Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A 2.0] Hamulce!!
Autor Wiadomość
KamilR10 
Mitsumaniak


Auto: Galant Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 791
Skąd: Okolice Międzyrzecza
Wysłany: 01-02-2009, 17:56   [EA2A 2.0] Hamulce!!

Jest taki problem z hamulcami: Podczas jazdy włącza się przy każdym hamowaniu ABS, pedał hamulca praktycznie wchodzi do podłogi i auto bardzo słabo hamuje. Płynu hamulcowego jest ok, tarcze też w porządku, nie wiem jak kocki? Światło stopu też nie działa. Ile może kosztować wymiana klocków hamulcowych, jeżeli to będą rzeczywiście klocki.
_________________
Mitsubishi Galant GLS 2.0 97r - Sprzedany
Mitsubishi Galant Avance 2.5 V6 03r - Jest
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=60097
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 05-02-2009, 22:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
adamos25 
Forumowicz

Auto: mitsubishi galant 2.0 1997r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 58
Skąd: Ostrowiec Św.
  Wysłany: 01-02-2009, 18:29   

Jesli chodzi o wymiane klockow to jest to prosta sprawa i sam dasz rade masz tu link powinien ci pomoc http://eurosoftware.com.pl/krzyzak/index.html cena klockow wacha sie podejazewam od 50 zl w gore , moze byc tak ze juz niemasz klockow dlatego tez tak ci dzialaja hamulce.
 
 
 
rick 
Mitsumaniak


Auto: EA2W 2.0Pb+lpi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 227
Skąd: Chełm
Wysłany: 01-02-2009, 19:05   

to i ja się podłącze pod ten topic bo nie chcę zakładać nowego... mam pytanie jaki element przy hamulcach może powodować, że działają one tak jakby pulsacujnie. efekt jest taki jakby na tarczy były wybrzuszenia
_________________

 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2009, 19:12   

Rozwin badziej swoja mysl , chodzi ci ze pulsuje pedal hamulca czy masz drgania na kierownicy ? Jak to pierwsze to uklad ABS dziala, a jak to drugie to krzywe tarcze i/lub piasty.
 
 
miziek
[Usunięty]

Wysłany: 01-02-2009, 19:20   

kamil mozliwe ze czujnik ABS sie sknocil
 
 
seir 
Mitsumaniak

Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 557
Skąd: Wr
Wysłany: 01-02-2009, 21:14   

rick napisał/a:
to i ja się podłącze pod ten topic bo nie chcę zakładać nowego... mam pytanie jaki element przy hamulcach może powodować, że działają one tak jakby pulsacujnie. efekt jest taki jakby na tarczy były wybrzuszenia


Wydaje mi się, że tarcza hamulcowa jest lekko przekrzywiona, albo ma wybrzuszenie przez co miejscami klocki dociskają mocniej (auto hamuje sprawniej), a miejscami mają luz i przez to auto hamuje gorzej i stąd działanie jakby hamowania pulsacyjnego... W sumie to już sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie, ale oboje możemy się mylić :)
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14370
Skąd: Pruszków
Wysłany: 01-02-2009, 21:20   

miziek napisał/a:
kamil mozliwe ze czujnik ABS sie sknocil


Też bym obstawiał ten problem. Choć objawy są dziwne. Jeśli chodzi o miękki pedał, to gdyby był zapowetrzony to podpomopowanie spowodowałoby, że pedał by "stwardnmiał". Być może pedał jest miękki przez puszczający ABS.

Jak kupiłem gala, to były tarcze i klocki na wykończeniu, a nie było takich objawów. Także to raczej możesz wykluczyć. Poza tym jak kończą sie klocki to są z reguły wyposażone w takie blaszki które to będą sygnalizowały podczas hamowania, takim charakterystycznym dźwiękiem.
Skupiłbym się na kontrolce ABS. Prawdopodobnie zwiera któryś czujnik, ale dopiero po wciśnięciu hamulca. Proponuję wcisnąć hamulec i wymrugać błędy. Chyba że świeci się tylko podczas hamowania i jednoczesnego toczenia... :/

Na początek mozna sprawdzić hamulce w stopie, choć jeśli żądna nie świeci to raczej winna czegoś innego. Bezpieczniki sprawdzałeś? Być może czujnik jest uszkodzony/ Nie wiem jak w Galancie, ale w lancerze jest przy pedale.
 
 
maxs88 
Nowy Forumowicz


Auto: mitsubishi galant EA2A 2002
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-02-2009, 12:15   

Witam! mam taki problem z hamulcami, podczas naciskania pedału hamulca przy dowolnej prędkości (tzn przy wiekszej telepie cały samochód) czuc tak jakby klocki ocierały o wybrzuszoną tarczę tylko że tarcze i klocki są nowe 3tyskm, sprawdzałem bicie tarcz z przodu i z tyłu i go nie ma, sprawdziłem tez zawieszenie i jest wporządku ma ktos jakiś pomysł :?: :roll:
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14370
Skąd: Pruszków
Wysłany: 03-02-2009, 13:01   

