 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Hi-Lift do Pajero |
Autor |
Wiadomość |
diWhizZ
Mitsumaniak

Auto: Pajero V46 `99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 192 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-03-2010, 12:18 Hi-Lift do Pajero
|
|
|
Czy z Waszego doświadczenia wystarczy Hi-Lift o wysokości podnoszenia 120 cm do pajero II?
Przyjmijmy, że z założenia auto do turystyki off-roadowej i bezciśnieniowych imprez.
Dlaczego 120cm? Bo ładnie można by zamocować na zabudowie za tylnym siedzeniem a 150 trzeba by skracać o kilka cm. |
|
|
|
 |
AndrzejM22
Forumowicz

Auto: Pajero II 2,5 TD Krótkie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 124 Skąd: Ełk -u okolice. :)
|
Wysłany: 23-03-2010, 12:44
|
|
|
Długość wystarczająca.
Tylko trzeba mieć samochód przystosowany do podnoszenia przez hi –lifta odpowiednio mocne progi i zderzaki żeby było gdzie go podstawić.
Od biedy można się posiłkować specjalnymi pasami na koło |
_________________ Pajero 2,5 TD 33" Baja Claw TTC mosty 5.285 +jakiś lift + jakaś winda.
Pajero 3.5 V6 cywilne |
|
|
|
 |
diWhizZ
Mitsumaniak

Auto: Pajero V46 `99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 192 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-03-2010, 13:54
|
|
|
Progi są solidne, na sztywno zamocowane do ramy poprzez obejmy własnej produkcji z solidnego ceownika ... żadne tam aluminiowe imitacje z giętego na kolanie przez małego chińczyka gównolitu. A zderzaki przód-tył, fabryczne mitsu, ale tam jest się gdzie łapać.
Tak sobie w między czasie pomierzyłem auto i na chłopski rozum wychodzi mi, że 90% przypadków te 120cm wystarczy, żeby wsadzić trap pod gumę i wyleźć z dziury.
Tak korzystając z tematu to zastanawiam się nad przenośną wyciągarką coś a`la taki dragonwinch do 1,6T (ciekawostka na ukcji napisane jest 5000 funtów a w opisie 3500, musze zadzwonić do dragowincha i zapytać się co z tymi parametrami)- wiem, że długie pajero lekkie nie jest i to nadaje się bardziej do samuraja ale jako pomocnicze urządzenie. Nie chcę instalować wyciągary na stałe, bo swoje waży a używa się jej sporadycznie. Co o tym myślicie? |
|
|
|
 |
AndrzejM22
Forumowicz

Auto: Pajero II 2,5 TD Krótkie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 124 Skąd: Ełk -u okolice. :)
|
Wysłany: 23-03-2010, 15:50
|
|
|
No co by nie było opis w aukcji jest strasznie nie jasny .
A co się tyczy wyciągarki ona nie pociągnie za wiele ; to urządzenie do lekkich pojazdów do wciągania łódki z wody i jakiś tam drobnych prac . A 9 metrów liny to bardzo nie wiele zważywszy że na bębnie musi zostać ok. 1 metra żeby lina się nie wyrwała z mocowania . Zostaje ci 8 metrów a jak użyjesz zblocza dla zwiększenia siły uciągu to zostaje ci już tylko 4 metry liny. Także w razie czego dochodzi ci wożenie liny tak z 20 metrów bo raczej mało prawdopodobne ze tak blisko znajdziesz punk zaczepienia dla wyciągarki. Także lepie żebyś te kilka stówek przeznaczył na cos innego bo na pewno nie będziesz zadowolony z zakupu tego urządzenia przynajmniej jak chcesz go używać do wyciągania samochodu ważącego 2 tony .
Już lepszym rozwiązaniem jest umiejętne użycie hi-lifta do wyciągania trochę skomplikowane ale możliwe |
_________________ Pajero 2,5 TD 33" Baja Claw TTC mosty 5.285 +jakiś lift + jakaś winda.
Pajero 3.5 V6 cywilne |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 23-03-2010, 15:59
|
|
|
Adrian taka wyciągarka to dobra jest gdy wyciągasz się na szosie- inaczej gdy masz zero oporów typu: błoto które potrafi zassać do podłogi, jedno koło w dziurze, brak powietrza w kole itd itp. Wyciągarka do 1,6 T Misiek waży koło 2,3 T więc troszkę brakuje. Przelicznik na wyciągarkę-mogę się mylić- to waga samochodu x 1,5 czyli aby wyciągarka spełniała w każdej sytuacji (????) zadanie powinna mieć siłę uciągu ~~ 5,75 T diWhizZ napisał/a: | Nie chcę instalować wyciągary na stałe, bo swoje waży a używa się jej sporadycznie | Ze stalową liną to dość duzy ciężar ale z syntetykiem to nie jest coś strasznie powalającego."używa się sporadycznie"->> ale zawsze masz ją pod ręką a nie np w garażu a i świadomość że możesz się wyciągnąć lub kogoś jest budująca. Opiszę Ci jaką miałem przygodę ostatnio->> śnieg ciężki topniejący postanowiłem pojechać na łąkę na tej łące podłużny rów a obok ogrodzenie i słupek (wiedziałem o nim) samochód się zsunął i przyparło mi drzwi tylne do słupka a przednich , aby wysiąść , nie mogłem otworzyć. Na szczęście wyciągarka sprawna a i obok pilot-> Iwona ->wie jak obsługiwać wyciągarkę więc zaczepiła po skosie wyciągarkę i odciągnąłem się od słupka->>efekt porysowany lakier i lekkie wgniecenie. A jak by nie było wyciągarki i pilota ??mogłem rozwalić doszczętnie tylne drzwi. diWhizZ napisał/a: | wystarczy Hi-Lift | można też używać jako wyciągarkę - uświadomił mi to kiedyś Gene -ale namawiał bym cię na podnośnik pneumatyczny. Lekki,mało miejsca zajmuje tylko układ wydechowy musi być sprawny. Na KB są zdjęcia jak woziliśmy dzieci z Domów Dziecka i był potrzebny podnośnik. Ale lepiej jak zamieszczę to i inni będą mogli zobaczyć tylko znajdę zdjęcia. A do Hi-Lift-a musisz mieć jeszcze np podstawkę pod stopę
Zobacz http://www.allegro.pl/ite...na_spaliny.html
 |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
Ostatnio zmieniony przez jawaldek 23-03-2010, 16:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
diWhizZ
Mitsumaniak

