| System bezkluczykowy | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | bonito   Forumowicz
 
 Auto: był Outlander II 2.0 TDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 7 razy
 Dołączył: 31 Paź 2008
 Posty: 556
 Skąd: Gdynia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 14:22   System bezkluczykowy |   
 |  
               | 
 |  
               | W czasie obecnej zimy zauważyłem denerwujący problem - czasami po postoju na zewnątrz (mróz, wilgoć) przestaje działać czujnik przy klamce, który odbezpiecza auto. Po pewnym czasie (postój w garażu) zaczyna funkcjonować z powrotem. Nie za bardzo mogę to zareklamować, bo pechowo przy okazji pojawienia się w serwisie zwykle jest OK... Czy może ktoś inny ma z tym problem?
 bonito
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rezon   Mitsumaniak
 
 Auto: był OutlanderII 2.0DID
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 63 razy
 Dołączył: 11 Lip 2008
 Posty: 4689
 Skąd: RZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 14:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mój też się sezonuje na zewnątrz i nie mam problemów z KOS. Pewnie złapał ci trochę wilgoci - ciepły garaż przez kilka dni powinien pomóc albo "aby do wiosny Panie, aby do wiosny"   |  
				| _________________ był Outlander 2 2.0Did
  był Superb 1,8TSI 4x4  jest V60 CC  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | markyz [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 14:42 |   
 |  
               | 
 |  
               | Moze to nie pomoże ale u siebie zauwazyłem że jeżeli kluczyk trzymam w kieszeni z komórką (iphone) to system niestety przestaje dzialać lub nie działa zbyt skutecznie. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Krzysiek_slask   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Mondeo MKIII, Out 2.0 DiD Int+
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 29 Mar 2009
 Posty: 237
 Skąd: Wodzisław Śl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 14:43 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja z innej beczki   
 Czy da sie zrobic w ten sposob, ze po odpaleniu samochodu, wyjsc i zamknac go z czujnika przy klamce (przy pracujacym silniku) ? Ot tak na przyklad, kiedy wyskakujemy na chwilke do kiosku po gazety, nie chcemy wylaczac kojota ale nie chcielibysmy aby ktos nam odjechal nim w sina dal
   
 Ja tak nie potrafie
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mitsu00   Mitsumaniak
 
 Auto: VOLVO XC70 AWD '13
 Kraj/Country: Sweden
 Pomógł: 34 razy
 Dołączył: 10 Lut 2009
 Posty: 4355
 Skąd: Sztokholm, Szwecja
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 14:52 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Krzysiek_slask napisał/a: |  	  | A ja z innej beczki   
 Czy da sie zrobic w ten sposob, ze po odpaleniu samochodu, wyjsc i zamknac go z czujnika przy klamce (przy pracujacym silniku) ? Ot tak na przyklad, kiedy wyskakujemy na chwilke do kiosku po gazety, nie chcemy wylaczac kojota ale nie chcielibysmy aby ktos nam odjechal nim w sina dal
   
 Ja tak nie potrafie
   | 
 
 Nie da sie pewnie dlatego że pilot rozbroił imobilajzera i system przy włączonym silniku to rozpoznaje
   
 Co do zakłóceń radiowych to też zauważyłem że w miejscach blisko masztów GSM czy innych nadajników system zbliżeniowy nie działa. Ostatnio przy siedzibie TVN-u zamykałem auto przyciskiem z pilota bo paluchami nie dało rady
  A te ostatnie czyściutkie byly   
 Pozdr.
 
 [ Dodano: 19-01-2010, 14:59 ]
 Krzysiek_slask>>>>> Najgorsze jest jednak to że po odpaleniu silnika i oddaleniu się z pilotem, auto się nie wyłącza i mozna odjechać nim w siną dal
  Sprawdzone. 
 Pozdr.
 |  
				| _________________ Pozdrawiam
 
 Dominik
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | papcio   Mitsumaniak
 
 Auto: 2,0 DiD Intense +
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 09 Paź 2009
 Posty: 78
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 15:25 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Krzysiek_slask napisał/a: |  	  | A ja z innej beczki   
 Czy da sie zrobic w ten sposob, ze po odpaleniu samochodu, wyjsc i zamknac go z czujnika przy klamce (przy pracujacym silniku) ? Ot tak na przyklad, kiedy wyskakujemy na chwilke do kiosku po gazety, nie chcemy wylaczac kojota ale nie chcielibysmy aby ktos nam odjechal nim w sina dal
     | 
 
 nie da się - troszke kiszka
 to całe unijne gadanie o bezpieczeństwie złodzieja w naszym ukochanym outku i naszej odpowiedzialności  gdy mu się cos stanie ...
   
