MSS DID |
Autor |
Wiadomość |
bgregor
Nowy Forumowicz
Auto: MSS 2002 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Polska
|
Wysłany: 02-11-2012, 18:48 MSS DID
|
|
|
Witam wszystkich
Przymierzam się do wymiany rozrządu, i tu mam parę pytań
1. Czy koło pasowe na wale jest pływające i wymaga zablokowania ?
2. podobno jest śruba którą trzeba wykręcić aby zablokować wał korbowy , tylko gdzie jej
szukać ?
3. Czy ważne jest położenie koła pasowego na pompie paliwa?
Powyższe dotyczy silnika 1.9 DID 2002r F9Q1
Dziękuję za wyjaśnienia , pozdrawiam |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-11-2012, 00:02
|
|
|
Można robić bez blokad - dobre i oryginalne paski mają markery zgodne z markerami na kołach
W razie W blokada w bloku śruba od strony chłodnicy blisko skrzyni biegów, jeżeli na pompie wysokiego cisnienia nie ma markera to jej położenie jest obojętne |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
bgregor
Nowy Forumowicz
Auto: MSS 2002 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-11-2012, 17:43
|
|
|
Dziękuje za odpowiedź.
A teraz z autopsji:
Koło na wale ma miejsce na klin ale go nie ma.
wygląda na to że są dwie wersje , jedna na klinie druga bez .
Ja mam tą drugą wersje, więc trzeba blokować.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 05-11-2012, 13:13
|
|
|
U mnie koło na wale miało klin. Może ktoś grzebał i nie założył? Według mnie powinno mieć inaczej Ci się może przestawić, wydaje mi się że tylko na nim się trzyma i momentem docisku śruby więc jeśli szarpnie silnikiem może być kwas. Jeśli jest miejsce na kole i na wale to według mnie to jest mus.
Położenie koła pompy wtryskowej jest obojętne. Moment wtrysku sterowany jest elektronicznie na wtryskiwaczu a pompa ma tylko dać ciśnienie.
Blokady mimo usilnych chęci przy kilku składaniach rozrządu nie udało mi się namierzyć
Ale ustawienie jest super proste - jeśli zgadza Ci się znak na kole wału i znak na kole rozrządu to będzie hulać. Ewentualnie masz jeszcze znaki na pasku i "okienko" w obudowie rozrządu.
Zresztą jak mi spadł pasek to potem synchronizowałem "na oko" - złożyłem na znakach, założyłem pasek i kluczem kręciłem sprawdzając czy nie ma kolizji Akurat nie było - zdaje się że tyle wystarczy żeby wszystko chodziło. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
bgregor
Nowy Forumowicz
Auto: MSS 2002 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Polska
|
Wysłany: 05-11-2012, 17:32
|
|
|
Witam
drtymf , muszę przyznać ze twój post dał mi do myślenia.
W moim przypadku miejsce na klin było i na wale i na kole, tylko że na kole wycięcie na klin
było dużo większe niż na wale , więc albo ktoś coś kombinował albo koło jest uniwersalne
i pasuje do różnych modeli silnika.Jeśli chodzi o blokadę to faktycznie jej nie znalazłem ,
a zablokowałem przez otwór czujnika położenia wału korbowego. Co nie jest fachowym
sposobem. Na forum Renault wyczytałem że są te silniki z klinem i bez.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 06-11-2012, 09:43
|
|
|
bgregor, no muszę powiedzieć bazując na moim doświadczeniu z różnymi maszynami że opcja bez klina jest co najmniej dziwna przy tak ważnym elemencie który potrafi jednak przenieść spore momenty.
Wyjaśniam : zazwyczaj stosowane są trzy rozwiązania zabezpieczenia przed niekontrolowanym obrotem tego typu koła na wale: klin, stożek i normalny walec. Walec jest najgorszym rozwiązaniem w tym wypadku bo zabezpiecza go przed obróceniem tylko docisk śruby i płaszczyzny boczne wałka i koła.
Klin jest dość popularny tylko wymaga wpustów na wale i w kole.
Z kolei mogą też być na wale i kole stożki co przy odpowiednio dobranym materiale i kącie powoduje przy dokręceniu śruby wciśnięcie jednego w drugi z siłą taką że żeby je później rozebrać jest potrzebny ściągacz.
