Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

xczabajx · Wysłany: 21-03-2009, 21:29 **Drgania kierownicy przy hamowaniu**

Witam wszystkich.
Od tygodnia jestem dumnym posiadaczem Lancera Sport z 2004 i wszystko było by pięknie gdyby nie jeden fakt. Przy hamowaniu z jakiejś większej prędkości kierownica wpada w takie nieprzyjemne drgania, czy to jakaś przypadłość tego modelu? Czy może mam coś z hamulcami? Może tak działa ABS w tym samochodzie? Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

Pexu · Wysłany: 21-03-2009, 21:45

Tarcze hamulcowe do wymiany. Najpewniej są pogięte... Wymień i powinno być po kłopocie.

mfniwins · Wysłany: 21-03-2009, 22:06 **Przypuszczalnie Kolega Pexu ma rację,**

ale nie pogięte tylko powichrowane. Przegrzane stygły i kurczyły się nierównomiernie, być może za szybko (np. wodowanie rozgrzanych tarcz w kałuży). Chyba tylko wymiana ratuje i raczej na dobre ewntualnie markowe.
pozdrawiam
KN

Pexu · Wysłany: 21-03-2009, 22:15

Zdecydowanie markowe produkty, przy okazji klocki zmień

agent_olo · Wysłany: 21-03-2009, 22:18

Ja w Carismie miałem ten sam przypadek - drganie przy hamowaniu. Tydzień temu wymieniłem tarcze i klocki i jak narazie jest OK

xczabajx · Wysłany: 21-03-2009, 22:23

Ehh tak też myślałem, że będę musiał wymienić tarczę. Dzięki wszystkim za pomoc. Może możecie polecić jakieś konkretne tarczę? Brać w ASO raczej mi się nie uśmiecha...

Pexu · Wysłany: 21-03-2009, 22:29

Wiem, że ATE tryzmają poziom

krzychu · Wysłany: 22-03-2009, 10:29

Jest kilka tematów na ten temat i tak jest to standardowa przypadłość tego modelu za twarde klocki i za mało odporne na temperaturę tarcze to tak w skrócie. Do 2.0 nikt nie ma tarcz. Wiec masz 2 wyjścia:

- ASO - po założeniu miękkich klocków np. Lucas podobno problem ustaje, przy oryginalnych klockach problem powraca jak bumerang.
- możesz próbować w EBC Polska zamówić tarcze z hameryki podobno mają wersję standard i Turbo Grove dostępne. Jak chcesz mogę Ci podać adres na PW do gościa z którym gadałem.

Reszta firm niby oferuje tarcze do tego modelu ale po sprawdzeniu rozmiarów okazuje się że np. ma 4 albo 6 śrub mocujących tarczę.

A tak w ogóle jak ja kupiłem też myślałem że ja wymienię. Drgania nie były duże i występowały tak przy hamowaniu od około 70km/h a teraz mam wrażenie że się poprawiło trochę więc jeszcze pobserwuje czy się uspokoi bo jak nie to zamówię te EBC chyba.

Ps. Witam kolege z sąsiedztwa.... Jaki masz kolor tego Lancelota? Zapraszam do pochwalenia się samochodem na podforum sląska http://forum.mitsumaniaki...=2624&start=120

Krzychu

xczabajx · Wysłany: 22-03-2009, 17:37

Witam ponownie

krzychu · Wysłany: 22-03-2009, 18:18

conrad · Wysłany: 22-03-2009, 23:46

Cytat:

Od tygodnia jestem dumnym posiadaczem Lancera Sport z 2004 i wszystko było by pięknie gdyby nie jeden fakt. Przy hamowaniu z jakiejś większej prędkości kierownica wpada w takie nieprzyjemne drgania, czy to jakaś przypadłość tego modelu? Czy może mam coś z hamulcami?

Być może w Twoim przypadku przyczyna tkwi w układzie hamulcowym (tarcze), zacząłbym drogą eliminacji wykluczać potencjalne przyczyny...przede wszystkim ciśnienie w ogumieniu, później właściwe wyważenie kół. Innych usterek (luzy w zawieszeniu, układzie kierowniczym) nie obawiałbym się. Jeśli to nie te przyczyny, rzeczywiście zwróciłbym uwagę na stan tarczy hamulcowych.

xczabajx · Wysłany: 23-03-2009, 15:34

Ja skłaniam się raczej ku tarczą z tego względu, że gdybym miał złe ciśnienia w kołach, złe wyważenie itp. to samochód źle by się prowadził (ściągał na jakąś stronę itp.). A ja mam problem tylko przy hamowaniu.

Zastanawiam się jeszcze czy tarczę da się przetoczyć? Nie wiem w jakim stanie są moje tarczę bo kół nie zdejmowałem więc to takie czyste spekulacje... Ale gdyby powiedzmy okazało się, że jedna tarcza ma bicie a oprócz tego jest w dobrym stanie to nie dało by się jej właśnie przetoczyć? A może da się kupić tarczę mocniejsze niż te dedykowane? Jakieś sportowe czy coś, które by się tak nie centrowały. Jeżdżę 90% po górach i prawie przez połowę roku w zimowych warunkach. Więc może było by to lepsze rozwiązanie niż wymiana tarczy na taką samą i klocków na bardziej miękkie?

krzychu · Wysłany: 23-03-2009, 15:56

Z tego co ja widziałem a parametrach to tarcza ma 26mm a minimalna grubość to 24,6 albo 24,4 więc wychodzi z tego że tarcza z jednej strony może się zetrzeć max 0,7-0,8mm więc nie bardzo jest to jak przetoczyć, a Ci co próbowali mówią że problem powraca dość szybko z tego co ludzie na forum piszą.

Tak jak mówię jeśli chcesz mogę Ci podać kontakt do EBC Polska oni mogą sprowadzić tarcze Turbo Grove (nawiercano nacinane) na razie jedyna znana alternatywa dla modelu z silnikiem 2.0

Krzychu

xczabajx · Wysłany: 24-03-2009, 15:18

Witam
Niestety w polskim EBC nie mają żadnych tarcz do tego modelu. Pytałem o standardowe, ultimaxy i groovy. Co dziwne nie mają też możliwości sprowadzenia...

Zdecydowałem się więc na tarczę MOUNTAIN NISHIOKA, które są na ten moment jedyną dostępną od ręki alternatywą w Polsce. Do tego klocki EBC Green Stuff. Cały komplet na przód łącznie z kosztami przesyłki zamknął się w kwocie 800zł.

Przeszukałem forum i z tego co widzę nikt nie ma tych tarcz w Lancerze a tym bardziej w komplecie z tymi klockami, więc postaram się po przejechaniu paru tysięcy kilometrów opisać jak się ten zestaw sprawuje.
Pozdrawiam

krzychu · Wysłany: 24-03-2009, 15:32

A pytałeś o konkretne numery tarcz które Ci podałem? Bo jeśli zapytałeś o tarcze do Lancera CS 2.0 to w katalogu nie mają tego modelu dlatego taka odpowiedź była...