Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Kmer
17-10-2009, 21:14
Galant 2.0 Tdi prośba o poradę. (galant zamość)
Autor Wiadomość
Siden 
Nowy Forumowicz

Auto: ...
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-03-2009, 22:16   Galant 2.0 Tdi prośba o poradę. (galant zamość)

Witam.

Mam zamiar kupić Galanta 2.0 w wersji Tdi. Znalazłem jednego na allegro, który w miarę mi się spodobał, lecz nie mam zielonego pojęcia, czy warto.

Link do samochodu:
http://motoallegro.pl/ite...lima_alusy.html

To co wiem z rozmowy telefonicznej, to to, że cena 13500zł i ani grosza mniej. Była wymieniana uszczelka pod głowicą, bo coś tam się popsuło. Z dupereli to pasek rozrządu był wymieniony, klocki hamulcowe. W skrzyni trzeba wyregulować wodzik, bo jak ktos wrzuca dwójkę czasem może być charczenie. Podobno było też sprawdzane czy nie ma progów w cylindrach i jest ok.

Więc moje pytanie, czy za tą cenę warto kupić ten samochód?
Czy jest ktoś kto ewentualnie mógłby podjechać (Zamość) i bardziej fachowym okiem sprawdzić co w nim jest ok, a co nie.
Z jakimi ewentualnymi później najczęstszymi naprawami można się spotkać.

Pytam, gdyż jest laikiem w tych sprawach, więc każdy post mi tutaj pomoże.

Pozdrawiam.

EDIT:
A i jeśli chodzi o ASO, właściciel nie ma zastrzeżeń, aby podjechać i sprawdzić.
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2353
Skąd: Lubin
Wysłany: 27-03-2009, 22:25   

Wodzik to raczej nie. Typowy objaw zuzytego synchronizatora w skrzyni biegow.
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
Siden 
Nowy Forumowicz

Auto: ...
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-03-2009, 22:34   

Czyli ogólnie nie warto?
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-03-2009, 22:48   

Tak to nie wodzik tylko synchronizator. Tapicerka nie jest oryginalna, choć to nie istotne, ale nie było diesla z taką tapicerką. Z tego co napisałeś sprzedawca nie jest uczciwy. Jestem pewnien, że gdyby to był wodzik to by wyregulował, ale on wie, że to synchronizator IIgo biegu. Koszt samego synchro jakieś 500zł, do tego warto wymienić łożyska i oczywiście olej. Koszt naprawy jakiś 1k. Powiedział czemu była robiona uszczelka? Może go przegrzał. Powiedział czemu sprzedaje?
 
 
Siden 
Nowy Forumowicz

Auto: ...
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-03-2009, 22:54   

Tzn. z tym wodzikiem powiedział, że jutro jak będzie miał chwile podjedzie i wyreguluje. Uszczelka była robiona bo jakiś przewód się urwał, bądź coś z nim się stało. Nie za bardzo się znam, więc nie pamiętam, na pewno coś z przewodem. Sprzedaje, gdyż jego żona miała mieć ten samochód, lecz chce sobie kupić inny. W każdym bądź razie poinformował od razu, że miał wcześniej kilka galantów i w każdym był problem ze skrzynią biegów, więc od razu mówił, żebym się nie zdziwił jak będę musiał co jakiś czas coś w niej regulować, bądź robić.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-03-2009, 22:56   

Tutaj masz tego galanta. Na jego temat jest już w dziale chcę kupić galanta. Tytuł Galant 2.0.TD

Kupił i już i sprzedaje? Jeszcze radio wyciągnął. Poprzedni właściciel był już mało wiarygodny bo sprzedawał uszkodzone, a teraz ten "handlarz".
 
 
Siden 
Nowy Forumowicz

Auto: ...
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-03-2009, 23:00   

Dzięki wielkie.
Zaraz przeanalizuję wątek.

Jednak takie forum jest czasami strasznie pomocne.

Czyli rozumiem w tym momencie osoba, która kupi ten samochód naraża się na kolejne koszta... ?
Ostatnio zmieniony przez Siden 27-03-2009, 23:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-03-2009, 23:01   

Jasne miał kilka galantów i wciska taki kit. Żeby się nie zdziwił jak to wyreguluje. A z tymi skrzyniami to też jakieś mity. Owszem po 200tys padają łożyska a w dieslach synchro drugiego biegu, ale nic się nie reguluje. No dobrze jak pękł przewód to czemu wymienia uszczelkę? Bo go mocno przegrzał, a jak przegrzał to może być problem z głowicą i uszczelka pada po miesiącu. Te silniki tak mają. Mi też padł przewód ostatnio i płyn wywaliło, ale z uszczelką jest ok.