 jedyna metoda - znana ale nie bede pisał
   
 pozdrawiam
 Paweł
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | wredlin   Mitsumaniak
 
 Auto: OUTLANDER II
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 2 razy
 Dołączył: 05 Sie 2009
 Posty: 77
 Skąd: FG
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 20:27 |   
 |  
               | 
 |  
               | Witajcie forumowicze Na wstępie mam zapytanie bo dziś rano padłem na kolana z wrażenia.
 Mój samochód odpala bez kluczyka.
 Rano odpaliłem i odśnieżałem auto. Przyszła żona z dzieckiem wsiedli i pojechali. Ode mnie z dobre 300 metrów. Niestety kultura pracy zimnego 2.0 tdi i stukających zaworów jest tak fantastyczna, że po ruszaniu ponownym mojego auta z żoną szarpnął i zgasł. Nadmieniam, że kluczyk miałem ze sobą. Wiecie, że cham zapalił. No w pale mi sie nie mieści. To po co immobilizer w tym aucie ?
 Dobrze mi z serwisie powiedzieli, że kupiłem bubel technologiczny. Autentycznie.
 A wracając do tematu stojąc lewym bokiem do klamki prawej i vice versa, mój system bez kluczykowy czyli magia guziczka w klamce już nie działa. A kluczyk jest z dala od komórki. Serwis rozkłada ręce. A  moje już dawno opadły.
 Pozdrawiam
 |  
				| _________________ Japończyk ze styropianu i dykty . Szantażują mnie.Powód: Daj spokój albo nie będzie więcej ostrzeżeń.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mitsu00   Mitsumaniak
 
 Auto: VOLVO XC70 AWD '13
 Kraj/Country: Sweden
 Pomógł: 34 razy
 Dołączył: 10 Lut 2009
 Posty: 4355
 Skąd: Sztokholm, Szwecja
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 20:33 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | wredlin napisał/a: |  	  | Witajcie forumowicze Na wstępie mam zapytanie bo dziś rano padłem na kolana z wrażenia.
 Mój samochód odpala bez kluczyka.
 Rano odpaliłem i odśnieżałem auto. Przyszła żona z dzieckiem wsiedli i pojechali. Ode mnie z dobre 300 metrów. Niestety kultura pracy zimnego 2.0 tdi i stukających zaworów jest tak fantastyczna, że po ruszaniu ponownym mojego auta z żoną szarpnął i zgasł. Nadmieniam, że kluczyk miałem ze sobą. Wiecie, że cham zapalił. No w pale mi sie nie mieści. To po co immobilizer w tym aucie ?
 Dobrze mi z serwisie powiedzieli, że kupiłem bubel technologiczny. Autentycznie.
 A wracając do tematu stojąc lewym bokiem do klamki prawej i vice versa, mój system bez kluczykowy czyli magia guziczka w klamce już nie działa. A kluczyk jest z dala od komórki. Serwis rozkłada ręce. A  moje już dawno opadły.
 Pozdrawiam
 | 
 
 Ja bym z tym uderzył od razu do MMC i do TVN Turbo.
 |  
				| _________________ Pozdrawiam
 
 Dominik
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | fargo   Mitsumaniak
 
  
 Auto: 2.0 GTS '08 CVT
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 16 Sty 2009
 Posty: 347
 Skąd: KrakówNH
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 20:38 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | wredlin napisał/a: |  	  | A wracając do tematu stojąc lewym bokiem do klamki prawej i vice versa, mój system bez kluczykowy czyli magia guziczka w klamce już nie działa. | 
 
 I prawidłowo, zasięg w jakim antena w klamce widzi transponder kluczyka to ok. 20-30cm
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rezon   Mitsumaniak
 
