Szum z okolicy pompy wspomagania/klimatyzacji/rolki |
Autor |
Wiadomość |
MaciejLiebherr
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant Sedan 2.5v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Maj 2013 Posty: 93 Skąd: Nekla
|
Wysłany: 29-04-2014, 19:14 Szum z okolicy pompy wspomagania/klimatyzacji/rolki
|
|
|
Witam. Wymieniłem dzisiaj rolkę napinacza paska wielorowkowego w celu wyeliminowania szumu. Był tylko słyszalny przy gorącym (rozgrzanym silniku). Niestety to nie to było powodem. Gdzie szukać przyczyny. Głos dochodzi z pompy wspomagania lub klimatyzacji.
Pytanie, które urządzenie powoduje tego typu hałas, co jest bardziej prawdopodobne ? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 29-04-2014, 20:24
|
|
|
Jeżeli jesteś na 100% pewien że szum pochodzi z osprzętu silnika (sprawdzane przez demontaż pasków i po odpaleniu silnika szumu nie ma) to do sprawdzenia zostało łozysko na pompie klimatyzacji oraz pompa wspomagania, pozostaje jeszcze alternator z rolką napinająca, ale skoro sprawdzone to wiadomo gdzie szukac przyczyny |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
mariego
Nowy Forumowicz mariego

Auto: Mitsubishi Galant Sport 2.4GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 11 Skąd: Butzbach
|
Wysłany: 05-05-2014, 20:47
|
|
|
Zobacz czy nie cieknie ci pompa wspomagania. Ostatnio robiłem swojego galanta i po tym jak go zadowolony odpaliłem strzelił siemernig w pompie. Wcześniej coś piszczało własnie w tamtych rejonach, przysłuchiwałem się poprzez stetoskop, ale nie mogłem wychwycić gdzie to piszczy. |
_________________ Mitsubishi Galant Sport Edition 2.4 GDI, zawieszenie: Koni + H&R -30mm, nadwozie usztywnione przód - góra, tył - dół. |
|
|
|
 |
JarAsNo1
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2013 Posty: 29 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 15-05-2014, 13:40
|
|
|
A więc tak jak kolega wspomniał-ściągnąć po kolei każdy pasek z osobna i słuchać czy szum ustał...
A ja mam troszkę inaczej że sie tak podepne,mianowicie słychać u mnie z tamtej strony trochę metaliczny odgłos ale tylko na zimnym silniku,po zagrzaniu jest ok.miał ktoś coś podobnego? |
|
|
|
 |
PanSascha
Forumowicz

Auto: Wagon na Węgiel GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2013 Posty: 77 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 28-05-2014, 10:33
|
|
|
Ja stawiam na pompe wspomagania.
Wymieniałem w 2 galach .
Zawsze najpierw pisk potem cieknie i pada wspomaganie.
Koszt używki około 80 zł.
Ewentualnie naprawa pompy 100 zł.
Z klimą nie miałem problemów z łożyskami kompresorów w żadnym miśku a oba miały jak umarły miśki pow 320 tyś km.
Sprawdz pozimom płynu wspomagania jeśli zauważysz że ubywa diagnoza jasna. |
|
|
|
 |
JarAsNo1
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2013 Posty: 29 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 28-05-2014, 18:03
|
|
|
Płyn wspomagania ok ale jak zauważyłem po zagrzaniu silnika ustępuje i ostatnio stojąc i czekając na kogoś przypadkiem dociążyłem alternator światłami i jeszcze jakimiś urządzeniami i usłyszałem ten dźwięk.odciążylem i znowu normalnie wszystko pracuje,więc teraz pozostaje zrzucic pasek i sprawdzić czy aby napewno to "on":-) |
|
|
|
 |
|