Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

wenclubmx · Wysłany: 08-10-2009, 15:27 **[CA5A 1.8] dziwaczne dzwieki przy hamowaniu**

no wlasnie jade sobie jade i gdy hamuje z mala sila to hamulce wydaja sie z siebie takie dziewne odglosy nawet nie wiem jak to okreslic troche tak jak pociag robie;pni to zgrzyd ni to pisk..skrzypienie chyba to bedzie najlepsze slowo zeby to opisac.dla dociekliwych moge nagrac;p
ma ktos pomysl co to moze byc??troche mnie to martwi, problem znika gdy mocniej docisne pedal....

tresorex · Wysłany: 08-10-2009, 15:30

pewnie blaszki dały znać że klocki się kończą

Pexu · Wysłany: 08-10-2009, 15:32

Zmieniałeś ostatnio klocki i/lub tarcze? Ja miałem podobnie...
Tarcze ATE, klocki Akebono... To była istna masakra! Tarcie przy hamowaniu (właśnie tak jak u Ciebie, z małych prędkości) + olbrzymie pylenie...
Przetoczyłem tarcze, zakupiłem klocki ATE i od tego momentu mam spokój.
Wygląda na to że nie wszystkie klocki pasują do tarcz, może chodzi o twardość?

wenclubmx · Wysłany: 08-10-2009, 15:41

tak kupile nowe klocki i tarcze...
tarcze jc premium a klocki jakies japanparts...tylko to bylo w jg wiec nie wybredzalem...poprzednio jak mialem akebono bylem nawet zadowolony mowie o klockach..czyli co przetoczyc nowe tarcze i zmienic klocki??

Pexu · Wysłany: 08-10-2009, 15:48

Powiem Ci tak:
na początku liczyłem że się klocki/tarcze ułożą. Ale się nie doczekałem a hałas potrafił naprawdę irytować. i z każdym kilometrem i z każdym hamowaniem ta irytacja narastała. Nauczyło mnie to jednego, by dobierać zestawy w/g producenta. Dlatego osobiście polecam ATE, nie mam żadnych problemów. Chociaż przyznaję, komplet do tanich nie należy.

PS: O ile ja się orientuję to JC ma średniej jakości wyroby...
PS: ja będąc w takiej sytuacji jak Ty, pokusiłbym się jednak o konkretny zestaw ale bardzo możliwe że moja wiedza jest niepełna i np.ktoś Ci napisze że na tarczach JC można z powodzeniem jeździć. I podpowie Ci jakie klocki dobrać by zestaw się jako-tako sprawował. Wtedy ewentualne przetoczenie tarcz i odpowiednie klocki powinny załatwić sprawę.

Hugo · Wysłany: 08-10-2009, 17:28

wenclubmx · Wysłany: 08-10-2009, 18:21

dziwna sprawa przetaczac nowe tarcze...
jak dla mnei sprawa wyglada tak:
te blaszki ktore trzymaja klocki w jarzmie sa luzne i tra
ew jarzmo jest juz zniszczone i zacisk na tych 2 srubach jest luzny i chodzi wywolujac drgania ktore natomiast tworza ten dzwiek;p
przjechalem sie przed chwila zaraz po umyciu bryki i dzwieku nie bylo.jade za moment do wroclawia i zobaczymy czy an traie obcieranie powroci..
peace:)

Muri · Wysłany: 08-10-2009, 19:59

Ten pisk jest przyczyną źle dobranych twardości klocków do tarcz. Proponuje zmienić klocki

Pozdro

karolgt · Wysłany: 08-10-2009, 23:15 **Re: dziwaczne dzwieki przy hamowaniu**

Havoc · Wysłany: 14-10-2009, 12:54

A u mnie takie same piski przy hamowaniu ustały ostatnio po odpowietrzeniu układu

wenclubmx · Wysłany: 14-10-2009, 13:59

łozyska sa podobno nowe wiec watpie zeby byly luzy chyba ze ktos nie skrecil wystarczajaco mocno...
Havoc,
A u mnie takie same piski przy hamowaniu ustały ostatnio po odpowietrzeniu układu

uklad byl odpowietrzany po zalozeniu tarcz i klockow.
chyba odiwedze mechanika zeby dokladnie powiedzial mi o co chodzi bo teraz troche za duzo tych hipotez wyniklo;)

mkm · Wysłany: 15-10-2009, 18:58