Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[E1x 84-87] Jaki olej do silnika ? E14A 1,8 TD 1987r
Autor Wiadomość
Abaddon1987
[Usunięty]

  Wysłany: 23-03-2009, 13:05   [E1x 84-87] Jaki olej do silnika ? E14A 1,8 TD 1987r

Cześć,

Mam Mitsu Galant z 1987r z silnikiem E14A 1,8 TD z przebiegiem 337 tys. Poprzedni właściciel zalewał silnik olejem Mobil1 0W40, ja tez ostatnie dwa razy takim zalałem. Na silniku widać już ze są wycieki ( zresztą odkąd go kupiłem to nie było tam czysto ). Ostatnio sporo czytałem różnych informacji o dobieraniu oleju do silnika a zwłaszcza do starszych silników. Większość proponuje mineralny aby uszczelnić trochę silnik i żeby syntetyk nie wypłukiwał już i tak wysłużonego silnika. Jak taka zmiana oleju może mieć wpływ na silnik? Jeśli zdecyduje się na mineralny 15W40 to jaką firmę proponujecie ? Dzięki za odpowiedź.
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 23-03-2009, 23:16   

Jak już masz zmieniać to na półsyntetyk mobila 10W40. Możesz jeszcze spróbować zalać syntetykiem 5W50 mobila. Ale nie zmieniaj na mineralny.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14385
Skąd: Pruszków
Wysłany: 24-03-2009, 12:02   

Maretzky85 napisał/a:
Jak już masz zmieniać to na półsyntetyk mobila 10W40. Możesz jeszcze spróbować zalać syntetykiem 5W50 mobila. Ale nie zmieniaj na mineralny.


Ale przecież on jeździ na mobilu półsyntetycznym 10W40 :| Na synetetyk przy tym przebiegu jak już są wycieki?!

A wiesz skąd masz te wycieki? Dużo oleju Ci ubywa? Jeśli są widoczne na silniku to może spod pokrywy zaworów?
Może lepiej spróbować naprawić te wycieki które się da i pozostać przy tym oleju. Możesz zmienić na mineralny, np tego samego producenta albo jakiś inny renomowanej marki. Byle nie żaden polski.. Ale takie coś zalecane jest jak auto bierze olej bo jest zużyty silnik a nie jak wycieka na zewnątrz... Przecież nie ma wielu miejsc przez które może wyciekać. Głównie to uszczelka pod pokrywą zaworów, czasem pod głowicą się delikatnie poci, ale rzadko. Uszczelniacze kół pasowych, uszczelka pod miską. Według mnie lepiej uszczelnić silnik. Chyba, że ciągnie pierścieniami, to już nie ma rady... Jak uszczelniacze to niedużym kosztem wymienisz.
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 24-03-2009, 12:16   

Oj przepraszam, myślałem, że chodzi o syntetyk Mobil1 0W40 a nie Mobil S 10W40 i stąd moja propozycja przejścia na półsyntetyk, albo w ogóle nie zmieniania i pozostania przy syntetyku...

W takim wypadku popieram poprzednika - jeśli uszczelniacze to wymienić i jeździć dalej na półsyntetyku, jak pierścienie, to dobry mineralny.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14385
Skąd: Pruszków
Wysłany: 24-03-2009, 13:17   

Nie to ja przepraszam, to ja zinterperetowalem ta jedynke przed 0W40 jako 10W40, bo z reguły używam skrótu Mobil, a nie Mobil1.
Nie pomyślałem nawet że z takim przebiegiem może śmigać na syntetyku.
Także jeśli jeździsz na tym 0W40 to posłuchaj Maretzk-iego :)
 
 
Abaddon1987
[Usunięty]

  Wysłany: 24-03-2009, 23:10   

Widzę ze wprowadziłem małe zamieszanie :) Tak, teraz i wcześniej również silnik był zalewany olejem Mobil1 o parametrach 0W40. Jeśli chodzi o wycieki to tak generalnie trochę spod pokrywy zaworów, trochę miska jest brudna. Musze chyba jak się zrobi trochę bardziej sucho na drogach umyć go, powycierać i dopiero zobaczyć gdzie pojawiają się zacieki. I przy okazji wymiany oleju wymienić jakieś uszczelki. Czy bierze dużo oleju ? Niestety nie sprawdzałem regularnie ale na pewno trochę bierze. Rozumiem że jeśli zmienię na 10W40 (tego samego producenta) to będzie ok ? Aaa właśnie....na czym polega różnica pomiędzy Mobil1 a Mobil S ?
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 25-03-2009, 01:25   