Jak sprawdzałeś bicie? Jakie otrzymałeś wartości? To co piszesz wskazuje na krzywe tarcze. Jakiej marki są tarcze i od kiedy masz problem?
 
 
maxs88 
Nowy Forumowicz


Auto: mitsubishi galant EA2A 2002
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-02-2009, 13:35   

Byłem u mechanika i miał takie urządzonko do sprawdzania bicia tarcz i powiedział że jest znikome nie posłużył sie wartościami powiedział wrecz że nie wie co powoduje to bicie i że prawdopodobnie to drążki kierownicze. Wiec sprawdziłem zawieszenie u dwóch kolejnych mechaników i powiedzieli że ok tylko na lewym kole minimalny luz przy koncówce drążka. Tarcze mam firmy ebc i klocki też tej firmy ebc-greenstuf problemy sie pojawiły po około 3 tys km po zmianie tarcz na powyzsze przetoczyłem je raz i odrazu po założeniu było to samo przetoczenie nic a nic nie dało :( sadziłem ze moze to byc wina piast no ale ten pomiar bicia wyszedł ok wiec już nie wiem :?
 
 
migro 
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5W kombi Avance
Kraj/Country: Germany
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 107
Skąd: Mannheim / Gdańsk
Wysłany: 03-02-2009, 13:43   

maxs88 napisał/a:
Byłem u mechanika i miał takie urządzonko do sprawdzania bicia tarcz

Sprawdzałeś wszystkie hamulce, czy tylko przód. U mnie telepało autem i wymieniłem tylne tarcze na Brembo i klocki ATE, od ok.10 kkm spokój.
_________________
Defraudacja pieniędzy jest wtedy, kiedy żona ma dostep do twojego konta (Frau, z niem.: żona, kobieta)
 
 
maxs88 
Nowy Forumowicz


Auto: mitsubishi galant EA2A 2002
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-02-2009, 13:48   

Własnie sprawdzili tarcze z przodu i z tyłu i bicia nie wykryli i jeszcze jak byłem na diagnostyce to wyszła im (sorki jak coś przekręcę) wysoka owalizacja przedmich kół i koles powiedział że to napewno tarcze po czym zostały przetoczone i praktycznie odrazu to samo.
 
 
miziek
[Usunięty]

Wysłany: 03-02-2009, 14:36   

maxs88, jesli praktycznie to samo to moze jakies unknown kupiles za grosze, i sa slabej jakosci
 
 
migro 
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5W kombi Avance
Kraj/Country: Germany
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 107
Skąd: Mannheim / Gdańsk
Wysłany: 05-02-2009, 22:24   

maxs88 napisał/a:
Własnie sprawdzili tarcze z przodu i z tyłu i bicia nie wykryli

Te tarcze sprawdzali wymontowane, czy mierzyli na aucie?
U mnie, w moim pierwszym Galancie, było tak, że też telepało całym autem. Kupiłem nowe tarcze zamontowałem, cały zadowolony robie próbę, a tu kicha, prawie żadnej poprawy. Czyżby sprzedali mi krzywe tarcze? Raczej nie. Zdjąłem tarcze, do roboty na tokarkę, mierzymy, a tu bicie, nie pamiętam, ale chyba 0,01mm. Mierzymy stare tarcze 0,06mm bodajże, czyli w sumie jeszcze dobre. Założyłem te nowe tarcze, i zmierzyłem bicie na aucie (trzymadełko z zegarem zamocowane na aucie), obracam kołem i o zgrozo 0,35mm. Piasta była trochę podrdzewiała, ale w sumie nie wyglądała źle, mimo tego szczoty druciane w łapy i do roboty. Szczotkowałem, aż się błyszczało. ZaKładam tarcze, mierzę i..... 0,02mm. Żeby mi znowu nie rdzewiało miejsce styku tarczy posmarowałem pastą miedzianą i, co chyba najwazniejsze, robię to co pół roku (przy każdej zmianie kół). o felgi też zacząłem dbać, tzn. przed załorzeniem powierzchnię, którą dociska tarczę, czyszczę i smaruję pastą termoprzewodzą, co moim zdaniem polepsza chłodzenie tarcz. Same tarcze (zaciski, rurę wydechową też) lakieruję aluminium w aerozolu ( wytrzymuje do 600*C) i nie mam problemu z korozją i do tego czysto i elegancko wygląda. Nie mam raczej wiekszych problemów z hamulcami, ostatnio wymieniałem tylne, ale one miały już ok. 60 kkm, więc nie było ich szkoda. NIE KUPUJĘ, ANI NIKOMU NIE POLECAM, TANICH NOŁNEJMÓW Z ALLEGRO ITP. Nie opłaca się
_________________
Defraudacja pieniędzy jest wtedy, kiedy żona ma dostep do twojego konta (Frau, z niem.: żona, kobieta)
 
 
maxs88 
Nowy Forumowicz


Auto: mitsubishi galant EA2A 2002
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-02-2009, 23:04   

Właśnie tarcze mi zmierzyli na aucie spróbuję to wszystko jeszcze raz poskłądać i wyczyścić i zobaczę co będzie....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.