zabezpieczenie silnika (przygotowanie silnika do brodzenia) |
Autor |
Wiadomość |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 27-11-2009, 17:09 zabezpieczenie silnika (przygotowanie silnika do brodzenia)
|
|
|
witam szukałem lecz nie mogę znaleźć na forum jak w Pajero I przygotować silnik do wyprawy terenowej(lekkie brodzenie ) co trzeba zrobić? nie mowie o filtrze powietrza lecz jak zabezpieczyć alternator, akumulator (wyłącznik masy) a uszczelki w drzwiach czy coś jeszcze trzeba zabezpieczyć i jak to zrobić
proszę o podpowiedz
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 27-11-2009, 18:25
|
|
|
Witaj.Co rozumiesz przez lekkie brodzenie?? Jeśli woda do połowy koła lub do podłogi to w zasadzie nic nie musisz zabezpieczać.Zależy to też od sposobu pokonywania wodnej przeszkody.Najważniejsze to zadbać aby woda przez filtr do silnika nie została zassana czyli snorkel.Czy samochodu używasz na co dzień czy tylko w teren przeznaczony.Jeśli w teren to proponuję usunąć wszystkie wykładziny->>jak nasiąkną to ciężko wysuszyć oj ciężko.Jechałem przez wodę do wysokości świateł i nic się z akumulatorem nie działo a z alternatorem też nic->> przejazd trwał kilkanaście sekund no może minutę.Ważne jak wyjedziesz z wody pozwól silnikowi popracować parę minut aby się "wysuszył" Uszczelki w drzwiach jeśli całe to napór wody raczej dopycha drzwi i nie powinno sprawić kłopotu.Sprawdź gumowe korki które są w podwoziu czy aby jakiegoś nie brakuje.Na wyposażeniu samochodu który będzie przez wodę jechał powinna znaleźć się......... prezerwatywa i to nie jest żart.Jeśli wjedziesz w wodę która będzie wyżej bagnetu do sprawdzania poziomu oleju to może dostać się do silnika.Niby jest tam uszczelka ale lepiej jest założyć właśnie prezerwatywę. Widzę Wasze uśmieszki na twarzach ale jest mi znany przypadek gdy silnik poszedł się s....ać jak woda dostała się właśnie przez ten mały otwór. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 27-11-2009, 22:33
|
|
|
jawaldek napisał/a: | Witaj.Co rozumiesz przez lekkie brodzenie?? Jeśli woda do połowy koła lub do podłogi to w zasadzie nic nie musisz zabezpieczać. |
ok rozumiem ze trzeba wiecheć do wody spokojnie to się nie rozbryzganie woda po komorze silnikowej ale często sam wentylator zrobi swoje nawet przy małej głębokości, brodzenie to tak myślę ze woda czasami światła zakryje i nie tylko na jedną minutkę czy krócej zassanie powietrza jest dość wysoko więc o to się nie martwię ale o to ze alternator tego nie przeżyje i to jest tylko ten problem. a z tom gumką to dobry pomysł |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 27-11-2009, 23:05
|
|
|
Chyba nie będziesz tak "brodził"
http://www.youtube.com/watch?v=dF0MaxUrSG0
waclaw2727 napisał/a: | zassanie powietrza jest dość wysoko |
w prawym nadkolu prawie na wysokości świateł.A zalać silnik wodą można w prozaicznym przypadku->> masz ostry zjazd do np rowu w którym jest tak około 0,4m wody niby nic ale przód samochodu chowa się pod wodą a tak konkretniej to wlot powietrza do filtra.Ciśnienie ssące jakie wytwarza silnik jest bardzo duże.Jeśli chcesz zabezpieczać samochód do jazdy po wodzie to zainwestuj w snorkela.Jest dużo tańszy niż naprawa silnika waclaw2727 napisał/a: | ale często sam wentylator zrobi swoje |
tyle wody co rozbryzga wentylator (nie wiem jak Pajero I jest ale chyba też wisko) to pikuś-Pan Pikuś Nie wiem jak dają sobie radę alternatory ale ja (na szczęście) nigdy nie miałem kłopotu po przejechaniu przez wodę z alternatorem.Nie zawsze warunki terenowe pozwalają na spokojną jazdę przez wodę.Inwestuj w snorkela->>szczelnego snorkela.Dodatkową zaletą jest to że bierze powietrze z "góry" nie tak zakurzone. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 27-11-2009, 23:18
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=dF0MaxUrSG0 no nie tak bardzo jak oni to ja nie chcę robić przepraw podwodnych jestem nurkiem lecz nie za pomocą AUTA
co do snorka to już jest i się o to nie boje ale jest własnej produkcji i chyba zmienię na coś twardszego bo plastikowe rurki to słabe są.Co można zaadoptować do tego ? jaka końcówka snorka (za tanie pieniądze) Dzięki za podpowiedz z tym bagnetem a co do alternatora to się bardzo o niego obawiam bo te przewody ...