Oba te rozwiązania zabezpieczają przed niekontrolowanym obrotem koła względem wału przy pojawieniu się dość dużego momentu , który teoretycznie nie powinien się pojawić przy normalnej pracy ale może się pojawić w sytuacji awaryjnej ale takiej która jest prawdopodobna.
A moim zdaniem akurat takie zabezpieczenie jest potrzebne w przypadku kiedy po pierwsze jest potrzebna dokładna synchronizacja góry z dołem a po drugie możliwość kolizji w przypadku obrócenia się któregoś koła w pozycję nieprawidłową.
Nie muszę chyba mówić czym grozi kolizja.
Bez klina koło dolne jest utrzymywane tylko momentem śruby trzymającej koło zębate i koło pasowe wału. Jeśli dobrze nie jest dokręcona i zabezpieczona "locking agent" - jak jest napisane w instrukcji to wystarczy że ci się poluzuje i masz efekt zerwanego paska. Szczególne ryzyko przy odpalaniu, gaszeniu albo jak ci "tarpnie" przy przypadkowym zgaśnięciu.
W twoim przypadku jeśli masz miejsce to w celu zabezpieczenia się na przyszłość - nawet jeśli to nie jest zbyt wymagane - ja bym założył klin dopasowany do wału. Mimo tego, że wpust na kole jest większy - to w razie czego przekręci się o ile ? 1 ząb , 1,5 zęba raczej maksymalnie jeśli dobrze pamiętam wygląd.
To Ci doprowadzi do najwyżej do spadku mocy , wzrostu spalania itp rzeczy a nie kolizji silnika.
A jeśli dobrze pamiętam to klin włożysz tam po prostu zdejmując pasek osprzętu i koło pasowe wału, powinien wejść bez problemów. Nie jestem pewien ale wydaje mi się że wpust na wale jest pociągnięty na przelot od strony końca wału.
Wydaje mi się że warto - od znajomego mechanika słyszałem o przypadkach zcięcia klina na kole zębatym wałka rozrządu bez żadnej przyczyny typu kolizja czy coś. Tam jest połączenie walcowe + klin tyle że bardzo delikatny.
Ale w sumie jestem w stanie uwierzyć, że są bez klina - francuzi niektóre rzeczy delikatne robią, tylko tyle żeby miały wytrzymałość normalnej eksploatacji + niewielki zapas na współczynnik bezpieczeństwa. Podobno sporo awarii silników rodziny dCi/DID jest spowodowanych obróceniem panewki które mają bardzo niewielki zamek i go tnie jak się lekko przytrze. Niby przy sprawnym samochodzie nic się nie stanie ale w przypadku małej awarii od razu praktycznie robi się z niej duża awaria .
To tyle mojego przydługiego wywodu, zastanawiam się czy zdarzy mi się coś kiedyś krótko i na temat tak jak robertdg, napisać |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
bgregor
Nowy Forumowicz
Auto: MSS 2002 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Polska
|
Wysłany: 06-11-2012, 13:15
|
|
|
drtymf , czytając twój post stwierdzam że faktycznie muszę założyć ten klin , nawet jeśli go nie było. Jest to jednak dobre zabezpieczenie. Muszę rozejrzeć się za klinem i jak najszybciej go założyć. Dziękuję że miałeś chęci tyle pisać na ten temat mimo że nie musiałeś.Dziękuję wszystkim wypowiadającym się.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 06-11-2012, 15:51
|
|
|
bgregor, poszukaj w sklepie z artykułami metalowymi, tylko trzebaby zobaczyć jaki ma wymiar.
Kliny zazwyczaj są standardowe i zapłacisz za niego kilka złotych. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 06-11-2012, 17:48
|
|
|
drtymf, nie pierwszy i nie ostatni silnik nie klinowany, koncern Ford i VAG też to stosuje, jednakże szczerze przyznam, że nie widziałem jeszcze 1.9dCi/DiD nieklinowanego, predzej 1.5dCi/DiD |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 07-11-2012, 10:38
|
|
|
robertdg napisał/a: | koncern Ford i VAG też to stosuje | serio? - no to fajnie , koszt obróbki i materiałów na zachodzie jakieś 100 euro max, przy seryjnej produkcji pewnie z 1/5 tego dla pojedynczego silnika a ile pewności więcej.
No to widać , że księgowi patrzą konstruktorom na ręce cały czas |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
|