Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[C62A 1.5] Filtr kabinowy i takie tam...
Autor Wiadomość
eteropczyk 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer 1.5 GLXi
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 11
Skąd: Goleniów
Wysłany: 29-06-2009, 20:48   [C62A 1.5] Filtr kabinowy i takie tam...

Witajcie drodzy Mitsumaniacy,

ostatnio nie za ciekawie z moim miśkiem (Lancer 1.5 GLXi 1992 90KM)..tzn wszystko zaczęło się parę dni temu od zaprowadzenia autka do warsztatu na sprawdzenie przed dłuższą trasą.

Wiedziałem, że mój misiek gubi troszkę oleju więc kazałem na to zwrócić szczególną uwagę. No więc warsztat wziął się do roboty i zlokalizował mały wyciek - do wymiany uszczelka na wale (k. rozrządu).

Przy okazji wyszło, że mam pęknięty kolektor wydechowy... myślę sobie, że dam radę to jeszcze zrobić przed wyjazdem - 10 lipca - udało się kupić kolektor więc jest dobrze. (zlokalizowałem 3 szt., wybrałem 1 - więc mogę pomóc jakby ktoś potrzebował dam namiary)

Tłumik z tyłu widać trochę dziurawy więc może czas go połatać.

Spryskiwacz po stronie kierowcy przytkany (jedn strumień niski, drugi za wysoki)

Pęknięta szyba - trzeba będzie wymienić (albo dać naklejkę) - chyba wybiorę ekonomiczne rozwiązanie.

Dość biadolenia - przejdę do mojego pytanka - otóż bardzo denerwuje mnie dostawanie się pyłków z drzew (pod którymi parkuję) do kabiny poprzez nawiew. Chciałbym Was zapytać czy wiecie coś na temat filtrów kabinowych do mojego miśka - czy są jakieś dedykowane temu modelowi, czy można taki filtr wykonać z materiałów zastępczych (np. od odkurzacza / okapu kuchennego) - czy to ma sens? Nie wiem czy jest specjalne miejsce na instalację takich filtrów - zastanawiałem się czy mogę coś takiego upchnąć zaraz pod kratkę wciągającą powietrze z zewnątrz - wygląda ona jakby było to możliwe (choć jeszcze jej nie otwierałem).
Czy jeśli zamontuje taki filtr zaraz pod kratkę - to czy nie będzie mu szkodziła woda, która bez problemu dostaje się w to miejsce.

mam jeszcze jedno zmartwienie, zimą miałem problem z zamkami zewnętrznymi - wiadomo oblodzenie - miś marznie na dworze. Nie spodziewałem się, że latem mogę mieć problem z przekręceniem kluczyka w stacyjce. Wydaje mi się, że autko łapie za dużo słońca i coś tam delikatnie nie gra - kluczyk 2-5min nie daje się przekręcić. Czy macie jakiś sposób na tę dolegliwość? Czy mogę tam WD-40 władować?

Pozdrawiam
Piotr
www.averta.pl
Ostatnio zmieniony przez mkm 16-08-2009, 18:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 29-06-2009, 23:38   

eteropczyk napisał/a:
Czy mogę tam WD-40 władować?

Może pomoże na chwile, a potem będzie gorzej. Najlepiej zdjąć boczek i nasmarować zamek, i wszystkie cięgna - a konkretniej łączenia cięgien smarem :)
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
jelonek98 
Forumowicz