 Auto: był OutlanderII 2.0DID
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 63 razy
 Dołączył: 11 Lip 2008
 Posty: 4689
 Skąd: RZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 20:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | mnie akurat zimny i stukający przy ruszaniu nie gaśnie - na taki efekt ma więcej czynników wpływ niż sam "urok" 2.0DiD. 	  | wredlin napisał/a: |  	  | Niestety kultura pracy zimnego 2.0 tdi i stukających zaworów jest tak fantastyczna, że po ruszaniu ponownym mojego auta z żoną szarpnął i zgasł | 
 
  	  | wredlin napisał/a: |  	  | Przyszła żona z dzieckiem wsiedli i pojechali. Ode mnie z dobre 300 metrów | 
 natomiast to, to zdecydowanie reklamacja i to jak najszybciej. Sprawdź tylko czy jest to zjawisko powtarzalne. 	  | wredlin napisał/a: |  	  | Nadmieniam, że kluczyk miałem ze sobą. Wiecie, że cham zapalił. No w pale mi sie nie mieści. To po co immobilizer w tym aucie ? | 
 bubel technologiczny i nie tylko technologiczny to przede wszystkim niektórzy przedstawiciele ASO. Może to nie jest szczyt nowoczesnej myśli technicznej, ale u mnie pierwszy nudny samochód - paliwo, olej przegląd co 20kkm. "Na szczęście" autoryzowany dealer dostarczył mi "rozrywek" 	  | wredlin napisał/a: |  	  | Dobrze mi z serwisie powiedzieli, że kupiłem bubel technologiczny. Autentycznie. | 
   
 mitsu00, spokojnie - u mnie i u Ciebie też jak staniesz dokładnie bokiem i pilot będzie w kieszeni po drugiej stronie, to rzadko otworzy. A fakt odjechania samochodem - może jest po prostu uszkodzony immobilizer i dopiero jak stwierdzą, że wszystko jest OK, albo że tak ma być - to wtedy jak najbardziej media albo wręcz żądanie wymiany samochodu na nowy bo miał być wyposażony w immobilizer, a nie jest. MMC tradycyjnie klienta zignoruje - dealer ma rację, więc pozostaną inne formy wywierania nacisku. 	  | mitsu00 napisał/a: |  	  | Ja bym z tym uderzył od razu do MMC i do TVN Turbo. | 
 |  
				| _________________ był Outlander 2 2.0Did
  był Superb 1,8TSI 4x4  jest V60 CC  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mitsu00   Mitsumaniak
 
 Auto: VOLVO XC70 AWD '13
 Kraj/Country: Sweden
 Pomógł: 34 razy
 Dołączył: 10 Lut 2009
 Posty: 4355
 Skąd: Sztokholm, Szwecja
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 21:04 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | rezon napisał/a: |  	  | mitsu00, spokojnie - u mnie i u Ciebie też jak staniesz dokładnie bokiem i pilot będzie w kieszeni na przeciwko, to rzadko otworzy. A fakt odjechania samochodem - może jest po prostu uszkodzony immobilizer i dopiero jak stwierdzą, że wszystko jest OK, albo że tak ma być - to wtedy jak najbardziej media albo wręcz żądanie wymiany samochodu na nowy bo miał być wyposażony w immobilizer, a nie jest. MMC tradycyjnie klienta zignoruje - dealer ma rację, więc pozostaną inne formy wywierania nacisku. | 
 
 Może napisałem nie za jasno. Fakt ze transponder ma zasięg około 20 cm od klamki jest mi doskonale znany. Bardziej zaniepokoił mnie fakt ze samochód ponownie odpalił bez transpondera w zasięgu. Dodatkowo zbulwersowała mnie reakcja ASO ze niby rozkładają ręce!!!! To już jest totalny brak kompetencji i ignorancja wobec klienta i tak poważnej usterki jak fabryczne zabezpieczenie auta.
 
 Pozdr.
 |  
				| _________________ Pozdrawiam
 
 Dominik
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | sylb   Forumowicz
 
  
 Auto: OUTLANDER 2.0DID
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 06 Maj 2009
 Posty: 593
 Skąd: Małopolska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 21:16 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | wredlin napisał/a: |  	  | Rano odpaliłem i odśnieżałem auto. Przyszła żona z dzieckiem wsiedli i pojechali. Ode mnie z dobre 300 metrów. Niestety kultura pracy zimnego 2.0 tdi i stukających zaworów jest tak fantastyczna, że po ruszaniu ponownym mojego auta z żoną szarpnął i zgasł. Nadmieniam, że kluczyk miałem ze sobą. Wiecie, że cham zapalił. No w pale mi sie nie mieści. To po co immobilizer w tym aucie ?
 
