Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

michal87 · Wysłany: 29-06-2009, 17:49 **[PajeroIII] Konserwacja alu-felg**

Witam,
mam Pajero rocznik 2003 i mam problem z oczyszczeniem felg. Felgi mają małe wżery i w nie których miejscach zaszły czarnym brudem,jak moge doczyścic i jakim preparatem?stosowałem zwykły preparat do czyszczenia alu felg i na nic,może ktoś zna inny sposób jak usunąc ten brud?

Gene · Wysłany: 30-06-2009, 07:48

Dzien dobry,
jesli bardzo Ci zalezy to sprobuj podjechac na dobra myjnie i zapytaj czy nie podejma sie doczyszczenia felg. Gdyby to nie pomoglo zostaje warsztat oponiarski. Tam powinni miec takie srodki, ze jesli to brud to sobie z nim poradza. Obawiam sie, ze moglo dojsc do skorodowania felgi i naruszenia powloki. W takim przypadku trzeba szukac firmy, ktora piaskuje obrecze lub samemu sie bawic w renowacje.

michal87 · Wysłany: 30-06-2009, 08:29

Czy jest wskazane czyszczenie takich felg np szczotką mosiężną?

Gene · Wysłany: 30-06-2009, 09:58

Ja nie czyszcze, raczej zly pomysl. Dobry srodek i szczoteczka do naczyn. :wink:

Mighn · Wysłany: 30-06-2009, 11:03

Zawsze można (choć cena nie mała) dać do chromowania - ja u siebie mam do odnowienia całe alu felgi które o zgrozo są częściowo chromowane - w zakładzie wycenili na 120 funtów.... od felgi :/ więc raczej poczekają jeszcze troszeczkę

tompol34 · Wysłany: 30-06-2009, 14:09

cze, myjesz felgę wodą, następnie spryskujesz kwasem do mycia felg "turtle wax" ewentualnie może być środek do na bazie kwasu do........kibelka koniecznie w rozpylaczu, czekasz 2-5 min możesz szorować szczoteczką do.......zębów -spawdzone (ew. jakaś miękka szczoteczka). UWAGA NA OPONY (kwas). Spłukujesz dużą ilością wody i konserwujesz pastą do felg. Felgi wyglądają jak nowe, tylko nie możesz zbyt często używać kwasu, gdyż po 6-8 będzie niszczyć lakier, o alusy należy dbać na bieżąco. Koszt do 20 zł. Reszta na piwko :biggrin:

michal87 · Wysłany: 30-06-2009, 17:17

zrobiłem następująco,użyłem preparatu do czyszczenia felg-spryskałem całą felge ,odczekałem 2-3 minuty,następnie wyczyściłem delikatnie szczotką mosiężną miejca najbardzie skorodowane,brudne,spłukałem kilka razy wodą,efekt niezły,tyle że zostały jeszcze małe czarne plamy których juz nie da się szczyścic,jedyne co zrobic to piaskowanie a następnie proszkowanie.Ale tak jak jest nie jest żle,widoczny czarny osad widoczny z bliska,szczególnie na felgach przedniej osi,na tylnej jest dużo lepiej.

Gene · Wysłany: 30-06-2009, 17:23

griszaa · Wysłany: 01-07-2009, 08:10

moze warto spróbować papier wodny 1500/2000 ... ja tak czyściłem chromy i bardzo pomogło ...

joebar · Wysłany: 19-07-2009, 17:22

Mogę polecić ten preparat. Jest na prawdę bardzo skuteczny i wydajny.

http://www.autokosmetyki....ratis,p471.html