz)
150tys za gala w roku 2003 to smiech na sali, bo w tej cenie mozna bylo tez kupic toyote camry z silnikiem 3.0 V6 a to jednak duzo wieklsze auto i...zupelnie inny standard wyposazenia...
tak wiec ja nadal uwazam, ze to dobra, ale SREDNIA klasa a nie srednia wyzsza jak niektorzy sie upieraja...bo nie cena o klasie swiadczy, mozna pozlocic poloneza i tez bedzie bardzo drogi, ale to nadal bedzie polonez... :doubt: