Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[areksz121]

Problem ma się tego typu, że po czyszczeniu przepustnicy wzrosły obroty na biegu jałowym...
Chciałem wyregulować je wedle instrukcji na forum, ale okazało się że otwór, w którym powinna być śrubka od regulacji, był po prostu zakitowany jakimś syfem:( teraz obroty musiałem podtrzymywać pedałem gazu, a ustawiłem tymczasowo śrubką od przepustnicy...wychylona jest obecnie przy wolnych obrotach (ok 1000) koło 2mm...
To efekty na gazie, a benzyny doleję to napiszę jakie efekty.

Włącznik w TPSie powinien mieć zwarcie przy puszczonym pedale gazu a jest rozwarcie...nie wiem też jaki skutek będzie jak przestawię ten czujnik do obecnej pozycji wyjściowej przepustnicy.

Czy z braku tej śrubki muszę szukać drugiej przepustnicy?

Czekam na propozycje

[mario mario]

Namieszałeś z tymi śrubkami. Popierwsze po co cokolwiek kręciłeś przy przepustnicy. Kolejne to jak czyściłeś tą przepustnicę i czym ?. Jak wykręcasz jakieś śrubki to sprawdzaj ile obrotów lub o jaka wartość, Ok, napisz dokłądnie czym kręciłeś, raczej nic nie zepsułeś tylko rozregulowałeś. Ostatnia rada to nie jeździmy na gazie bez benzyny, jak nie masz odpiętej pompy palwowej to masz ją spaloną a raczej zatartą. Jak rozgrzewasz silnik, a szczególnie gaz w reduktorze jak nie na benzynie?

[areksz121]

No tak, śrubki nie było od początku mojego czyszczenia, bo myślałem najpierw że jest zasyfiona od góry jakiś kitem, a po odskrobaniu okazało się że tej śrubki nie ma, tak więc nic nie zgubiłem. Po prostu jej tam nie było już dużo wcześniej, kupiłem Gala w kwietniu zeszłego roku i nic przy przepustnicy nie grzebałem wcześniej.

[mario mario]

Jeżeli jest to śruba o której myślę to jest ona do regulacji biegu jałowego za pomoca dawki powietrza. Jak się nie mylę ta masz taqką samą przepustnicę jak w 2.5 V6, niestety nie miałem przyjemności z tym autem. W manualu jest silnik dwu litrowy i tam masz opis przepustnicy i tej śruby. Dobierz śrubę i wkręć, nie pamiętam jakie czoło ma ta śruba, chyba nie jest płaskie, a to może stanowić dużą różnicę w poziomie regulacji.Kontynuując, jeżeli cały czas mówimy o tej konkretnej śrubie chyba 8 to otwór nie zapchał się sam, musiała to być czyjaś ingerencja, tylko nie wiadomo z jakiego powodu. Może po moim poście odezwie się ktoś, kto przerabiał ten temat i posiada wystarczajacą wiedzę.

[rmx2rmx]

areksz121, Prawdopodobnie mam taką śrubkę lub nawet prawie całą przepustnicę do tego autka - jutro sprawdzę i napiszę tu wieczorkiem. Jakbyś był zainteresowany to na pewno pomogę - jeśli zależy ci na szybszym kontakcie pisz dziś jeszcze na gg lub mail.

[areksz121]

Wielkie dzięki dla kolegi rmx2rmx Z dwóch przepustnic złożyłem jedną kompletną.
Nie zakładam nowego tematu, więc tutaj chcę zapytać...

Mianowicie dziś założyłem sprawną przepustnicę, wszystko poskręcałem, nowy filtr powietrza i po uruchomieniu silnika dziwne rzeczy; Zaraz po starcie na gorącym ma obroty ok 1500, po niecałej minucie zaczyna falować w zakresie 1500/2000. Wcześniej przed zdjęciem starej przepustnicy i zatkanym po prostu otworze po śrubce regulacyjnej obroty utrzymywały się na ok 1300 i nie falowały. Wtedy też po sprawdzeniu błędów okazało się, że wszystkie 3 czujniki w filtrze powietrza są padnięte(strzał gazu) błąd wtrysków i silniczka krokowego. Po wymianie przepustnicy zrobiłem reset, sprawdziłem i wtryski z silniczkiem krokowym już są w porządku.

Moje pytanie: czy czujniki z filtra powietrza mają coś wspólnego z falowaniem? Odłączałem przepływkę i to samo...

Dodatkowo pomyślałem że regulacja wolnych obrotów coś da, ale nic nie pomogło.

Czekam na propozycje
PZDR

[jacek11]

Czy wyregulowałeś przepustnicę według instrukcji?Wykonałeś regulację czujnika położenia przepustnicy?

[areksz121]

Wczoraj miałem chwilkę, zdemontowałem przepustnicę, bo nie byłem pewien tego bypassu co jest równolegle do kanału silniczka krokowego. Chyba był niedomknięty, więc poruszałem zaworkiem i wskoczył w swoje miejsce. Złożyłem wszystko jeszcze raz, odpaliłem wyregulowałem i git powiedzmy...tylko pytanie czy to normalne że śrubka główna (którą teraz mam na miejscu) jest zakręcona całkiem przy obrotach na benzynie ok 900....???

edit 22.03.2010
Znów się dzieją dziwne rzeczy Wczoraj odpaliłem zimnego na dotyk, obroty na benzynie i gazie w normie, zrobiłem 200km, wróciłem zgasiłem jak wentylator się wyłączył...dziś jak zwykle odpalam i obroty falowały 400/1000 na zimnym, drgnąłem śrubkę główną i się uspokoił na 900obrotów na benzynie...pojeździłem po mieście, w jednym miejscu zgasiłem, jak wróciłem i odpaliłem to około 1400 na benzynie...wkręciłem do końca(aż pół obrotu) śrubkę i obroty nie drgnęły...Teraz już całkiem zgłupiałem co się dzieje Czy myślicie że to ECU szwankuje?

POMÓŻCIE
PZDR