Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Napięcie na alternatorze 0,5V
Autor Wiadomość
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 01-09-2010, 13:36   Napięcie na alternatorze 0,5V

Wymontowałem dziś alternator w celu wymiany szczotek i tylnego łożyska. Przed operacją napięcie na wyjściu alternatora (śruba B) wynosiło ok 0,5V. :shock: Po wymianie w/w części bez zmian :!: Albo regulator albo mostek. Można to samemu sprawdzić ?
_________________

 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 01-09-2010, 18:54   

A patrzyłes wogóle, czy alternator dostaje wzbudzenie :?:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 01-09-2010, 20:29   

Na obu pinach w kostce są napięcia, ok 12v. Mam na myśli piny L i S.

[ Dodano: 02-09-2010, 18:56 ]
Problem rozwiązany. Uszkodzony regulator napięcia lub mostek diodowy. Oba wymienione. Wszystko działa.
_________________

 
 
rafq 
Mitsumaniak
MM-Mighty Morphin'


Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 766
Skąd: Lublin
Wysłany: 27-09-2010, 19:05   

Na przyszłość polecam pojechanie z rozebranym alternatorem do elektromechanika, mając rozebrany altek za dyszkę sprawdzi wszystko w ciągu 3 minut + czas wylutowywania i wlutowania diod. ;)
_________________
Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.

Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-09-2010, 22:58   

Po co ? Mam wymienione obie części na raz. Przynajmniej nie klęknie ta, której bym nie wymienił. Nie wydałem fortuny a do altka nie zajrzę przez najbliższe lata.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 27-09-2010, 23:29   

Jeśli chodzi o elektronikę to nie znasz ani dnia ani godziny, czasem stara część może wytrzymać więcej niż nowa więc ja zawsze wymieniam to co padło a nie "tak na wszelki wypadek" bo to trochę wygląda na naciąganie klijenta:)
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 28-09-2010, 10:58   

plecho1 napisał/a:
bo to trochę wygląda na naciąganie klijenta:)


Panowie...OFF Top jak nic...nie będę kontynuował rozmowy.
_________________

 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 05-01-2011, 21:15   

Panowie problem z alternatorem tego typu: ładownie na wolnych 13,8V , na obrotach 14,1-14,3V. problem polega na tym że lampka ładowania pali się (tak połową mocy). problem pojawia się co jakiś czas. ostatnio po zmianie regulatora i szczotek po minucie lampka przestała się jarzyć i z 2 miesiące było ok. wczoraj problem powrócił i sam ustał, dziś pali się już ciągle (dalej tak połową mocy) w pewnym momencie gasła na wysokich ale teraz już świeci w całym zakresie obrotów. alternator fiata jakby to było pomocne. co mam sprawdzić bo mimo że ładuje jakoś niekomfortowo się jeździ z jarzącą lampką.
_________________
CA0
Galant II
 
 
Andrew 
Mitsumaniak
01954/KMM


Auto: EA6A 4D68, Koleos DCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 13646
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 05-01-2011, 21:21   

Jogurt daj alternator do naprawy, bo coś na pewno nie gra. Z tego co kiedyś słyszałem, to w alternatorze są jakieś diody czy coś takiego i mogą powodować objawy jakie Ty masz... Próbowałeś może stukać czymś w alternator?
_________________
Gość zobacz temat 4D68 i 4G13 PB, DA4A oraz Kolos :wave:
Mercedes W212 E350CDI 2015 r.: 07.2024
Citroen DS4 2012 r.: 11.2022
Mercedes W212 E200CDI 2011 r.: 01.2021-06.2024
Mercedes W245 B180CDI 2005 r.: 02.2020-11.2022
Renault Koleos 2.0DCi 2008 r.: 03.2018
Mitsubishi Carisma DA4A 1998 r.: 03.2017-03.2018
Kawasaki ER-5 2001 r.: 03.2015-06.2016
Mitsubishi Galant EA6A 1998 r.: 08.2009-12.2019
Mitsubishi Colt CA1A 1992 r.: 12.2007-03.2017
Renault Safrane 2.2dt, 1997 r.: 08.2007-07.2009
Mitsubishi Galant E34A 1992 r.: 04.2005-06.2007
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 05-01-2011, 21:38   

andrew84, stukasz jak masz podejrzenie że się szczotki zawiesiły a są nowe. wydaje mi się ze jakby diody padły to by nie ładował, ale elektrykiem nie jestem. za 2 miechy auto idzie na żylety więc nie chce dawać nic do naprawy. pytam co by można sprawdzić samemu
_________________
CA0
Galant II
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 05-01-2011, 21:42   

Kabelek wzbudzenia alternatora
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 05-01-2011, 21:48   

robertdg, jutro zrzuce koło, nadkole i spojrzę. dzięki za odpowiedzi
_________________
CA0
Galant II
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-01-2011, 16:09   

Albo padła któraś dioda w układzie prostowniczym albo uzwojenie stojana się podpaliło lub dostało zwarcie na masę. W takich przypadkach alternator jeszcze będzie działał ale nie będzie miał pełnej mocy. Jeśli to tylko układ prostowniczy to radzę to sprawdzić jak najszybciej bo dalej może się spalić stojan jeśli oczywiście jest jeszcze dobry.
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 13-01-2011, 21:32   

plecho1, dzięki za odp. narazie altek sam się naprawił, nie jarzy i ładuje. mam nadzieje że do wiosny/lata wytrzyma. pzdr
_________________
CA0
Galant II
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.