Kup nową uszczelkę pod pokrywę zaworów, wymień uszczelniacze wałka rozrządu, wałka balansowego, wału korbowego z obu stron i pompy oleju i zalewaj dalej tym samym olejem :)
Koniecznie sprawdź czy dużo oleju znika po wymianie tych gumek. Ewentualnie wymień samą uszczelkę pokrywy zaworów i zobacz czy dużo znika. Ewentualnie spróbuj Mobil1 5W50. Jeśli jest troszkę gęstszy. Jak Ci się nie chce/nie chcesz tracić samochodu na dłużej (mechanik) czy cokolwiek innego to po prostu zalej Mobil S 10W40.
Różnica między mobilami to po prostu nazewnictwo :P
Syntetyk to Mobil 1 o parametrach np 5W5, półsyntetyk to Mobil S albo Mobil Super S o parametrach 10W40 i tyle ;)
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14385
Skąd: Pruszków
Wysłany: 25-03-2009, 09:51   

Też jestem za tym żeby najpierw uszczelnić ilnik i sprawdzić ile bierze oleju. Kurcze auto tyle lat i z takim przebiegiem, a śmiga na 0W40, pogratulować :)
Generalnie podpisuję się pod tym co napisał Maretzky, bo jak wiadomo wyższość syntetyku nad nawet półsyntetykiem jest znaczna.
 
 
Abaddon1987
[Usunięty]

  Wysłany: 26-03-2009, 10:10   

Rozumiem że to że autko jeździ na oleju 0W40 to silnikowi nic nie zaszkodzi ? Czy w takim wypadku powinienem lepiej zalać 5W40 niż 10W40 ?
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14385
Skąd: Pruszków
Wysłany: 26-03-2009, 12:39   

Jeśli nie ubywa oleju w uciążliwym tempie to nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie. Olej sytentyczny zapewnia lepszą ochronę i smarowanie silnika względem olejów mineralnych i półsyntetycznych. Tak jak napisał Maretzky. Może uszczelń silnik i wtedy zdecyduj o ewentualnej zmianie oleju na inny.
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 26-03-2009, 12:48   

Nie zaszkodzi, najpierw spróbuj 5W50, może będzie mniej wyciekać (generalnie po prostu zapytaj się w sklepie czy 5W50 jest gęstszy od 0W40), jeśli tak to lej ten, jeśli nie, to albo uszczelnienie silnika, albo 10W40.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Abaddon1987
[Usunięty]

  Wysłany: 27-03-2009, 08:30   

Ok, dzięki za wszystkie podpowiedzi, tak właśnie zrobię. Zastanawiam się tylko nad ostatnią kwestią - umycia silnika aby zaobserwować wycieki oleju. Czy dobrym pomysłem jest umycie go na myjni samochodowej gdzie jest dostępna opcja mycia silników czy raczej zakasać rękawy i powycierać go szmatami na sucho w garażu ? Czy takie mycie na myjni nie zaszkodzi takim częściom jak alternator i inne związane z elektryką ?
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14385
Skąd: Pruszków
Wysłany: 27-03-2009, 10:54   

Abaddon1987 na myjniach mają różne sposoby na silniki, ale z tego co wiem to zlewają je mocno wodą i czasem widziałęm jak mają problem z odpaleniem gdy mokry, ale to kwestia przewodów głównie. Ty masz diesla... i w zasadzie mógłbyś go umyć porządnie na myjni, tylko po co? Zapłacisz troszkę kasy a silnik i tak się zaleje, więc może jak uszczelnisz silniczek to warto go będzie umyć na tip-top a narazie szmatkę, ewentualnie nasączoną benzyną i przetrzeć go. Potem zaczekaj tylko aż benzyna odparuje :)
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 27-03-2009, 10:56   

Nie zaszkodzi :) możesz umyć i spróbować znaleźć źródło wycieku.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.