Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
20-04-2010, 09:07
[II 2.2 DID] Idą ferie, zima,narty - trochę lżejszy temat...
Autor Wiadomość
tcic 
Forumowicz

Auto: Outlander 2.2 DID Intense PLUS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 38
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-12-2009, 19:37   [II 2.2 DID] Idą ferie, zima,narty - trochę lżejszy temat...

Witam wszystkich,
Ponieważ będzie to mój pierwszy sezon zimowy i wyjazd na narty w nasze Tatry moim OUTkiem 2.2DID- prosze o info tych z Was, którzy takie zimowe wyprawy mają już za sobą w latach ubiegłych.

1. Jak generalnie sprawia się OUTek przy śniegu, lodzie i podjazdach na górskich drogach (bez jazdy na przełaj)
2. Czy zdarzało się, że zakładaliście łańcuchy do jazdy po górskich, ośnieżonych drogach z częstymi podjazdami i zjazdami?
3. Jeśłi tak - to na którą oś zakładaloście łańcuchy? Myślę, że przednią. A może powinno się założyć na obie osie? A może są kompletnie zbyteczne?
4. Czy w takich warunkach sprawia się lepiej typ napędu 4WD lock, czy spokojnie wystarcza 4 WD?
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 03-12-2009, 19:46   

Jako że mam juz wiele zimowych wyjazdów Outkiem w największe śniegi austryjackie, włoskie ale też w nasze Tatry, powiem tyle że Outek idzie jak burza i zadnych śniegów sie nie boi :D Jazda na 4WD Auto w zupełności wystarcza a na krętych, stromych serpentynkach czy podjazdach możesz zapiąc 4WD Lock. Autko jest stabilne i daje poczucie bezpieczeństwa. najwięcej frajdy daje podczas podJazdów kiedy to czuje sie jak ryba w wodzie pozostawiając inne samochodziki w tumanie śniegu :badgrin:

Łańcuchy? Hmmm......, nie wiem w jakie rejony się zapuszczasz ale jadąc miśkiem nie będą ci potrzebne :mrgreen:

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
tcic 
Forumowicz

Auto: Outlander 2.2 DID Intense PLUS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 38
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-12-2009, 21:28   

no to już się cieszę ..... nareszcie mam nadzieje wykorzystac jego 4x4 :lol:
 
 
Hiszpan 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 03-12-2009, 22:25   

tcic, moje pierwsze wrażenia były równie pozytywne jak Dominika. Potem już było tylko lepiej. ;)

Auto po mokrej brei idzie jak po suchym asfalcie. Nie ma miejsca tak charakterystyczne dla przednionapędowych autek chwilowe buksowanie na błocie pośniegowym przy zmianie pasa ruchu. Ruszanie np. spod świateł na śliskim to rewelacja. Samochód po prostu sunie do przodu jak gdyby nigdy nic. Musisz tylko uważać na hamowanie, bo to wygląda tak samo jak w plaskaczach a może i trochę gorzej ze względu na masę. :?

Łańcuchy - nie wiem, nie zakładałem do niego, bo nie było potrzeby. Nie miałem okazji jeździć nim po Alpach, ale jeśli się nie mylę to znaki nakazujące założenie łańcuchów nie dotyczą samochodów 4x4. :roll:

Ja jeżdżę non-stop 4WD, a 4WD LOCK np. przy gołoledzi, po dużym śniegu lub obfitych opadach. 2WD w ogóle nie używam, gdyż łatwo zerwać przyczepność przy przyśpieszaniu i wtedy szkoda opon. Oprócz tego Outek z włączonym 2WD ma tendencję do "myszkowania" przy starcie i gwałtownym przyśpieszaniu. :|

Generalnie bardzo fajnie i przyjemnie się nim jeździ w czasie zimy. :D
Nie wiem czasem czy nie więcej frajdy dajen na śniegu niż na asfalcie. ;)
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.

 
 
 
tcic 
Forumowicz

Auto: Outlander 2.2 DID Intense PLUS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 38
Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-12-2009, 22:35   

Dzięki.
Swoją drogą poruszyłeś wazny temat.
Czy w aucie 4x4 jest obowiązek jazdy w łancuchach, gdy nakazuja tego znaki?
W naszych górach często występuje znak nakazujący jazdę w łańcuchach po opadach śniegu. W Austrii często spotyka się te znaki. A tam policja jest restrykcyjna
:?