a co z mostami odpowietrzenie czy coś takiego istnieje ? |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 28-11-2009, 08:01
|
|
|
waclaw2727 napisał/a: | co do snorka to już jest i się o to nie boje ale jest własnej produkcji i chyba zmienię na coś twardszego bo plastikowe rurki to słabe są |
Plastikowe muszą charakteryzować się tym iż np w wyniku kontaktu z drzewem nie pękną a jedynie ugną się->> może,tanim kosztem,rury kupowane w kręgach-> te do wodociągów->> tylko czy mają taką średnicę??.Stalowe->> niebezpieczeństwo w razie zaczepienia o coś można cały błotnik wyrwać waclaw2727 napisał/a: | jaka końcówka snorka (za tanie pieniądze) | praktycznie każda która zabezpieczy przed dostępem wody opadowej. waclaw2727 napisał/a: | a co z mostami odpowietrzenie czy coś takiego istnieje ? | o widzisz też ważne->> odpowietrzenie mostów najlepiej jest poprowadzić,przedłużając przewody do najwyższego miejsca->>u mnie przewody są poprowadzone pod maskę w okolicach podszybia i dodatkowo koniec jest zawinięty jako okrąg (no fragment sprężyny) |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 28-11-2009, 09:55
|
|
|
dzięki za to wszystko co piszesz wiele mi to wyjaśniło teraz wiem co i gdzie puścić tylko jeszcze z tym Alternatorem bym musiał się dowiedzieć czy jakieś zabezpieczenia
a czy masz osobny włącznik masy ?
a co do mostów to sam prowadziłeś te odpowietrzenie czy już było oryginalnie masz może jakąś fotkę tego jak to wygląda ? |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 28-11-2009, 21:32
|
|
|
waclaw2727 napisał/a: | a czy masz osobny włącznik masy ? |
Nie,nie mam i zastanawiam się czy może cosik takiego przydać się przy przeprawach przez wodę??? waclaw2727 napisał/a: | a co do mostów to sam prowadziłeś te odpowietrzenie czy już było oryginalnie |
Orginalnie to szybko się kończą.Prowadziłem sam tzn warsztat mi "prowadził" Cytat: | może jakąś fotkę tego jak to wygląda ? |
To bym musiał pod samochód włazić a i tak nic by nie było widać->>miesiąc temu zabezpieczenie podwozia było robione to i wszystko na czarno pomalowane.Jedynie jak zrobię zdjęcie komory silnika to będzie widać co i jak. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
PiotrBe
Mitsumaniak - ogrodnik

Auto: Galant 2,5 V6-24 '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 273 Skąd: Śrem
|
Wysłany: 19-12-2009, 19:55
|
|
|
jawaldek napisał/a: | >> może,tanim kosztem,rury kupowane w kręgach-> te do wodociągów->> tylko czy mają taką średnicę?? |
Jeśli chodzi o rury pp/pp to:
1. Srednice dopasujesz bez problemu. Tylko przeważnie w sklepach maja od 16- 32 mm, czyli za mało. W sklepie, gdzie elementy do systemównawadniających kupuję widzialem duzo grubsze.
2. Szczelność bez zarzutu, jeśli bez problemu skręcasz je tak że wody po cisninieniem 6 atmosfer nie mogą wypuścic, to i nie maja prawa jej zassać z zewnątrz.(tym bardziej, że 6 atm to chyba na 60 m glebokości panuje - o ile dobrze pamiętam) Żeby na taką głebokość brodzić, musiałbys rolkę węża na dachu wozić;)
3.teraz minus spopsób łączenia - ja stosuje złączki skręcane (przy wykonywaniu snorkela, kompletny brak estetyki) wiem że jeszcze w jakiś tam sposób da się toto kleić, ale nie mam pojęcia jak, czym i za ile.
4. Największy plus tego rozwiązania - jak nie wyrwiesz z błotnikiem i kolektorem dolotowym, to niezniszczalne. Wąż o średnicy 32 mm ciężko jest rozwalić lopatą (co moim pracownikom się zdaża z cieńszyumi rurami, jak sadzą drzewa nad zakopanym nawadnianiem )
Sam już tę opcję snorkela rozpatrzyłem, tylko na obecną chwilę nie mam do czego go zakładać. Albo inaczej, do czego mam, tylko nie mam po co, bo mi jakieś niekontrolowane dziury w silniku pajero powstały, którymi woda żwawo sie wlewa.
