Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Kuba88]

cześć od 28 lutego jestem dumnym posiadaczem lancera 1.5 12V z 91 roku autko to marzyło mi się od dość długiego czasu więc gdy natrafiła sie okazja "przygarnołem" go na pierwszy rzut oka autko prezentowało sie i jeździło nieźle do czasu gdy po zrobieniu ponad 1tyś. zaczął sie "sypać" , naszły mnie wtedy myśli o sprzedaży ale zrobiło mi sie go szkoda i tak został i zamierzam doprowadzić go do stanu w jakim powinien sie znajdować .... prace zostały już rozpoczęte o postepach bede informował
(poki co zbieram kase) .....

auto obecnie jest w warsztacie i rokowania nie sa najlepsze niestety auto bedzie jezdzic ale najlepiej bedzie wymienic silnik bo remont sie nie oplaca ale jest jeszcze dobra strona moze pod maske trafi 4g63 ale to dopiero w zimie .
Naszczescie nie trzeba bylo czekac do zimy prace ruszyly dzieki koledze "dominikpb" za co bardzo dziekuje a wiec do rzeczy na pierwszy ogien poszedl silnik ktory zostal wymieniony na identyczny ("4G63" narazie nie bedzie) z taka roznica ze ten jest mniej "zmeczony zyciem" i ma wspomaganie kierownicy czego poprzednik niemial nastepnie zamontowane zostaly zegary z obrotomierzem a juz niedlugo zostana zamontowane biale kierunki z przodu i bialo czerwone lampy z tylu , po tej drobnej kosmetyce zabiore sie za blache .... w miare mozliwosci bede dodawal zdjecia z postepow w pracach
troche danych :
Mitsubishi Lancer 1.5 12v C62A (pełny wtrysk) i porażająca moc 90 kucy
rok : 1991
Hatchback

Zjęcia na drugi dzień po zakupie