Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[bushil200]

Samochód jest z 2007r skrzynia super select podczas toczenia sie samochodu około 15 km/h z włączonym napędem 2h wyłączyłem silnik - nastąpiło głośne przełączenie (huk)w przednim moście czy jest to normalne? Serwis twierdzi, że tak. Poniewaz podczas wyłączenia silnika wyłącza się pompa podciśnienia co powoduje przełączenie się napędu - podciśnienie odpowiada w skrzyni za zmiany napędów. Czy ktoś się spotkał z podobną sytuacją. Dodam że nie występuje to podczas jazde z włączonym 4h. Koledzy proszę o informacje w tej sprawie

[miro87]

w jakim celu wyłączyłeś silnik podczas jazdy?!

[bushil200]

Jechałem na parkingu nie robie tego zwykle ponieważ samochód ma turbinę i po zatrzymaniu pracuje jeszcze chwilę. Aletym razem zrobiłem inaczej i zastanawiamnie ten fakt czy jest to jakaś usterka czy tak musi być. A co w przypadku gdy jedziesz np. 100 km/h i jest awaria układu elektrycznego co wtedy? Jeżeli jest tak jak mówi serwis, że to normalka i tak musi być to jest chyba jakas niedoróbka. Wiem, że to skrajny przypadek ale chyba konstrukrorzy powinni to przewidziać. Myśle, że to serwis mydli mi oczy dlatego poruszyłem ten temat na forum. Koledzy czekam na pomoc

[Kibloo]

zapiecie napędu rzeczywiście nastepuje nadcisnieniowo, tzn. jak pompa vacum się kręci a wajcha jest na 2H, to rozepchnięte sa półosie w moście przednim, a co za tym idzie koła obracają tylko półosiami, bez dyfra. Co do skrzyni, to jest przełączana mechanicznie (lewarek przełączania napędów). rzeczywiście nie jest to problem. nie kreci się wał napędowy, więc teoretycznie nic się nie stanie. Jedyny problem, to rozpędzenie mostu do prędkości takiej jak koła, ale to przy 15 km/h nie problem, to tylko odgłos wpinania sprzęgiełek w półosiach w moście.
ale to oznacza, że układ podciśnienia nie jest u ciebie do końca szczelny, jak silnik robi to ok, ale potem natychmiast zapina most... moja rada: zdejmij osłony spod silnika i obejrzyj przewody dochodzące do mostu, czy któryś nie jest uszkodzony, a do tego równierz siłownik rozpinania mostu. Kontrolki nie wariują??

pozdrawiam

[tomekrvf]

[Thor]

Cytat:

Pomysłowość użytkowników samochodów nie zna granic. PS Zdajesz sobie sprawę że kiedy silnik nie pracuje tj. nie obraca sie wał korbowy i osprzęt, nie masz wspomagania hamulców i układu kierowniczego?

Nie jest to takie niezwykłe.
W moim L200 już co najmniej 3krotnie wyłączył się silnik podczas jazdy z prędkością >100km/h. Na szczęście nic nie wybuchło, układy się nie włączyły. Przyczyną była usterka szyny paliwowej.
Prócz rożnego typu awarii, wyobrażam sobie też możliwość zwykłego braku paliwa jako przyczynę wyłączenia silnika w czasie jazdy. Dlatego IMHO każdy samochód powinien być do tego przystosowany a samo wyłączenie nie może spowodować jakiś awarii podzespołów.


pozdr
TB

Cytat:

Pomysłowość użytkowników samochodów nie zna granic. PS Zdajesz sobie sprawę że kiedy silnik nie pracuje tj. nie obraca sie wał korbowy i osprzęt, nie masz wspomagania hamulców i układu kierowniczego?

Nie jest to takie niezwykłe.
W moim L200 już co najmniej 3krotnie wyłączył się silnik podczas jazdy z prędkością >100km/h. Na szczęście nic nie wybuchło, układy się nie włączyły. Przyczyną była usterka szyny paliwowej.
Prócz rożnego typu awarii, wyobrażam sobie też możliwość zwykłego braku paliwa jako przyczynę wyłączenia silnika w czasie jazdy. Dlatego IMHO każdy samochód powinien być do tego przystosowany a samo wyłączenie nie może spowodować jakiś awarii podzespołów.


pozdr
TB

[tomekrvf]

[Thor]

Z tego co pamiętam na pewno go wysprzęgliłem i zjechałem na pas awaryjny na luzie... Wał więc poruszał się jedynie do skrzyni biegów. Licznik obrotów silnika pokazywał 0.

Poza tym co z wszelkiego rodzaju holami, pchaniem samochodu itp. ? Może miałem po prostu szczęście.


Pozdr
TB

Z tego co pamiętam na pewno go wysprzęgliłem i zjechałem na pas awaryjny na luzie... Wał więc poruszał się jedynie do skrzyni biegów. Licznik obrotów silnika pokazywał 0.

Poza tym co z wszelkiego rodzaju holami, pchaniem samochodu itp. ? Może miałem po prostu szczęście.


Pozdr
TB

[fazacz]

Cytat:

W moim L200 już co najmniej 3krotnie wyłączył się silnik podczas jazdy z prędkością >100km/h. Na szczęście nic nie wybuchło, układy się nie włączyły. Przyczyną była usterka szyny paliwowej.

U mnie też to było tylko że moja ela gasła z 15 razy najpierw raz na 100 km a później na odcinku 35 km z 9 razy ale po za nerwami że gaśnie nic innego się nie działo. Nic nie strzelało :):)

[Kibloo]

w moście nic się nie stanie, prędkość poniżej 100km/h dotyczy tylko załączenia przedniego wału w skrzyni...

huknie bo momentalnie odpinasz pompę podciśnienia...