Bede pracował moze nad jakimś potworkiem, jak mi sie uda silnik z czego innego dopasować, a moze zostanie seria |
_________________ GALANT '97 2,5 - 24 przecinak
PAJERO '89 2,6 -górkowspinacz, aktualnie nieruchomość
od niedawna jest Ducato 2,8 i.d.TD '00,
i kolejny Miśkowaty: Hyundai H100, zwany pokraką
2.XII.08 Od dzisiaj tata;D
 |
|
|
|
 |
jabol66
Forumowicz
Auto: PII 2,8 3,0 3,5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 206 Skąd: EZD zduńska wola
|
Wysłany: 19-01-2010, 20:04
|
|
|
oczywiście bierzemy pod uwagę diesla czy benzynke jeżeli diesla to jeszcze na dłuższe zanurzenia wypadało by przekaźnik do świec do środka rzucić, jeżeli benzynke to nawet mgiłka z wiskozy zgasi samochód jeżeli nie będzie dobrze zabezpieczona m.in. cewka kopułka, benzyna potrzebuje wysokiego napięcia więc...., jeżeli chodzi o alternator 12V jest napięciem "bezpiecznym" więc nie będzie zwarcia i raczej nic nie powinno się stać. |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 19-01-2010, 20:49
|
|
|
PiotrBe napisał/a: | Albo inaczej, do czego mam, tylko nie mam po co, bo mi jakieś niekontrolowane dziury w silniku pajero powstały, którymi woda żwawo sie wlewa. |
To jest ciekawe->> napisz coś więcej. A może to tylko lapsus słowny i chodziło Ci o kabinę. Jeśli kabina to newralgicznym miejscem są gumowe korki i uszczelki pod podwoziem przez które przechodzą różne ustrojstwa np. drążek zmiany biegów. Czy zauważyłeś gdzie robi się mokro->>oczywiście mowa o kabinie. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
PiotrBe
Mitsumaniak - ogrodnik

Auto: Galant 2,5 V6-24 '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 273 Skąd: Śrem
|
Wysłany: 01-02-2010, 12:21
|
|
|
jawaldek napisał/a: | PiotrBe napisał/a: | Albo inaczej, do czego mam, tylko nie mam po co, bo mi jakieś niekontrolowane dziury w silniku pajero powstały, którymi woda żwawo sie wlewa. |
To jest ciekawe->> napisz coś więcej. A może to tylko lapsus słowny i chodziło Ci o kabinę. Jeśli kabina to newralgicznym miejscem są gumowe korki i uszczelki pod podwoziem przez które przechodzą różne ustrojstwa np. drążek zmiany biegów. Czy zauważyłeś gdzie robi się mokro->>oczywiście mowa o kabinie. |
Dobrze Waldku zrozumiałeś;D
Korbowód byl mi sie wyrwał i narobił letkeigo zamieszania w bloku silnika. Ale sytuacje wlasnie opanowuje, jak dobrze pójdzie, dzisiaj odpale silnik złożony z części, które chomikowałem w garażu. Pozdrawiam |
_________________ GALANT '97 2,5 - 24 przecinak
PAJERO '89 2,6 -górkowspinacz, aktualnie nieruchomość
od niedawna jest Ducato 2,8 i.d.TD '00,
i kolejny Miśkowaty: Hyundai H100, zwany pokraką
2.XII.08 Od dzisiaj tata;D
 |
|
|
|
 |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 05-02-2010, 20:40
|
|
|
a jak zabezpieczyć elektrykę???? ja mam w drzwiach elektryczne szyby jest sterownik dosyć nisko więc wjechanie do wody tak troszkę ponad progi może uszkodzić prawda czy nie co mi poradzicie ????????? |
_________________ Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Nie zastanawiaj się tylko działaj poprawnie!
 |
|
|
|
 |
PiotrBe
Mitsumaniak - ogrodnik

Auto: Galant 2,5 V6-24 '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 273 Skąd: Śrem
|
Wysłany: 07-02-2010, 11:42
|
|
|
waclaw2727 napisał/a: | a jak zabezpieczyć elektrykę???? ja mam w drzwiach elektryczne szyby jest sterownik dosyć nisko więc wjechanie do wody tak troszkę ponad progi może uszkodzić prawda czy nie co mi poradzicie ????????? |
Skrzynka hermetyczna;D
ja jutro bede tesotawal czy nada sie do zabudowania cewki zapłonowej w moim parchu.
Co prawda, niewiele wiem nt elektryki ale raczej chwilowe zamoczenie nie powinno uszkodzic przekaźnika, pod warunkiem e nie ma w nim napięća(czyli akurat nie owierasz/zamykasz szyb) Ale nie testowalem , to tylko moje prywatne odczucie. |
_________________ GALANT '97 2,5 - 24 przecinak
PAJERO '89 2,6 -górkowspinacz, aktualnie nieruchomość
od niedawna jest Ducato 2,8 i.d.TD '00,
i kolejny Miśkowaty: Hyundai H100, zwany pokraką
2.XII.08 Od dzisiaj tata;D
 |
|
|
|
 |
|