Auto: Pajero V46 `99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 192 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-03-2010, 16:02
|
|
|
Tak myślałem, generalnie urządzenie miało by być do małej, hipotetycznej jak na razie, terenówki (samurai/feroza) mojej połowicy a do pajero jako dodatek, być może użyteczny w sytuacjach awaryjnych. Faktycznie hi-lift może lepiej zdać egzamin, chociaż ciężka walka w jedną osobę. |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 23-03-2010, 17:15
|
|
|
diWhizZ napisał/a: | Faktycznie hi-lift może lepiej zdać egzamin, chociaż ciężka walka w jedną osobę. | a jak odbije to ręka boli oj boli diWhizZ napisał/a: | A zderzaki przód-tył, fabryczne mitsu, ale tam jest się gdzie łapać. | no nie zbyt dobre jest to "łapanie" na fabrycznych |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
diWhizZ
Mitsumaniak

Auto: Pajero V46 `99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 192 Skąd: Radom
|
Wysłany: 23-03-2010, 17:28
|
|
|
jawaldek napisał/a: | Adrian taka wyciągarka to dobra jest gdy wyciągasz się na szosie- inaczej gdy masz zero oporów typu: błoto które potrafi zassać do podłogi, jedno koło w dziurze, brak powietrza w kole itd itp. Wyciągarka do 1,6 T Misiek waży koło 2,3 T więc troszkę brakuje. |
Myślałem, Waldku o zastosowaniu typowo pomocniczym, ale faktycznie może nie dać rady. Z drugiej strony z samurajem powinno śmigać jak marzenie ale to już OT.
jawaldek napisał/a: | Opiszę Ci jaką miałem przygodę ostatnio->> śnieg ciężki topniejący postanowiłem pojechać na łąkę na tej łące podłużny rów a obok ogrodzenie i słupek (wiedziałem o nim) samochód się zsunął i przyparło mi drzwi tylne do słupka a przednich (...) |
Ha, ale Ty masz nie dość, że dwie wyciągarki to jeszcze Niewiastę zaprawioną w boju
A tak, zupełnie nie nawiązując do Twojej historii, polecam wstępniaka z aktualnego 4x4 off-road, którego motywem przewodnim jest ... łopata
jawaldek napisał/a: | (...)można też używać jako wyciągarkę - uświadomił mi to kiedyś Gene -ale namawiał bym cię na podnośnik pneumatyczny(...) |
Fajna rzecz, zajmuje odpowiednie miejsce w mojej liście zakupów do Miśka ;P |
|
|
|
 |
AndrzejM22
Forumowicz

