Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Glinek]

Witam

Wróciłem właśnie z "trasy" 30 km, a w silniku ciche stukanie. Sam nie wiem czy to odgłos silnika, czy nie tak do końca. Czytam forum i wnioskuję, że taki stan rzeczy to normalka w GDI, a ja takowego nie posiadam. Przejechane mam 135 tys. km, silnik nie bierze oleju, zmieniam regularnie, naprawdę samochód w rewelacyjnym stanie, tak mi się wydawało. Ma ktoś jakiś pomysł, co tu się może dziać ? Dodam jeszcze, że po odpaleniu jak zimno to obroty idą do 2 tys trzymają się jakiś czas, a potem spadają, ale to tłumaczyłem zimnem i pracą na ssaniu. Jeździ mi się Carisma bardzo dobrze i nie chciałbym się z nią rozstawać

[pawelsonx]

a luzy zaworowe sprawdzane są przy każdej wymianie oleju i w razie potrzeby ustawione ??

[Glinek]

nie wiem, powiem tyle, że może jestem przeczulony, bo dziś słabiej to było słychać. Byłem u mechanika, on powiedział, że praca silnik jest ok, a te odgłosy są słyszalne jak schylę głowę koło koła od strony kierowcy, bardziej od stuków sprawia wrażenie jakby miarowo huczało. Może to coś ze sprzęgłem, a może jest wszystko ok, a ja wczoraj nasłuchiwałem tego o 12 w nocy przy kompletnej ciszy.

[pawelsonx]

a luz zaworowy jest w normie w tym silniku reguluje sie ręcznie. Większość pseudo mechaników twierdzi ze w tym silniku sa hydrauliczne i opowiadają bajki, dla świetego spokoju sprawdź sam

Morze klawiatura klepie o zawory

http://forum.mitsumaniaki...ht=luz+zaworowy