Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Neutralizowanie/wyłączenie AYC i innych systemów
Autor Wiadomość
yaro1976 
Mitsumaniak
Bądź człowiekiem!


Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 1021
Skąd: Łódź
Wysłany: 31-07-2009, 21:46   

a ja tak zapytam specjalistów z boku, jak to jest z tym AYC, ostatnio na spocie Leppe przewiózł mnie swoim Vr-em i za cholerę nie chciał zarzucić tyłem, rozumiem z grubsza działanie AYC, ale pytanie jest czy można to wyłączyć, tak zby szedła stały naped na obie osie bez ograniczeń? nie wiem np wyjmując jakiś bezpiecznik i w jaki stopniu to wpływa na żywotność mechanizmów o ile jest to możliwe?

pzdr
yaro
_________________
Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!"
 
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 31-07-2009, 22:28   

AYC jest niewyłączalne, tak samo jak ASC. Jedyne co, to masz władzę nad TCLem (jeśli jest w opcji).
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
Nevman1
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2009, 02:40   

Swinks, nie jestem pewien ale chyba ktos na CVR4 pisal ze AYC mozna wylaczyc bezpiecznikiem.
Inna sprawa jest to ze pompa AYC niestety nie jest wieczna co objawia sie wylaczeniem systemu. Szczegolnie w gorace dni lub po ponownym odpaleniu goracego auta po ostrej jezdzie.
Informacyjnie leczy to wymiana wlacznika cisnieniowego na regulowany (pisze z wlasniego doswiadczenia gdyz sam to mialem jak i wielu czlonkow CVR4).
Ale powracajac do tematu, z wylaczonym AYC naped na 4 dziala zupelnie normalnie, natomiast nigdy nie "latalem" po zakretach z wylaczonym AYC wiec nie wiem czy cos moze sie uszkodzic. Podobno tak (opinia jednego z czlonkow CVR4) i dlatego gdy system sie wylaczal, jezdzilem raczej spokojnie.
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 01-08-2009, 11:52   

Marcin, ale wtedy ryzukujesz rozwaleniem pompy. Poza tym zwariuje ASC. Zreszta takie rzezby nie sa zdrowe dla naszych Miskow.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
PLPynton
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2009, 12:33   

rozbieralem jakis czas temu defer AYC tak dla zabawy i mysle ze wylaczenie zasilania systemu hydraulicznego robi z niego w duzym "przyblizeniu" dyfer otwarty pasywny. ja osobiscie na wariacje na trawie wylaczam AYC wlasnie bezpiecznikiem bo wiadomo jak bardzo on przeszkadza w wyglupach. do tej pory nigdy nic sie nie stalo bo w sumie co mialo sie stac sprzegla nie maja sterowania i tyle. komus sie pewnie stalo ale z innego powodu tylko tak pisze i straszy innych.
 
 
Nevman1
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2009, 13:50   

swinks_UK napisał/a:
Marcin, ale wtedy ryzukujesz rozwaleniem pompy. Poza tym zwariuje ASC. Zreszta takie rzezby nie sa zdrowe dla naszych Miskow.


Calkiem mozliwe, natomiast moj nie ma ASC (zaden facelift chyba nie ma). No i zgodze sie ze to chyba jednak niezdrowe jednakze nic mi sie nigdy (na szczescie) nie stalo.
Ale z drugiej strony dlaczego ryzykujesz rozwaleniem pompy? Wydaje mi sie ze pompa w tym momencie jest wylaczona?

Szczerze mowiac i tak najchetniej wymienilbym AYC na LSD z EVO ale to moze kiedys w przyszlosci o ile go nie sprzedam...
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 01-08-2009, 14:15   

AYC jest sterowane przez wlasne ECU, a te pracuje z glownym ECU. Wiec tak sobie kombinuje, ze aby zneutralizowac pompe musialbys uciszyc ECU od AYC i jakos zadowolic glowny ECU auta. Rzezba co niemiara, a gwarancji zadnej.
A jak ktos chce dryftowac to niech nie kupuje 4x4 tylko cos z tylnym napedem... :D
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
PLPynton
[Usunięty]

Wysłany: 01-08-2009, 19:14   

sa vr4 type V, te maja taki wlasnie dyfer do wyglupow ;)
praca AYC nie ma wplywu na prace ECU silnika i vice versa. to TCL tak mial dlatego zostal zbanowany po lifcie, zasadnicza idea systemu AYC bylo wlasnie to aby tak wlasnie bylo. pompie nic sie nie stanie po odlaczeniu no bo nie bedzie miala ani cisnienia ani zasilania ;)
 
 
Nevman1
[Usunięty]

Wysłany: 02-08-2009, 00:03   

swinks_UK napisał/a:
AYC jest sterowane przez wlasne ECU, a te pracuje z glownym ECU. Wiec tak sobie kombinuje, ze aby zneutralizowac pompe musialbys uciszyc ECU od AYC i jakos zadowolic glowny ECU auta. Rzezba co niemiara, a gwarancji zadnej.
(...)


Brzmi sensownie ale zastanawiam sie co w takim razie dzieje sie w momencie kiedy AYC wylacza sie samo jak w przypadku opisanym w moim przedostatnim poscie.
Gdy zdarzylo mi sie to po raz pierwszy w zeszlym roku podczas jazdy do Polski (w Niemczech przed sama granica :evil: ) to przyznam szczerze ze troche spanikowalem.
Zadzwonilem do Heath'a (HJM z CVR4) i powiedzial mi ze nie ma paniki bo z autem wszystko OK i mozna normalnie jechac tylko zebym uwazal na zakretach bo AYC nie dziala i w razie przegiecia moge zaliczyc spina i uslyszec jakies zgrzyty w tylnej osi co w rezultacie moze doprowadzic do uszkodzenia dyfra. I tyle.
Po wymianie switcha na regulowany problem zniknal.
 
 
Jokusan 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Galant Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 33
Skąd: Zabrze
Wysłany: 14-02-2016, 22:40   

Odświeżę temat swoim problemem.

Mamy wszystko jak w vr4 w wersji z TCL, z tą różnicą, że do ECU nie jest podpięty komputer TCL i ECU wywala cały czas błąd check engine z powodu braku komunikacji z TCL. Brak też owego przełącznika TCL on/off, który pewnie nie wiele by dał z racji braku fizycznego kontaktu z sterownikiem TCL.

Czy jest możliwość wyłączenia TCL w ECU, tak żeby ECU zostało tak jakby "wykastrowane" z TCL'a ?

ecu to MD340289 / 20030011 / 2005 na chipsecie 7203FA (a automatu / tcl)
może ktoś dysponuje romem 20030011/2005 bez TCL ?
 
 
 
mati_z 
Forumowicz

Auto: Galant 2,5 V6 Sport Edition 99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 281
Skąd: Poznań
Wysłany: 15-02-2016, 08:13   

Jokusan, PW ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.