Auto: Pajero II 2,5 TD Krótkie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 124 Skąd: Ełk -u okolice. :)
|
Wysłany: 24-03-2010, 21:40
|
|
|
diWhizZ napisał/a: | Ha, ale Ty masz nie dość, że dwie wyciągarki |
Wnioskuje z rozmowy że kolega jawaldek posiada w swoim miśku również wyciągarkę zamontowaną z tyłu samochodu .
Czy mógłbyś mi podpowiedzieć jak puściłeś przewody elektryczne i jaki jest przekrój miedzianej żyły owego przewodu . i czy pociągnąłeś 2 przewody czy tylko plus a masę dąłeś do ramy . |
_________________ Pajero 2,5 TD 33" Baja Claw TTC mosty 5.285 +jakiś lift + jakaś winda.
Pajero 3.5 V6 cywilne |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 24-03-2010, 22:31
|
|
|
AndrzejM22 napisał/a: | swoim miśku również wyciągarkę zamontowaną z tyłu samochodu | tak, ale niestety parametry techniczne nie są mi znane gdyż robili to w specjalistycznym warsztacie->> jutro zmierzę przekrój jaki dochodzi do akumulatora to Ci podam, masa jest na pewno do ramy. Przewód jest puszczony przez tylne światło -> te na błotniku przez środek a konkretnie pod nakładkami plastykowymi na progach. Przednia wyciągarka ma sterowanie w środku kabiny natomiast tylna jest na "gruszkę" |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
AndrzejM22
Forumowicz

Auto: Pajero II 2,5 TD Krótkie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 124 Skąd: Ełk -u okolice. :)
|
Wysłany: 31-03-2010, 22:11
|
|
|
jawaldek napisał/a: | jutro zmierzę przekrój jaki dochodzi do akumulatora to Ci podam, |
I jak udało się pomierzyć |
_________________ Pajero 2,5 TD 33" Baja Claw TTC mosty 5.285 +jakiś lift + jakaś winda.
Pajero 3.5 V6 cywilne |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 31-03-2010, 23:47
|
|
|
AndrzejM22 napisał/a: | I jak udało się pomierzyć | Sorki bilobilu nie zażyłem to i zapomniałem . Poprawię się
No to poprawiam się razem z izolacją średnica kabla wynosi 12 mm. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
KorreS
Forumowicz

Auto: Chrysler T&C 3.8 LTD S&
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 65 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25-05-2010, 14:24
|
|
|
jawaldek napisał/a: | diWhizZ napisał/a: | Nie chcę instalować wyciągary na stałe, bo swoje waży a używa się jej sporadycznie | Ze stalową liną to dość duzy ciężar ale z syntetykiem to nie jest coś strasznie powalającego."używa się sporadycznie"->> ale zawsze masz ją pod ręką a nie np w garażu a i świadomość że możesz się wyciągnąć lub kogoś jest budująca. |
Lina syntetyczna oprócz niezaprzeczalnych 2-óch zalet:
- niska waga,
- w razie pęknięcia ma znacznie mniejszą energię niż stalówka,
- można prać
ma też kilka poważnych wad:
- cena (10x większa niż stalówki),
- szybko się zużywa (nie lubi błota, piachu, które po nawinięciu na bęben uszkadzają włókna),
- nie jest odporna na promienie UV, które wpływają na zmianę charakterystyki włókien osłabiając je
- nie lubi wysokich temperatur (tarcie)
[ Dodano: 25-05-2010, 14:26 ]
A wracając do Hi-Lifta: faktycznie w razie "W" można używać go jak tirfora. Są nawet specjalne zestawy do tego (dodatkowe haki i łańcuch) ale i bez tego można. |
_________________ Gdy posiadacz Land Rovera spojrzał na Jeep'a i pogardliwie rzucił:
- Co to jest?
w odpowiedzi usłyszał:
- To jest auto, na które nikt nigdy nie powie 'landrower'. W przeciwieństwie do Twojego auta, na które większość mówi 'dżip'. |
|
|
|
 |
Tenogr
Forumowicz
Auto: L200 HP, GV 2.0HDI, SJ417
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Wrz 2009 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 04-06-2010, 21:15
|
|
|
DiWhizZ - odnośnie tej malej wyciągarki;
Kupiłem taką małą 5 lat temu za około 250 a 300 zł, chińszczyzna, uciąg 1,5 T.
Z Samurajem (wtedy jeszcze cywil, prawie bez przeróbek) doskonale dawała sobie rade. Wystarczała aby postawić na kołach po wywrotce, wyciągała z błotka, była nawet w stanie unieść przód autka.
Potem zawędrowała do Grand Vitary i nadal się spisuje. Ostatnią przygodę w której bardzo pomogła miałem na początku maja, gdy GV na polnej drodze po obfitych deszczach usiadła w błotku. Najbliższe drzewo w lesie na horyzoncie a najbliższa chata za horyzontem. Umocowałem „wyciągareczkę” z przodu, saperkę wbiłem siekierą w ziemię trochę z boku drogi, zaczepiłem do niej linę i wspólnymi siłami wyciągarki i samochodu z błotka wyjechałem.
Gdy liftowany samochód na oponach MT wklei się w bagno, to wtedy pomoże tylko wyciągarka o uciągu przynajmniej 1,5 x masa samochodu, umocowana do grubego drzewa lub do mocnej kotwicy, to oczywiste. Ale jeżeli „cywilna” terenówka na zwykłych oponkach zacznie ślizgać się w błocie, zakopie się w piasku albo zawiśnie na jakimś poprzecznym garbie to te 1,5 T uciągu w wielu wypadkach wystarczy by bez wysiłku (ze strony kierowcy lub pilota) samochód wyciągnąć z opresji.
Dlatego dopóki używać będziesz samochodu raczej do turystyki niż do extremalnego offroadu i z wyczuciem będziesz wykorzystywał jego możliwości terenowe, traktując wyciągarkę jako pomoc w nieprzewidzianych wypadkach to uważam że taki mały DRAGON WINCH (super jakość w porównaniu do chińszczyzny) przyda się i wystarczy. Natomiast jeżeli zaczynasz właśnie „wyścig zbrojeń”, lift, większe koła itp. itd. to takie maleństwo Ci się nie przyda. |
|
|
|
 |
diWhizZ
Mitsumaniak