Auto: Lancer 91r 1.5 12V LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 81
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-06-2009, 10:18   

eteropczyk napisał/a:
kluczyk 2-5min nie daje się przekręcić
Żeby boczku nie rozbierać to możesz spróbować wlać oliwki do maszyn do zamka. Włożyć, wyjąć kluczyk i jeszcze raz wlać kilka kropel. Potem spróbować przekręcić. U mnie pomogło:)
_________________
Mitsubishi Lancer GLXi + LPG, 1991 rok, 1.5, 12V.
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 30-06-2009, 10:25   

najlepiej zdjac bocze, wykrecic zamek i WYCZYSCIC a dopiero potem nasmarowac i skrecic :)
ponadto moze byc winny kluczyk - u mnie sie zacinal w stacyjce, bo scieraja sie zabki; jak wzialem zapas, to wszystko wrocilo do normy (wiec od razu dorobilem kolejny zapas z dobrego zapasu a nie z oryginalu)

filtra kabiny nie ma i nie bylo - nawet w wersjach z klima
niektorzy daja ponczochy, ale nie wiem jak dlugo wytrzymaja warunki atmosferyczne
 
 
eteropczyk 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer 1.5 GLXi
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 11
Skąd: Goleniów
Wysłany: 30-06-2009, 21:12   

dzięki za odpowiedzi,
nie jest to wina kluczyka - bo na obu jest tak samo... zauważyłem że jak go lekko cofnę to się przekręca. Spróbuję z oliwką, a jak to nie pomoże to będę zdejmował boczek.

pozdrawiam
PB
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 30-06-2009, 23:22   

eteropczyk napisał/a:
nie jest to wina kluczyka - bo na obu jest tak samo... zauważyłem że jak go lekko cofnę to się przekręca
Miałem to samo w Colcie C51. Wystarczyło cofnąć kluczyk z 2 mm i szło przekręcić. Jakaś słaba strona tych modeli...
 
 
eteropczyk 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer 1.5 GLXi
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 11
Skąd: Goleniów
Wysłany: 05-07-2009, 20:47   

1. Filtr kabinowy

no więc wykorzystałem stare rajstopy - montowałem na zewnątrz, bo inaczej się mi nie udało. Na razie zdaje egzamin.

2. Cieżko przekręcający się kluczyk....

użylem WD40... i jest 10razy gorzej!! nigdy nie używajcie do takich spraw tego badziewia... owszem brud usuwa... co włożę kluczyk to mam caly ufajdany w czarnej mazi. Następnie wujek podrzucił mi smar silikonowy uniwersalny - nie poprawiło się.... dalej 10razy gorzej. Teraz siedziałem 5-10 min jak głupi zanim udaje się przekręcić kluczyk... Kupiłem oliwkę maszynową - jest lepiej...ale problem nie zniknął. Teraz przekręcenie kluczyka zajmuje mi około 1min... Udaje się gdy się go kręci, i lekko wyjmuje jednocześnie dociskając w prawo... koszmar... 10 jadę w góry... nie dam rady tego wcześniej zrobić... ale po powrocie jeśli problem nie zniknie to będę musiał wymienić stacyjkę...
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 05-07-2009, 21:28   

stacyjka jest prosta w budowie jak cep - latwo wymontujesz i podpilujesz, bo moze jakas zapadka sie zjechala (a sa miekkie - chyba miedziane, wiec latwo je zepsuc)
ja tez juz to przechodzilem - z tym, ze za drugim razem (w innym aucie) pomogl niezuzyty kluczyk i nie musialem podpilowywac
 
 
rus_one 
Mitsumaniak


Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 728
Skąd: Kostrzyn
Wysłany: 07-07-2009, 11:25   

Co do filtra, to w moim colcie po zdjęciu plastików z podszybia zauważyłem że wlot powietrza do kabiny jest przez rurę jakby (nie wiem jak to nazwac) na którą można śmiało jakiś filterek dorobić. Będzie schowane więc pełna dowolnośc w kombinacjach :mrgreen: Trzeba by tylko dobrze obejżeć, bo nie sprawdzałem tego. Rozbierałem żeby wycieraczki zrobic. Ta "rura" jest po prawej stronie (znaczy od strony kierowcy) trzeba zdjąć plastiki i zajżeć do środka. Swoją drogą, nie pomyślałem żeby sobie filtr zrobić. Trzeba będzie naprawić ten błąd :mrgreen:
_________________

A to mój colcik :-) )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel


Uploaded with ImageShack.us
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.