Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[guzer]

Witam

Mam niecodzienny problem, potrzebuje wymienic zawias lewy od pokrywy silnika. Moze ktos z was ma taki, albo ma pomysl jak go naprawic? Mysłalem o jakis dodatkowych gumkach podtrzymujących maske czy cos w ten deseń ale sam niewiem, co sadzicie

Pozdrawiam

[Krzyzak]

z tego co pamietam (7-8 lat temu to robilem) to po wyjeciu zawiasu (razem 4 sruby) mozna go sklepac mlotkiem, bo jest nitowany
w kazdym razie moj mial luzy i go sklepalem - pomoglo

[guzer]

Fajnie bede jutro probowal, napisze czy pomogło

Pozdrawiam i dzieki

[Maciek]

Miałem podobny problem z poprzednim Galem. Zastosowałem po 1 gumowym wałku średnicy ok 1.5cm na stronę przy zawiasie.

[Serek]

Słuchajcie, czytam i czytam i nie wiem o co chodzi Po co klepać ten zawias lub wciskać jakieś gumki?

[Krzyzak]

Serek, powiem tak - znam przypadki, gdzie kompletny remont zawieszenia i maglownicy nic nie daly, bo okazalo sie, ze po dzwonie stuka... zawias maski
poddal sie na nicie i sklepanie rozwiazalo problem stukania

[guzer]

[Serek]

W tym i poprzednim Galancie e3x w moim posiadaniu przy prędkościach powyżej 70 km/h maska lekko unosi się i opada jak by miała za chwilę się otworzyć, co prawda cisza i nic nie stuka ale lekki strach jest. O tym mówicie?

[Krzyzak]

Serek, z przodu masz 4 gumki wkrecane w pas - do regulacji maski
nie ma prawa drgac - jechalem Galantem E32 naprawde szybko (w Niemczech na autostradzie) i nic nie drgalo

[Serek]

Mam tylko dwie z przodu, nic więcej. Chyba faktycznie muszę je trochę odkręcić do góry. Zauważyłem, że pęd powietrza dostający się pod maskę wygina ją do góry przyprawiając postronne osoby na fotelu pasażera o dreszcze Myślałem, że o tym mówicie w tym temacie.