[ Dodano: 27-03-2009, 23:07 ]
Może się naraża, może nie. Ale ryzyko jest spore. Chyba, że da Ci jakąś gwarancję na uszczelkę pod głowicą. Auto jest podejrzane. Dziwi mnie, że ktoś kupił i już sprzedajem a porzedni właściciel nie naprawił uszczelki za 500zł i chciał sprzedać jak najtaniej, To żadna filzofia wstawić auto i odebrać za 2 dni, a potem można naprawdę za dobrą cenę sprzedać i nie budzić podejrzeń..
 
 
Siden 
Nowy Forumowicz

Auto: ...
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-03-2009, 23:13   

Rozumiem.

Sprawa, tym bardziej podejrzana, że mi gość mówił, iż wydał sporo na tą "wymianę uszczelki" Jeśli są to koszty na poziomie 500zł to sporo raczej nie jest, więc musiało być tam jeszcze coś do naprawy.

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-03-2009, 23:19   

Sama uszczelka to koszt 100zł+planowanie 50zł. Czasem wymienia się także pod pokrywą zaworów, ale ja np nie zmieniałem. Zdejmowałem głowicę nie dlatego, że padła uszczelka, tylko wpadło mi coś do cylindra :/ W każdym razie pracy nie było aż tak dużo więc więcej jak 250zł zł za robociznę nie powinni wziąć. Za 500zł spokojnie można to zrobić. Ja robiłem sam więc kosztowało mnie to tylko 150zł, jeśli chodzi o samą uszczelkę i planowanie. Rreszta to już inna sprawa :)
 
 
Bachu 
Nowy Forumowicz

Auto: honda civic Vgen
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 7
Skąd: Krakow
Wysłany: 28-03-2009, 10:47   

Druga sprawa to jak sprzedajecie samochod to wspominacie o tym czy niema progow w cylindrach? Moim zdaniem to swiadczy o fakcie przeciwnym.Pozatym gdzie bylo przeprowadzone badanie??? Bo jak garazowym sposobem to na oko ....A potem ci koles powie ze moze faktycznei niezauwazyl.....
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 28-03-2009, 11:51   

Dokładnie. Poza tym nie lubię ludzi którzy sprzedają auto na aukcji. Nie dość, że musisz czekać aż aukcja się zakończy to jeszcze właściciel sam nie wie ile chce. Byłem kiedyś zainteresowany omegą. Kobieta sama nie wiedziała ile chce, wychwalała przez telefon to auto. Jej mąż był gotów zakończyć aukcję jak będę chciał kupić, a ona że może jeszcze ktoś da więcej. Ale z ciekawości obejrzałem to cudo w ząbkach.. Nawet nie mówiłem żeby odpalała bo to co zobaczyłem ścieło mnie z nóg. Rdza na każdym elemencie, mało tego kaażdy element w innym odcieniu.
I pamietny tekst, na moje zdanie, że w odcień tych drzwi różni się znacznie od reszty, powiedziała, a Pan zobaczy z drugiej strony jest ładniejsze.. :| Tu też Pan bazuje na skórzanej tapicerce, przyciemnianych szybach i full opcji. Szkoda, że na aukcji nie wspomniał o problemie z dwójką i uszczelce pod głowicą.
 
 
kudlatygosc 
Nowy Forumowicz

Auto: Chrysler Voyager
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-03-2009, 11:56   

Trzecia sprawa, to spytaj się o przebieg. Jak zauważysz w poprzedniej aukcji było wyraźnie napisane 240000km. Tutaj tylko "mały przebieg" i 180. Więc jeżeli samochód jest ten sam, to albo sprzedawca ma bardzo indywidualną definicję "małego" albo licznik był cofany.
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14375
Skąd: Pruszków
Wysłany: 28-03-2009, 12:01   

A tego nie zauważyłem... To tylko potwierdza nieuczcwiość sprzedawcy.
 
 
Bachu 
Nowy Forumowicz

Auto: honda civic Vgen
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 7
Skąd: Krakow
Wysłany: 29-03-2009, 10:32   

albo sprzedany albo wycofal z allegro....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.