 | 
 
 Wydaje mi się, że to jest niestety normalne zachowanie, bo:
 Imobilizer odbezpieczyłeś przekręcając kluczyk, należy sobie zdawać sprawę z pewnych ograniczeń KOS. System prawdopodobnie jak zostanie odbezpieczony (czytaj. Kluczyk da się przekręcić) już się nie komunikuje z kluczem do czasu całkowitego przekręcenia kluczyka na off. We wszystkich innych samochodach, jakie miałem, aby odpalić silnik po zaduszeniu go, musiałem cofnąć kluczyk na off a w outku wystarczy tylko przekręcasz ponownie start. I dlatego twoja żona odpaliło go ponownie. Z deka lipa no, ale cóż.
 
 
 Takie działanie jest logiczne ze względów bezpieczeństwa. Wyobraź sobie ze wyprzedzasz TIR-a a w tym momencie z jakiś tam przyczyn (np. komórka zakłóca sygnał, bo przyszedł SMS) KOS nie może skontaktować się z kluczykiem i odcina ci silnik.
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez sylb 19-01-2010, 21:22, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rezon   Mitsumaniak
 
 Auto: był OutlanderII 2.0DID
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 63 razy
 Dołączył: 11 Lip 2008
 Posty: 4689
 Skąd: RZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 21:19 |   
 |  
               | 
 |  
               | tu mogła być przyczyna. Faktycznie można tak zrobić. 	  | sylb napisał/a: |  	  | We wszystkich innych samochodach, jakie miałem, aby odpalić silnik po zaduszeniu go, musiałem cofnąć kluczyk na off a w outku wystarczy tylko przekręcasz ponownie start | 
 jaki tam brak kompetencji i ignorancja, przecież to zwykłe zignorowanie problemu 	  | mitsu00 napisał/a: |  	  | Dodatkowo zbulwersowała mnie reakcja ASO ze niby rozkładają ręce!!!! To już jest totalny brak kompetencji i ignorancja wobec klienta i tak poważnej usterki jak fabryczne zabezpieczenie auta. | 
  skąd ja to znam   |  
				| _________________ był Outlander 2 2.0Did
  był Superb 1,8TSI 4x4  jest V60 CC  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | sailax   Forumowicz
 
 Auto: Outlander II 2.2 MIVEC
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 08 Sty 2009
 Posty: 34
 Skąd: Łódź
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 21:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | W moim miśku - fakt system na "guzika" nie za bardzo działa na etapie odśnieżania samochodu  ale potem jak się rozgrzeje to wszystko wraca do normy. Jeżeli mam samochód zapalony i wyjde na chwilkę od razu daje mi zanać "pikaniem" i informacją na wyświetlaczu że nie wykrywa kluczyka. System łapie do 30 cm nawet jak mam w pobliżu komórkę, i-poda lub inne badziewie... NIe zamknę samochodu jeżeli nie "załącze blokady kierownicy". Jedynie trzeba pamiętać o fresh baterii... i to było by na tyle.....   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mitsu00   Mitsumaniak
 
 Auto: VOLVO XC70 AWD '13
 Kraj/Country: Sweden
 Pomógł: 34 razy
 Dołączył: 10 Lut 2009
 Posty: 4355
 Skąd: Sztokholm, Szwecja
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-01-2010, 21:59 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | sailax napisał/a: |  	  | W moim miśku - fakt system na "guzika" nie za bardzo działa na etapie odśnieżania samochodu  ale potem jak się rozgrzeje to wszystko wraca do normy. Jeżeli mam samochód zapalony i wyjde na chwilkę od razu daje mi zanać "pikaniem" i informacją na wyświetlaczu że nie wykrywa kluczyka. System łapie do 30 cm nawet jak mam w pobliżu komórkę, i-poda lub inne badziewie... NIe zamknę samochodu jeżeli nie "załącze blokady kierownicy". Jedynie trzeba pamiętać o fresh baterii... i to było by na tyle.....   | 
 
 I co z tego że ci pika ze nie widzi transpondera skoro i tak możesz odjechać jesli wczesniej uruchomiłeś silnik. Np we Francuzach karta z elektronika komunikuje się nawet podczas jazdy. Jesli system nie widzi karty to po jakims czasie wyłączy zaplon. W outlanderze tak się nie dzieje.
 
 Pozdr.
 |  
				| _________________ Pozdrawiam
 
 Dominik
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |