[E32A 1.8] problemy z zapłonem i pracą silnika |
Autor |
Wiadomość |
szubab
Forumowicz

Auto: Galant 2,0GLS '97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 57 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 08-11-2009, 15:26 [E32A 1.8] problemy z zapłonem i pracą silnika
|
|
|
Witam. Mam kolejny problem ze swoim galem.
Dwa dni temu wracałem z pracy i nagle zauważyłem, że obroty silnika po ściągnięciu nogi z gazu spadły do 400. Samochód zaczął gasnąć na skrzyżowaniach. Do domu dojechałem uprawiając niełatwą sztukę jazdy po mieście hamując i jednocześnie utrzymując obroty silnika, przygazowując bez przerwy.
Pod domem udało mi się go raz zapalić, tylko raz.
Proszę o pomoc. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 08-11-2009, 16:36
|
|
|
Masz gaz ? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
szubab
Forumowicz

Auto: Galant 2,0GLS '97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 57 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 08-11-2009, 17:18
|
|
|
Tak, od ponad roku jeżdżę tylko na gazie, na benzynie już nie pali.
[ Dodano: 08-11-2009, 17:33 ]
Przed godziną odpalił (ledwo ledwo) i chodził dobrze. Utrzymywał obroty na odpowiednim poziomie i przejechałem nim z 20km. Nic już nie wiem, skąd ten nagły spadek obrotów jednodniowy. Elektrycy obeszli mi miesiąc temu pompę paliwa (z kawałkiem wiązki do niej) bo miałem gdzieś tam spięcie i mi paliło bezpiecznik. Pali mi się ciągle teraz check engine przez to, może ten błąd powoduje zakłócenia w pracy silnika i odpalaniu porannym? |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 08-11-2009, 17:38
|
|
|
Ja bym raczej kierował się w stronę parownika i jego rychłej wymiany |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Crosby
Mitsumaniak

Auto: Był GALANT 2,0 [4G63][E33A]
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 106 Skąd: Katowice-ligota
|
Wysłany: 20-12-2009, 14:56 Re: problemy z zapłonem i pracą silnika
|
|
|
Miałem to samo przed tygodniem padł euc lepiej sie zgłos do jakiegos magika od komputerow niech wymieni ci kondensatory ja nie zdążyłem zalało mi procesor i wypaliło cała płyte pierwsze objawy w moim galu to włąsnie spadek obrotów ktore sie utrzymywały w granicach 600 zamiast 1000. Dzis jestem w kropce poszukuje kompa do mojego galu podaje nr jakby kots wiedział cos na ten temat prosze o kontakt nr kompa MD173635 E2T36279 |
|
|
|
 |
waldi-1
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6 rok 98 pb/lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 1577 Skąd: Chechło City
|
|
|
|
 |
gondoljerzy [Usunięty]
|
Wysłany: 22-12-2009, 18:30
|
|
|
Podobne objawy może dawać lewe powietrze. Mieszanka się zubaża i silnik na wolnych obrotach chce zgasnąć. Jeśli lewizna jest mała to podczas jazdy z mocniej wciśniętym gazem mało ją czuć lub wcale. |
|
|
|
 |
siudii
Mitsumaniak 01221/KMM

Auto: Galant 2.0 GLSi 92r. BLOS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 244 Skąd: RadoMM
|
Wysłany: 22-12-2009, 19:39
|
|
|
Przerabiałem temat lewego powietrza i silnik głupiał tylko na benzynie, odpalał dobrze, na jałowym biegu też OK, a po wrzuceniu biegu przygasał i strasznie szarpał tak, że nie dało się tym jechać. Za to na gazie pracował jakby się nic nie stało.
Ale warto to sprawdzić bo gazownicy nie mają zwyczaju zadbać o szczelność wokół miksera gazowego i często tam łapie powietrze. |
_________________ Mój Galant
Moja strona o Galancie
 |
|
|
|
 |
dave89
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 GLSi [E33A] 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 49 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: 23-12-2009, 09:49
|
|
|
Jeśli chodzi o lewe powietrze to też to przerabiałem zazwyczaj tworzy się dziura na rurze prowadzącej od filtra powietrza do przepustnicy w miejscu gdzie jest podłączony wąż z parownika. Miałem też pęknięcia i otwory na najsilniejszych zagięciach. Ten problem z ECU który opisał Cashpir też wziął bym pod uwagę. A w ogóle w historii auta wymieniał ktoś już kondensatory?? Bo miałbyś na prawdę szczęście jeśli nie.:) |
|
|
|
 |
|