Rozrząd i niespodzianka |
Autor |
Wiadomość |
LEWY
Mitsumaniak

Auto: LANCER EVO II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 516 Skąd: Prabuty/Gdynia
|
Wysłany: 20-08-2009, 10:37 Rozrząd i niespodzianka
|
|
|
Wczoraj gdy wracałem po miłej wizycie u dentysty nagle silnik zgasł spróbowałem jeszcze raz zakręcił a nie zapalił.
Pasek od alternatora był postrzępiony i jego resztki wisiały na rolkach chciałem go wyciągnąć
ale udało się wyjąć dwa paski.
dla pewność zdjąłem osłonę i taki widok zastałem
.
Przez myśl przeszło mi że jeżeli będę miał pecha to lepiej od razu kupić DID-a
tylko czy skrzynia podoła no pewnie kompa bym musiał zmienić ale czy była by możliwość przerobić wiązkę do nowego komputera by nie trzeba było wyciągać wszystkich kabli |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukaszSZ999
Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 95 Skąd: Orzeł Biały
|
Wysłany: 20-08-2009, 11:36
|
|
|
Pasek rozrządu też pękł? Jak to mozliwe ze koło rozrządu jest gołe bez osłony? |
|
|
|
 |
docencik87
Mitsumaniak

Auto: Mondeo Mk3 '2004 2.0 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 887 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-08-2009, 11:40
|
|
|
LukaszSZ999 napisał/a: | Jak to mozliwe ze koło rozrządu jest gołe bez osłony? |
LEWY napisał/a: | dla pewność zdjąłem osłonę i taki widok zastałem |
Trzeba zdjąć główkę i zobaczyć...
I będzie boleć...
Powiedz jeszcze czy wymieniałeś pasek po zakupie?? Jeśli tak to na jaki, byśmy uważali... |
_________________ Witaj Gość!!
1993-2008 Mitsubishi Colt C51A 1.3 8V Gaźnik(mój ukochany samochodzik )
2008-2014 Mitsubishi Colt C52A 1.5 8V (nowy nabytek)
2014-???? Ford Mondeo MK3 Kombi 2.0 PB + LPG
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
LEWY
Mitsumaniak

Auto: LANCER EVO II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 516 Skąd: Prabuty/Gdynia
|
Wysłany: 20-08-2009, 11:53
|
|
|
Wszystko było zrobione po zakupie na tym rozrządzie miałem zrobione 31tys wiec jeszcze 3 razy tyle mógłbym zrobić wszystko było kupione u JAPANEZE więc nie sadze by o jakość tu chodziło jest jedno przypuszczenie ze może z którąś rolką coś jest nie tak |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukaszSZ999
Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 95 Skąd: Orzeł Biały
|
Wysłany: 20-08-2009, 12:06
|
|
|
Dziwne troche. żeby dwa paski strzeliły razem... lewarek pod miskę i odkrecaj mocowanie silnika. Wtedy wszystko widać.
[ Dodano: 20-08-2009, 12:12 ]
Chyba wiem co sie mogło stać. Poszarpany pasek od osprzetu wkręcił się w kółko rozrządu na wale. Zaklinował i pasek rozrzadu też wyrwało. Ciekawe jak teraz sie maja zawory. |
|
|
|
 |
orzech [Usunięty]
|
Wysłany: 20-08-2009, 12:20
|
|
|
http://www.v40.pl/viewtopic.php?t=18005inne forum jednak te same silniki i te same problemy, wiele przyczyn w tych silnikach jest powodem zrywania paska i nie było by w tym nic bolesnego jednak w tych konstrukcjach w 90% ZERWANY PASEK nawija sie na kolo pasowe strzępiąc przy okazji pasek rozrządu a następstwem tego z reguły jest remont glowicy itd itp. |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 20-08-2009, 12:57
|
|
|
W dieslach zawory są prostopadłe do tłoków, więc w 99% zawory nie pogięły się. Wymienić trzeba połamane dźwigienki zaworowe, założyć pasek i naprzód
[ Dodano: 20-08-2009, 12:58 ]
PS. A koło pasowe na wale masz całe? - To jest główna przyczyna zrywania paska rozrządu we francajskich dieslach |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
LukaszSZ999
Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 95 Skąd: Orzeł Biały
|
Wysłany: 20-08-2009, 15:09
|
|
|
Prostopadłe??? Nie możliwe. Mogą jedynie nie wystawać ponad głowice w co wątpie.
Na pewno zgiął któryś zawór bo stał się to podczas jazdy a potem jeszcze próbował go odpalić.. Wymiana zaworu to mały koszt w porównaniu z demontażem głowicy w serwisie. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 20-08-2009, 15:21
|
|
|
LukaszSZ999 napisał/a: | Wymiana zaworu to mały koszt w porównaniu z demontażem głowicy w serwisie. |
a jak sie wymienia zawor bez demontazu glowicy??? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 20-08-2009, 15:31
|
|
|
LukaszSZ999, wystają ponad głowicę, dlatego pękają dźwigienki. Nie krzywią się trzonki, bo siła działa na zawór idealnie równolegle do trzonka. W benzynowych jednostkach zawory są umieszczone pod kątem do denka tłoka, stąd się krzywią.
Kręcenie i próby odpalenia PO zerwaniu paska są bezpieczne i nie powodują żadnych skutków, ponieważ po zerwaniu paska zawory zamykają się, przez to, że układ sprężyn zaworowych dąży do minimalizacji własnej energii i ustawi się zawsze w pozycji o najmniejszym otwarciu zaworów.
Głowicy nie trzeba demontować, wymieniać zaworów itp. Wymienić dźwigienki, założyć pasek i naprzód......
[ Dodano: 20-08-2009, 15:34 ]
LukaszSZ999 napisał/a: |
Na pewno |
Sorry, ale na pewno to nie masz pojęcia o czym piszesz...... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 20-08-2009, 15:54
|
|
|
Zgadzam się z Bartkiem, w tych dieselkach zawory są prostopadle do tłoka, więc nie powinno im się nic stać. Przeważnie trzeba wymienić połamane dźwigienki, czasami śruby mocujące zespół dźwigienek, bo mogą się wygiąć, zmienić pasek i gotowe
Przy bardzo mocnym strzale może głowica też ucierpieć, ale to naprawdę duża siła musiałaby być. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
LEWY
Mitsumaniak