Auto: Pajero V46 `99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 192 Skąd: Radom
|
Wysłany: 05-06-2010, 10:24
|
|
|
Tenogr napisał/a: | <b>DiWhizZ</b> - odnośnie tej malej wyciągarki;
Kupiłem taką małą 5 lat temu za około 250 a 300 zł, chińszczyzna, uciąg 1,5 T.
Z Samurajem (wtedy jeszcze cywil, prawie bez przeróbek) doskonale dawała sobie rade. (...)
Potem zawędrowała do Grand Vitary i nadal się spisuje. (...)
(...).
Dlatego dopóki używać będziesz samochodu raczej do turystyki niż do extremalnego offroadu i z wyczuciem będziesz wykorzystywał jego możliwości terenowe, traktując wyciągarkę jako pomoc w nieprzewidzianych wypadkach to uważam że taki mały DRAGON WINCH (super jakość w porównaniu do chińszczyzny) przyda się i wystarczy. Natomiast jeżeli zaczynasz właśnie „wyścig zbrojeń”, lift, większe koła itp. itd. to takie maleństwo Ci się nie przyda. |
KorreS napisał/a: | A wracając do Hi-Lifta: faktycznie w razie "W" można używać go jak tirfora. Są nawet specjalne zestawy do tego (dodatkowe haki i łańcuch) ale i bez tego można. |
W moim wypadku pajero jest autem użytkowo-turystycznym, czyli takim jakim go małe, żółte ludziki stworzyły. Od strony technicznej auto samo w sobie dosyć dobrze robi w terenie ale logiczne jest, że przy tej wadze i gabarytach ma swoje ograniczenia więc "apgrejty" wszelakie będą skierowane w stronę wyprawy a nie przeprawy. Na razie więc odpuszczam sobie wyciągarki instalowane na stałe i zderzaki typu wyprawowego (raczej zrobię modyfikację oryginalnego pod kontem hi-lifta. Wychodzę z założenia, że dobra łopata, trapy (chyba zrobię je na bazie krat pomostowych, od razu będą podłogą bagażnika dachowego, nie planuję ich na ich bazie budować mostów), hi-lift i ewentualnie przenośna wyciągarka w 90% wypadków wystarczą.
Z KorreSem kiedyś dyskutowaliśmy na temat liftu i nadal się nad tym zastanawiam. Planuję jednak zrobić lift "z głową" + 2" na zestawie TJM jaki mi kiedyś Eska zaproponował, z wymianą drążków + zwiększony dystans kół na osi (+1" na stronę) i opony 33" i podniesienie oryginalnych zderzaków do normalnego poziomu budy. |
_________________ Misiek Pajero V46W 2.8TD `99 ... do codziennego i turystycznego brykania ...
DajStachu Rocky F70 2.8TD `88 aka Brudny Harry ... w piach, wodę, błoto i chaszcze
 |
|
|
|
 |
|
|