Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

matti87 · Wysłany: 16-12-2009, 22:03 **[E34A 1.8TD] dziwne bulgotanie w silniku**

witam pomóżcie mam taki problem : gdy przejade jakieś 50 km i wyłacze silnik słysze dziwne bulgotanie w silniku ..czy to wina termostatu??

siudii · Wysłany: 16-12-2009, 22:47

A co pokazuję wskaźnik temperatury silnika?

Maretzky85 · Wysłany: 16-12-2009, 23:08

Może być wina termostatu, korka chłodnicy, pękniętej głowicy, uszkodzonej uszczelki pod głowicą, nieszczelności układu chłodzącego i jeszcze kilka innych, ale nie chce mi się wymyślać

Opisz dokładniej, chociażby właśnie wskazania czujnika temperatury. W silniku czy w zbiorniczku wyrównawczym ? Coś jeszcze się dzieje ?

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 09:42

opowiem całą historię .. jechałem sobie w niedziele i nagle temp skoczyła na 100 i rosła za chwile spadła do 90 potem znów wzrosła i znów spadła aż wreszcie zatrzymała sie na około 90 .. nastepnego dnia miałem to samo tyko że temp wzrosła na ponad 100 i odrazu spadła na 90 i tak sie utrzymywała : tak miałem 2 dni a wczoraj nic sie nie działo tylko gdy wyłączam samochód słysze dziwne bulgotanie w silniku przez jakieś5 sek .. aha i jeszcze jedno gdy temp rosła pond 90 nie działało ogrzewanie a gdy spadła włączało sie !! co to może być?????

Maretzky85 · Wysłany: 17-12-2009, 09:45

Jeszcze raz - bulgotanie w silniku czy w zbiorniczku wyrównawczym ?
Najpewniej masz jakąś nieszczelność układu chłodzącego.
Moim zdaniem oczywiście

Ewentualnie zestaw termostat i korek.

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 10:23

bulgotanie pod maską chyba to bendzie w zbiorniczku! a z tym ogrzewaniem to termostatu wina??

robertdg · Wysłany: 17-12-2009, 10:39

A nie wyrzuca ci płynu chłodniczego?

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 11:18

właśnie wróciłem z przejażdżki i : tak wyrzuca mi płyn chłodnica jest pusta a zbiorniczek wyrównawczy pełny .. spróbuje teraz wykrecic termostat i zobacze wtedy .. tylko nie wiem co z tym ogrzewaniem . macie może jeszcze jakieś pomysły co dolega miśkowi??

robertdg · Wysłany: 17-12-2009, 11:54

uszczelka pod głowica, albo peknieta głowica, wystudz silnik dolej plynu do chlodnicy i odpal, zobacz czy efekt sie powtorzy.

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 13:46

wystudziłem silnik odpaliłem chwilkę pochodził zgasiłem i nie wyrzuciło płynu . wyrzuca chyba tylko jak sie dobrze nagrzeje.

Andrew · Wysłany: 17-12-2009, 15:09

matti87, taki objaw jak u Ciebie miałem w swoim galu 1.8 td. W sumie z mojej winy... Jedyna różnica u mnie była taka, że temperatura była w normie. A płyn na ciepłym silniku strasznie szalał, tzn. wywalało go do zbiorniczka, a później spowrotem wciągało... Wtedy okazało się, że mam pękniętą głowicę.

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 21:34

a da sie z tym jeżdzic ?? bo mój wujek już ponad rok z tym jeżdzi

Andrew · Wysłany: 17-12-2009, 21:49

No z pęknięta głowicą lub padniętą uszczelką nie bardzo, bo ciśnienie w układzie będzie się zwiększać i w końcu rozwali, któryś z przewodów ukł. chłodzenia. Można pokombinować z korkiem od chłodnicy, ale prędzej czy później i tak trzeba drzeć głowicę...

matti87 · Wysłany: 17-12-2009, 21:50

a ile może kosztować głowica ??

Andrew · Wysłany: 17-12-2009, 21:53

Da radę zregenerować jak pęknięcie nie jest poważne. Naprawa głowicy ze spawaniem ok. 600 PLN. Sprawdzenie i planowanie 100 PLN. Jak będziesz zainteresowany to wal na PW do mnie wyślę Ci namiar na dobry zakład w podkarpackim. Na sam początek spróbuj wyrzucić termostat. Od jakiego czasu posiadasz to auto??