Przesunięty przez: harpagan 15-10-2007, 01:59 |
Włącznik kierunkowskazów |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 19-09-2006, 22:37 Włącznik kierunkowskazów
|
|
|
Kiedyś przez zwarcie spalił się ten cały zespolony włącznik kierunków, świateł i wycieraczek pod kierownicą. Ale na nim też działo się to co na obecnym (stary musiał być wymieniony). Otóż kierunkowskazy dziwnie "wchodzą". Czasem ciężko i muszę ruszyć kierownicą w tę stronę, w którą skręcam i wejdzie. Czasem "wskoczy" normalnie i lekko, ale zamiast mrugać przerywacz "rzęzi" (kontrolka na liczniku wtedy w ogóle nie pali). Jak ruszę wtedy do przodu lub do siebie dźwignię kierunków to czasami zacznie działać. Albo pomaga wyłączenie i włączenie z powrotem.
Co zrobiłem:
-dobrałem się do przerywacza, wyciągnąłem go, włożyłem na miejsce, poruszałem i nic,
-zaaplikowałem WD-40 do włącznika pod kierownicę i trochę lżej się włączają, ale to nie to,
-zdjąłem kierownicę, naciągnąłem trochę tę sprężynę, która jest pod "plastikowym kółkiem" wyłączającym kierunki po skręcie,
Co jeszcze można zrobić?
Najbardziej denerwuje mnie to, że tak ciężko czasami się włączają, słychać trzask jakby coś pękło, no i to, że czasem nie zadziała tylko przerywacz rzęzi.
Ciekawe jest również to, że to drugi włącznik i są te same objawy co na starym. Może kolejna słaba strona Colta? Może ktoś przerabiał już ten temat? |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-09-2006, 23:27
|
|
|
Rzężenie to wina brudnego styku przy kierownicy - trzeba wyczyścić - też mnie to czeka bo coraz częściej mam taką przypadłość.
Co do tego że ciężko wchodzą proponuję rozebrać i popatrzeć co haczy |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-09-2006, 07:51
|
|
|
josie napisał/a: | Rzężenie to wina brudnego styku przy kierownicy |
Gdzie dokładnie? Za kierownicą (tam gdzie ten pręcik ślizga się po obwodzie kierownicy) czy w środku we włączniku gdzieś? |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 20-09-2006, 11:05
|
|
|
Hugo napisał/a: | Gdzie dokładnie? Za kierownicą (tam gdzie ten pręcik ślizga się po obwodzie kierownicy) |
Nie wiem dokładnie - nie rozbierałem. Ale czytałem gdzieś, że właśnie tam gdzie pręcik się ślizga - mi np kierunkowskaz działa normalnie a czasami zaczyna bzyczeć jak zacznę skręcać (szczególnie w prawo). |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-09-2006, 11:11
|
|
|
Myślałem, że ten pręcik jest odpowiedzialny tylko za klakson, ale możliwe, że za kierunki też. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 20-09-2006, 11:32
|
|
|
Hugo napisał/a: | Myślałem, że ten pręcik jest odpowiedzialny tylko za klakson, ale możliwe, że za kierunki też. |
Pręcik od klaksonu jest równoległy do osi kierownicy.
Tak jak mówię - nie wiem jak to w środku jest zbudowane jeśli chodzi o wajchę ale podobno czyścić trzeba |
|
|
|
 |
hubal [Usunięty]
|
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 21-09-2006, 11:45
|
|
|
hubal napisał/a: | http://www.allegro.pl/item128426150_przelacznik_zespolony_sawiatel_mitsubishi_colt.html
polecam i sprawa załatwiona |
No nie jest to dobry pomysł. Może być tak jak z obecnym włącznikiem, bo mam już drugi też kupiony jako 100% sprawny a ma objawy jak pierwszy.
Chodzi o to o czym napisał josie, że trzeba po jakimś czasie przeczyścić styki w tym włączniku i będzie OK.
Właśnie przed chwilą go całego rozkręciłem, wszystkie styki przeczyściłem drobnym papierem ściernym, prysnąłem WD-40 i dźwignię kierunków nasmarowałem wazeliną techniczną. Wrażenia: Kierunkowskazy włączają się dużo lżej, pewniej i jest OK. Co ważne wiem co mam. |
|
|
|
 |
hubal [Usunięty]
|
Wysłany: 21-09-2006, 12:32
|
|
|
no i oby jak najdłużej ci służyły a ten włącznik co przesłałem aukcje jest mój i jak już by ktoś kupował to ja oczywiście dałbym gwarancję rozruchową |
|
|
|
 |
|