Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[E52A 1.8] Spalanie a ogrzewanie
Autor Wiadomość
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 05-10-2009, 13:15   [E52A 1.8] Spalanie a ogrzewanie

Czy w tym modelu są jakieś grzałki elektryczne? Od ostatniego sprawdzania spalanie wzrosło mi o 1-1,5 l na 100. Było 8,4 a teraz prawie 10... Szczerze mówiąc trochę mnie to niepokoi zwłaszcza że idzie zima i opony trzeba będzie bardziej paliwożerne założyć :(

W między czasie wymieniłem rozrząd, po wymianie którego mam wrażenie, że potrzebuje mocniej wcisnąć pedał żeby uzyskać taki sam efekt niż przed wymianą... ale może tylko mi się wydaję, bo w sumie rozrząd albo jest zrobiony dobrze, albo auto nie pojedzie (?) Był też myty silnik wtedy, wymieniony olej w skrzyni i płyn chłodniczy ale to nie sądzę żeby mogło mieć jakikolwiek wpływ...

I druga sprawa zrobiło się zimno, a do tego jakiegoś smrodu mi naszło do samochodu więc jeżdżę z rozkręconym grzaniem na full, nawiew też na full i otwartą szybą. Czy to może mieć aż taki wpływ na spalanie?
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
tom11 
Forumowicz

Auto: galant 4g93
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 163
Skąd: lubartów
Wysłany: 05-10-2009, 16:54   

Cytat:
W między czasie wymieniłem rozrząd, po wymianie którego mam wrażenie, że potrzebuje mocniej wcisnąć pedał żeby uzyskać taki sam efekt niż przed wymianą..


Może zle złożyli o jeden ząbek
a z tym spalanie to chyba po mieście ta dycha i to LPG?

a co do spalania w zimie mi tam pali mniej niż latem

śmigam wolniej :D
 
 
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 05-10-2009, 17:04   

Cytat:
Może zle złożyli o jeden ząbek

A czy byłyby jeszcze jakieś inne objawy? Zawsze mi się wydawało, że wtedy od razu silnik by uległ uszkodzeniu...
Cytat:
a z tym spalanie to chyba po mieście ta dycha i to LPG?

Czysta benzyna, nie mam gazu. Dlatego mnie to zaniepokoiło...

Ja w samochodzie pracuję... latem można siedzieć z otwartymi oknami w cieniu i nie jest źle ale zimą non-stop silnik chodzi żeby było ciepło :?
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
tom11 
Forumowicz

Auto: galant 4g93
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 163
Skąd: lubartów
Wysłany: 05-10-2009, 19:01   

Spawdz błędy ECU podstawa
 
 
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 05-10-2009, 19:57   

Raz mi się zaświeciło na kilka sek CE jak dość długo jechałem na minimalnych obrotach i zimnym silniku, ale oprócz tego nic nie sygnalizowała lampka... Tamto zostało zapamiętane jako błąd 31, czujnik spalania stukowego, ale obroty były takie że prawie się dławił - jak wyjechałem sprzed szkoły i dodałem gazu zniknęło.
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
mitsu_pl 
Forumowicz


Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1301
Skąd: Grajewo
Wysłany: 07-10-2009, 11:59   

Spróbuj zalać benzynki bogatszej w oktany i zobacz co wtedy będzie się działo, bo może poprostu tankujesz słabe paliwo - u mnie zdało to egzamin, mam liste stacji w moim regionie na których się nie tankuje ;)
_________________
Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT
 
 
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-10-2009, 13:00   

Odkąd mam samochód tankuję 95 na jednym i tym samym statiolu, czasami na innym, ale tez statoilu... Nigdy nie było problemów. Zobaczymyczy to tego wina po następnym tankowaniu, na razie wyłączyłem nawiew.
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
jac33k 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.5V6 Lexus GS300MK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 166
Skąd: Łomża
Wysłany: 08-10-2009, 17:14   

1. Jazda na trasie z otwartymi szybami zwiększa spalanie w zależności od auta o 15%,
Przy 100km/h to już znaczna różnica w aerodynamice pojazdu = większy opór.

2. Zrobiło się chłodniej i auto dłużej na ssaniu pracuje.
_________________
Galant 2.5 V6 24V '98, Lexus GS 300 '98.
100 znaków zapytania, 100 szmerów niechęci.
 
 
luki_84 
Mitsumaniak


Auto: Galant E52A 1,8 16V B,G (4G93)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 131
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-10-2009, 03:52   

A może kolega ma ogrzewanie- coś w stylu webasto. W firmowym busie miałem takie bardzo manualne, zaczynało działać jak temp. na dworze spadała do ok 5 st.C. A "system" ten obsługiwał 1 guzik :twisted:
 
 
jac33k 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.5V6 Lexus GS300MK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 166
Skąd: Łomża
Wysłany: 09-10-2009, 10:25   

Piec Webasto trudno raczej ukryć więc kolega by chyba wiedział o takim dodatkowym wyposażeniu we własnym aucie. Radzę poczytać tutaj o ciśnieniu w kołach itp:
klik
_________________
Galant 2.5 V6 24V '98, Lexus GS 300 '98.
100 znaków zapytania, 100 szmerów niechęci.
 
 
luki_84 
Mitsumaniak


Auto: Galant E52A 1,8 16V B,G (4G93)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 131
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-10-2009, 15:19   

Zgadza się, ciśnienie w kołach jest istotne. Tak samo jak bagażnik pełny gratów, czy w przypadku auta z lpg (dodatkowy balast) pełny bak benzyny :P
A może warto sprawdzić filtr powietrza...
 
 
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-10-2009, 14:45   

Nie mam webasto, klimy, podgrzewanych foteli, lpg ani innych cudów. Ciśnienia pilnuję, nauczyłem się w poprzednim aucie, które miało nieszczelne wentyle :D I co dwa dni najrzadziej trzeba było pompować dopóki ich nie wymieniłem. Najrozsądniejszym powodem mi się wydaje wzrost przez otwarte okna, chociaż wcześniej jak było ciepło też jeździłem z otwartymi ale może nie tyle...

Filtr powietrza wymieniałem w tym miesiącu. Zauważyłem jeszcze, że po przejechaniu jakichś 5-6km, jak już silnik ma optymalną temperaturę. Autko potrafi się dławić przy mocniejszym dodaniu gazu (np. ruszając pod górkę) ale tylko przez chwilę. Nie jak jest zimne tylko właśnie na ciepło, ale tylko tuż po rozgrzaniu... Do pracy mam jakieś 8km i na parkingu już bez problemu rusza nawet z trójki. A jak trafi na ten moment przytkania, to albo prawie bez gazu muszę puszczać sprzęgło, albo dać na luzie ponad 3tys obrotów i puszczając sprzęgło pilnować żeby obroty nie zeszły niżej - inaczej momentalnie dławi się aż do zgaśnięcia jeśli nie wdepnę szybko sprzęgła. Kiedyś tuż po kupieniu miałem coś podobnego na zimnym silniku, ale wyczyszczenie przepustnicy usunęło problem. Zdarzyło mi się tak wczoraj i przedwczoraj na tym samym podjeździe, ale dzisiaj np. jechałem inną trasą, cały czas po równym, nie musiałem dodawać tyle gazu i ani razu się nie przydławiło :] (i tak, umiem ruszać pod górkę przez 2 miesiące tamtędy jeździłem i było dobrze)
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11196
Skąd: Radomsko
Wysłany: 10-10-2009, 21:35   

To tak jakby lewe powietrze łapał :roll:
_________________

 
 
 
diapazon
[Usunięty]

Wysłany: 13-10-2009, 00:21   

Miałem kiedys podobne objawy-sprawdz wszystkie wężyki, bo u mnie przez nadgryziony weżyk zasysało lewe powietrze jak to jacek11 zauważył:-)
 
 
A 
Mitsumaniak

Auto: Yaris d-4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 65
Skąd: Łódź
Wysłany: 27-10-2009, 00:29   

Hmmm, na oko nie widać żeby coś było nieszczelne... Wymieniałem niedawno filtr powietrza ale takie numery działy się już wcześniej, teraz sprawdziłem jeszcze raz wszystkie łączenia i jest dobrze dokręcone, nie widzę też, żeby gdzieś rura była jakaś nadgryziona czy skruszona przez czas...

A może być tak, że ssanie automatyczne jest jakoś rozjechane? I silnik jak jest zimny to ssie więcej i jest ok, a jak się rozgrzeje to dalej ssie dużo i po mocniejszym wciśnięciu gazu zalewa się i dławi? I dopiero po jakimś czasie dociera do niego że jest już wystarczająco ciepły i zmniejsza ilość paliwa?

:oops: tak wiem, nie znam się :P

PS; bak się powoli osusza, więc spróbuję tym razem zalać czymś innym niż 95 ze statoila.
_________________
Wcześniej: Galant 95 1.8 GLi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.