Brzęczenie w 4G37 |
Autor |
Wiadomość |
strachota [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2006, 21:28 Brzęczenie w 4G37
|
|
|
Od pewnego czasu z silnika wydobywają się niepokojące dźwięki. Nasiliły się nagle po wymianie paska rozrządu wraz z napinaczem. Zaczynają się ujawniać przy około 1500 obr./min. Jest to charakterystyczne metaliczne brzęczenie, które nasila się wraz z podwyższeniem obrotów. Czy to coś poważnego? Jak i gdzie szukać usterki? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-09-2006, 21:43
|
|
|
Źle ustwaiony wałek balansowy?? |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-09-2006, 08:35
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Źle ustwaiony wałek balansowy?? |
albo przestawiony rozrząd o ząbek - zdarza się pseudomechanikom - i teraz jest bardziej mułowaty oraz ma przestawiony zapłon
nie stał się bardziej mułowaty?
wydrukuj instrukcję z mojej WWW i pojedź z autem do poprawki |
|
|
|
 |
strachota [Usunięty]
|
Wysłany: 27-09-2006, 16:25
|
|
|
Właśnie w tym sęk, że nie zauważyłem spadku mocy. Jedyne odchylenie od normy to efekt dźwiękowy. Znajomy mechanik powiedział, żeby spróbować ściągnąć wszystkie paski (oprócz rozrządu rzecz jasna), uruchomić silnik i wtedy, w razie jakichś zmian dochodzić co jest nie tak... |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 27-09-2006, 16:59 Brzęczenie w
|
|
|
Witam. Stawiam na łożysko napinacza. |
|
|
|
 |
strachota [Usunięty]
|
Wysłany: 27-09-2006, 17:33
|
|
|
Napinacz jest nowy. Może to łożysko od pompy wodnej albo alternatora? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 27-09-2006, 18:24
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Źle ustwaiony wałek balansowy?? |
na 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000% |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 28-09-2006, 16:55 brzęczenie w
|
|
|
To , że napinacz jest nowy nie wyklucza uszkodzonego łozyska . Proponuje zdjąci osłone i sprawdzić. |
|
|
|
 |
misiu-bisi [Usunięty]
|
Wysłany: 05-10-2006, 19:41
|
|
|
balans |
|
|
|
 |
ciras [Usunięty]
|
Wysłany: 09-12-2006, 19:34 co do tych drgaweg 4g37
|
|
|
to kolo ostatnie na wale kture przykrecasz to najciezsze to jest kolem wywazajacym moze byc przykrecone w czterech pozycjach zawsze trzeba sobie zaznaczyc jestem pewien na 100 bo robilem to wczoraj pozdrawiam i odpisz jak zrobisz masz w sumie jeszcze 3 mozliwosci
[ Dodano: 09-12-2006, 19:40 ]
dziwne ze nikt o tym nie napisal tylko odrazu paski na zebach przeskoczyly albo pasek balansowy za mocno naciagniety pozdrawiam |
|
|
|
 |
|