Auto: LANCER EVO II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 516 Skąd: Prabuty/Gdynia
|
Wysłany: 20-08-2009, 17:38
|
|
|
Bardzo Wam wszystkim dziękuje niestety dopiero jutro okaże się co i jak,
fajnie by było jak by to były małe koszta a jak nie to zobaczymy.
dzięki raz jeszcze.
Jutro wyda się kto był bliżej prawdy,
zakłady tylko do godz18 i wszystkie wpłaty bezpośrednio na konto |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukaszSZ999
Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 95 Skąd: Orzeł Biały
|
Wysłany: 20-08-2009, 18:23
|
|
|
Heh. Sory za to prostopadłe, bo o czym innym myślałem w tym momencie. Ale i tak sie moze zgiąc zawór. Sam tak miałem.... Bartek, a włoż śrubę w imadło i skreć ją, zobacz czy sie nie skrzywi mimo ze jest prostopadła do płaszczyzny "szczęk" imadła... Bedziesz mi tu gadał ze nie mam pojecia co mówie...
[ Dodano: 20-08-2009, 18:26 ]
Aha i jeszcze jedno. Kredcenie rozrusznikiem po peknieciu paska to juz przegiecie. Któryś tłok spotka się z zaworem i koniec. Spróbuj schowac wszystkie zawory... Nie da się, zawsze jeden jest wysuniety.
[ Dodano: 20-08-2009, 18:28 ]
Krzyzak napisał/a: | LukaszSZ999 napisał/a: | Wymiana zaworu to mały koszt w porównaniu z demontażem głowicy w serwisie. |
a jak sie wymienia zawor bez demontazu glowicy??? |
Tak się składa ze sam zdjąłem głowice bo inaczej zabuliłbym 800zł a tak tylko 30zł za wymiane zaworu. Jesli ma ktoś troche odwagi i zaufania do swoich umiejętnosci to zdejmie głowice sam bez pomocy "fachmanów". |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 20-08-2009, 18:56
|
|
|
LukaszSZ999, tylko 30 zł ?
Rozumiem, że złożyłeś na starej uszczelce i nie planowałeś głowicy, nie wspominając o innych uszczelkach (wydech, dolot) ? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
LukaszSZ999
Forumowicz
Auto: Carisma 1.9 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 95 Skąd: Orzeł Biały
|
Wysłany: 20-08-2009, 21:41
|
|
|
No dobra i jeszcze uszczelka. Liczyłem tylko koszt usługi. Zdąłem głowice z klektorami i pompą paliwa razem Trzeba było dwóch osób aby to wyciagnąć |
|
|
|
 |
|