Oto opis znaku, który znalazłem w net-cie:

C-18 Nakaz używania łańcuchów przeciwpoślizgowych Ooznacza, że na drodze, na której znak został umieszczony, kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany stosować łańcuchy przeciwpoślizgowe na co najmniej dwóch kołach napędowych; umieszczona pod znakiem tabliczka od T-23a do T-23j oznacza, że znak dotyczy pojazdów określonych na tabliczce.

Niestety zadna tablica T23a-T23j nie wyklucza pojazdów 4x4.

Czy oznacza to, ze jadac w góry musimy jednak zakładac nakoła łańcuchy chociaż na jedną oś?
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 04-12-2009, 23:11   

Kolego,

Tak jak pisałem wcześniej jeździłem bardzo duzo w Alpach w cięzkich warunkach na trasach gdzie policja kontrolowała stan ogumienia pojazdów na stromych podjazdach. Nigdy nie przytrafiło mi sie żeby mnie zatrzymali Outkiem i kazali zakladac łańcuchy. W marcu jak byliśmy w Dolomitach Corollą to włoska policja sprawdzała tylko osobówki przed wjazdem na przełęcz Val Gardena czy mają łańcuchy. Wszystkie 4x4 prztjeżdżały bez kontroli.

Chcesz bardzo to sobie kup łańcuchy. Efekt będzie tylko taki ze Outkiem nigdy ich nie będziesz musiał używac i ci tylko skorodują.

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 05-12-2009, 12:31   

Mitsu....jako żeś stary wyjadacz :D to powiedz mi czy w kwietniu można już się wybrać na normalnych gumach......Mam zamiar odwiedzić Piccolo Tybet i wolałbym pośmigać już w trochę cichszych warunkach.... :lol:
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 12:47   

AlCapone napisał/a:
Mitsu....jako żeś stary wyjadacz :D to powiedz mi czy w kwietniu można już się wybrać na normalnych gumach......Mam zamiar odwiedzić Piccolo Tybet i wolałbym pośmigać już w trochę cichszych warunkach.... :lol:


Wydaje mi się że może byc OK chociaż 100% pewności miec nie można zważywszy że ostatnio aura płata wszystkim figla. W polowie kwietnia byłem na lodowcu Pitztal już na letnich oponkach i bylo OK. Jednak w zeszłym roku w kwietniu zasypało Alpy i Dolomity na maxa. Szczególnie w Livigno pogoda bywa nieprzewidywalna.

Pozdr.

[ Dodano: 05-12-2009, 12:52 ]
A widzę że tam cię ciągnie..... :D Fajne górki i klimat GIT :lol:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 05-12-2009, 13:53   

mitsu00 napisał/a:
AlCapone napisał/a:
Mitsu....jako żeś stary wyjadacz :D to powiedz mi czy w kwietniu można już się wybrać na normalnych gumach......Mam zamiar odwiedzić Piccolo Tybet i wolałbym pośmigać już w trochę cichszych warunkach.... :lol:


Wydaje mi się że może byc OK chociaż 100% pewności miec nie można zważywszy że ostatnio aura płata wszystkim figla. W polowie kwietnia byłem na lodowcu Pitztal już na letnich oponkach i bylo OK. Jednak w zeszłym roku w kwietniu zasypało Alpy i Dolomity na maxa. Szczególnie w Livigno pogoda bywa nieprzewidywalna.

Pozdr.

[ Dodano: 05-12-2009, 12:52 ]
A widzę że tam cię ciągnie..... :D Fajne górki i klimat GIT :lol:


Żyć nie umierać........... :D :D :D

Zyrknij sobie na relację z 2 grudnia tegoż roku...........
sezon rozpoczęty...... :lol:


http://www.youtube.com/watch?v=IqazfHo4zRE


No i ta strefa bezcłowa............. :D

:D :D
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 13:59   

Byłem w Livigno w zeszłym roku w marcu więc wiem jak tam jest :lol: Podobało mi się bardzo. Kupiłem nawet tam nowe Völkle Racetigery SL za połowę ceny w PL. A przyznam że u nas kosztują majątek.

