Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Podczas ostrego hamowania gaśnie silnik
Autor Wiadomość
eggforever 
Forumowicz
EFE


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 197
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28-07-2010, 20:25   Podczas ostrego hamowania gaśnie silnik

Problem jak w temacie. Gdy przyhamuje tak, że ABSy się włączą gaśnie mi silnik. Nie zawsze ale często i tylko podczas ostrego hamowania. Jest to dość niebezpieczne i nie mogę ustalić usterki. Lampka od ABSu zachowuje się normalnie. Czy jest to wina jakiegoś czujnika czy może zwarcie gdzieś w układzie?
Druga sprawa, że podczas dodawania gazu widać wyraźnie, że światła mocniej świecą. Czy to normalne ?
 
 
Members only 
Mitsumaniak
Tobi


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 67
Skąd: Wałcz
Wysłany: 28-07-2010, 21:25   

co do świecenia mocniej świateł to spróbuj podciągnąć pasek u mnie pomogło, być może też alternator niedomaga. Zawsze możesz podjechać do eletkryka i za symboliczną złotówkę posprawdza Ci napięcie na alternatorze, ale obstawiam pasek.

a co do gaśnięcia auta przy ostrym hamowaniu to też miałem taki problem tyle że w toyocie corolii 1.8D . mechanik wtedy powiedział mi po takich pobierznych oględzinach ze przyczyną może być niecałkowite wysprzęglanie ale nie wiem na ile była to trafna diagnoza:) ja po prostu pominąłem ten temat i nic z tym nie robiłem. zresztą to sie działo tylko przy naprawdę mocnym hamowaniu i to też nie zawsze, czasmi tylko mocno przygasł...

dodam ze Toyota nawet nie słyszała o ABSie także śmiem twierdzić ze w nim przyczyna nie leży:)
 
 
 
Psikus 
Mitsumaniak


Auto: Xsara Picasso
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 981
Skąd: sosnowiec
Wysłany: 28-07-2010, 22:05   

eggforever, jak hamujesz ze sprzęgłem to też ci gaśnie?
 
 
eggforever 
Forumowicz
EFE


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 197
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28-07-2010, 22:42   

Faktycznie dzieje się to tylko przy ostrym hamowaniu. Sprzęgło jest już takie sobie, więc mechas może miał rację. Pasek mam nowy, ale podjechać do elektryka nie zaszkodzi by sprawdził ładowanie. Hamuje zawsze przy wduszonym sprzęgle.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14369
Skąd: Pruszków
Wysłany: 29-07-2010, 10:19   

eggforever, stań na płaskiej nawierzchni, wrzuć jedynkę i dodawaj gazu obserwując czy auto zacznie się toczyć do przodu.

Jakie masz obroty? Spróbuj włączyć na biegu jałowym wszystkie odbiorniki prądu, tj światła, dmuchawę, podgrzewanie szyby itd. Zobacz czy obroty spadną.

[ Dodano: 29-07-2010, 10:19 ]
Masz LPG?
 
 
eggforever 
Forumowicz
EFE


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 197
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29-07-2010, 10:45   

Owczar Właśnie zrobiłem test. Na sprzęgle wcisnąłem jedynkę i samochód się nie toczy do przodu, choć kiedyś wydawało mi się, że toczy. Obroty mam różne niestety. Chyba coś koło 850 lecz jak stoję na światłach to czasem lekko trzęsie budą - czuć to. Przeprowadziłem też test i wystarczy, że włączę klimę to już obroty spadają, dołączając do tego światła również obroty lecą w dół. Jak dodaje gazu to słyszę również, że dmuchawa szybciej się obraca albo jak włączę awaryjne to dmuchawa zwalnia podczas palenie się kierunków. Mam LPG.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14369
Skąd: Pruszków
Wysłany: 29-07-2010, 10:46   

Na początek zrób programowanie ECU: http://forum.mitsumaniaki...p=607690#607690

[ Dodano: 29-07-2010, 10:47 ]
Na PB.

[ Dodano: 29-07-2010, 10:47 ]
Czy gaśnie Ci na gazie i na benzynie? Jaką masz instalację? Sekwencyjną?
 
 
eggforever 
Forumowicz
EFE


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 197
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29-07-2010, 10:53   

Instalacja stag-4, zgasł mi może z 5 razy, zawsze jechałem na gazie z wiadomych powodów. Czasem słyszę, że zawór od gazu otwiera się podczas ruszania ze świateł. Jakby stojąc pobierał benzynę a nie gaz...
Właśnie zaczynam programowanie ECU, zobaczę czy coś to da...