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 05-12-2009, 15:42   

No to i ja się dołączę do klubu - jeżeli ktoś wracał z Livigno w styczniu tego roku pewnie pamięta, że śnieżyło na potęgę - Outlander w takich warunkach ciągnie jak ratrak, zdarzyło mi się wyprzedzić Hondę CRV na łańcuchach, która nie radziła sobie z podjazdami (po szwarcarskiej stronie za tunelem).

Super filmik, szczególnie dla miłośników świeżego śniegu (frakcja parapetowa) - ale by się pojeździło... Swoją drogą - jeżeli tylu z nas odwiedza Livigno - może byśmy zorganizowali jakieś spotkanie na miejscu? (ja będę w terminie ferii pomorskich, czyli ostatni tydzień lutego) :wink:

A co do Racetigerów, kupiłem młodemu rok temu w grudniu przecenione o 50% w Polsce, ceny w Livigno na sprzęt wbrew pozorom nie zawsze są okazyjne...

pozdrawiam, bonito
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 05-12-2009, 16:36   

W lutym oczywiście fantastycznie....... :lol:

Ale ja optuję za kwietniem ze wzgledu na żonkę która uwielbia bardziej słoneczne i cieplejsze już terminy......no i oczywiście trochę luźniej wszędzie........ :lol:

Jakby co to możemy zebrać parę outków i w drogę.......na dobrą szkocką....... :D :D :D

No i oczywiście świetne winko........ :lol:


Zjechać też można parę razy..... :D
 
 
ppfjj 
Forumowicz

Auto: outlander
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 31
Skąd: Warszawa
Wysłany: 05-12-2009, 16:41   

jade wlasnie w kolejny weekend (wyjazd 12 lub 13) do Livigno Outem z Wawy jakby ktos byl zaintersowany jazda w konwoju :) zapraszam
_________________
zzz
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 05-12-2009, 16:45   

ppfjj napisał/a:
jade wlasnie w kolejny weekend (wyjazd 12 lub 13) do Livigno Outem z Wawy jakby ktos byl zaintersowany jazda w konwoju :) zapraszam


Daj znać po powrocie jak tam sytuacja.......albo nawet z samego stoku...... :lol
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 17:21   

bonito napisał/a:
No to i ja się dołączę do klubu - jeżeli ktoś wracał z Livigno w styczniu tego roku pewnie pamięta, że śnieżyło na potęgę - Outlander w takich warunkach ciągnie jak ratrak, zdarzyło mi się wyprzedzić Hondę CRV na łańcuchach, która nie radziła sobie z podjazdami (po szwarcarskiej stronie za tunelem).

Super filmik, szczególnie dla miłośników świeżego śniegu (frakcja parapetowa) - ale by się pojeździło... Swoją drogą - jeżeli tylu z nas odwiedza Livigno - może byśmy zorganizowali jakieś spotkanie na miejscu? (ja będę w terminie ferii pomorskich, czyli ostatni tydzień lutego) :wink:

A co do Racetigerów, kupiłem młodemu rok temu w grudniu przecenione o 50% w Polsce, ceny w Livigno na sprzęt wbrew pozorom nie zawsze są okazyjne...

pozdrawiam, bonito


CR-V to popierdułka a nie SUV 4x4. Ma stały napęd tylko na przednią oś z dołączaną tylną osią. Problem w tym że oś tylna dołączana jest juz wtedy kiedy auto na tyle straciło trakcję że 4x4 już nie pomoże :D

Co do cen w Livignio to zgadzam się, są tzw bargainy ale nie koniecznie. Ja w zeszłym roku w marcu skusiłem się na zakup bo cena 450 ojro za model 2009 była okazyjna a ojro wtedy kosztowało 3,45 PLN :wink: Sam wiec rozumiesz.

A ze Outek w sniegu i pod górę idzie jak ratrak to potwierdzam obiema ręcami. Wiele razy juz zawstydziłem inne SUV-y klasy wyższej :mrgreen:

Pozdr.

[ Dodano: 05-12-2009, 17:24 ]
Aha...., w livignio jest bardzo specyficzny mikroklimat i jak sypnie to moze czasem zasypac całą wioskę przez 1 noc. W zeszlym roku nie ruszałem auta przez tydzień. Na koniec turnusu odkopywałem je łopatą chyba z godzinę :D

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.