Zaprogramowałem. Jeśli chodzi o obroty to nadal są różne od obciążenia. Różnica między włączonymi światłami długimi a brak świateł to jest jakieś 50 obrotów.
 
 
sebo199 
Mitsumaniak

Auto: BMW 525 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: Kolonia Myśliborzyce
Wysłany: 29-07-2010, 12:10   

Sprawdź jakie masz ładowanie bez obciążenia i z pełnym obciążeniem. Może masz spadki ładowania na alternatorze i to powoduje gaśnięcie.
 
 
 
jacobian 
Mitsumaniak
jacobian


Auto: EA5W '01 Avance Kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 287
Skąd: Gliwice
Wysłany: 29-07-2010, 12:21   

Ja obstawiam LPG - miałem tak w moim poprzednim samochodzie (mazda 626) - jak gwałtownie zwalniałem (np. zjeżdżałem z autostrady) lub hamowałem to potrafiła zgasnąć. Na benzynie wszystko było OK.
_________________
Galant 2.5 V6 '01 Avance Kombi
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14369
Skąd: Pruszków
Wysłany: 29-07-2010, 12:24   

jacobian, ale to się dzieje w starych instalacjach gdy wlot powietrza jest skierowany do kierunku jazdy. Przy sekwencji to nie powinno mieć miejsca.
 
 
pipi_ja 
Forumowicz

Auto: Galant EA 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 574
Skąd: wlkp
Wysłany: 29-07-2010, 13:06   

Wg mnie coś sie dzieje z obrotami. Jak schodzi z wysokich obrotów opada zbyt nisko i regulator w alternatorze przestaje podawać napięcie na akumulator.
Znawcą nie jestem ale na moje to coś masz skopane z silniczkiem krokowym. Po włączeniu odbiorników obroty mogą zafalować ale silniczek powinien je podnieść. Przy hamowaniu załącza się pompa w ABSie(dodatkowy odbiornik) i dlatego silnik gaśnie. Takie jest moje zdanie.

Z drugiej strony nie wiem od kiedy masz gaz, może gazownik coś porypał przy montażu?
 
 
 
jacobian 
Mitsumaniak
jacobian


Auto: EA5W '01 Avance Kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 287
Skąd: Gliwice
Wysłany: 29-07-2010, 14:13   

Owczar, mimo wszystko obstawiam, że jest to wina LPG.
eggforever, sprawdź czy masz takie same objawy na benzynie i problem powienien się zawęzić.
_________________
Galant 2.5 V6 '01 Avance Kombi
 
 
eggforever 
Forumowicz
EFE


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 197
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29-07-2010, 14:35   

Po prostu załamujecie mnie gdy piszecie, że to gaz...
mój po założeniu gazu
Ale to nic, między czasie byłem u nich minimum trzy razy. Różne objawy, instalacja mi się sama wyłączała albo jeździłem niby na gazie ale ubywało benzyny, smród gazu w okolicy wlewu, spalanie 15l/100km. Horror. Myślałem, że w końcu będę od nich miał spokój a tu słyszę, że może być wina gazu... A odnośnie poprzedniego wątku to błędu poduszki do dziś nie skasowali... Dziś będę testował przy hamowaniu na gazie i benzynie i zobaczę. Objaw ze spadkami napięcia jest taki sam na benzynie.
 
 
sebo199 
Mitsumaniak

Auto: BMW 525 td
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 424
Skąd: Kolonia Myśliborzyce
Wysłany: 29-07-2010, 15:10   

Jak napięcie spada to może być wina alternatora. Jest regulator który niezależnie od obciążenia i obrotów powinien utrzymywać w miarę stałe napięcie. W manualu jest podane że napięcie może być w granicach od 13,8V do 14,4V. Mam podobny objaw tylko że mi auto nie gaśnie. Jak włączę klimatyzację na max, światła i jeszcze jakieś odbiorniki prądu (długie światła) to obroty mi spadają. Wielu mechaników się nad tym głowiło. Kumpel mechanik u którego teraz auto serwisuję sprawdził napięcie. Bez obciążenia max było 13,8V a pełnym obciążeniem spada do 11,8V. Druga sprawa z którą się spotkałem to przepływomierz. Miałem tak w Scorpio. Hamowanie i auto gaśnie. Krokowy raczej powoduje pływanie wolnych obrotów.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.