galant 2,4 GDI dziwne gasniecie |
Autor |
Wiadomość |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 27-01-2010, 15:16 galant 2,4 GDI dziwne gasniecie
|
|
|
witam jestem od niedawna posiadaczem galanta i mam dziwny problem , podczas normalnej jazdy ni z tąd ni z owąt zapala sie kontrolka silnika i silnik gaśnie pokrece go troszkę rozrusznikiem to czasem zapali ale obroty dochodzą tylko do dwóch tysięcy,ale już znalazłem na to sposób już po paru takich akcjach zauważyłem że wystarczy odczekać 2 minuty na wyłączonym zapłonie i silnik znów normalnie funkcjonuje , co to może być troszkę denerwująca ta usterka bo zawsze dzieje się to tam gdzie nie powinno , na skrzyżowaniu na jakimś podjezdzie , autko jest z 99 roku i ma 200 tys na cyferblacie ,to moje drugie autko wcześniej miałem 136-konnom vectre i mogłem nią przysmalić kapcia i jak gaz w podłogę dałem to czuć było faktyczne wtapianie się w fotel , a w galu ku mojemu zaskoczeniu nic zero niby 150-konny silnik zero szaleństw ,palenie gumy niemożliwe wyprzedzanie czegokolwiek z prędkością 100km/h dość ryzykowne zero wklejania się w fotel ,co jest ?jusz nie pisze o popychaczach bo wyczytałem ze ten typ tak ma , a naprawa na dzień dzisiejszy dla mnie nie osiagalna |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
|
|
|
 |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 15-02-2010, 17:07
|
|
|
[ Dodano: 03-02-2010, 11:35 ]
no więc jest tak ,właśnie sprawdziłem te błędy i kontrolka ABS wymrugała mi 23 i 24 i tak cały czas, natomiast kontrolka silnika mrugała cały czas w równych przedziałach czasu +/- raz na sekundę czyli wnioskuje ze nie ma błędów .
[ Dodano: 15-02-2010, 17:05 ]
no wiec jest coraz gorzej sytuacja zdarza się już coraz częściej , przed chwilom stało mi sie to samo i zgasł zjechałem na pobocze i wymrugałem kod 92 , ale nigdzie na forum nie znalazłem opisu tego błędu , sytuacja ma miejsce gdy chcę gwałtownie przyśpieszyć |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 15-02-2010, 19:11
|
|
|
Błąd 92 ETV MTR FB - czyli blad zwiazany z przepustnica. Odkleil sie pewnie magnes przy silniczku poruszajacym przepustnice |
|
|
|
 |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 16-02-2010, 15:32
|
|
|
chyba nie ciekawie a jak z naprawom ? samemu da rade coś zrobić czy raczej wymiana na nową cześć |
|
|
|
 |
Saqu
Mitsumaniak

Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 2233 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 16-02-2010, 19:46
|
|
|
Ktoś na forum z tego co mi wiadomo specjalizuje się od regeneracji przepustnic, tylko nie powiem kto bo nie pamiętam
Tam jakieś kleje specjalne trzeba i cuda na kiju, żeby się trzymało dobrze
Jak już to będziesz miał zrobione to poczujesz różnice |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 16-02-2010, 20:21
|
|
|
witam nowa przepustnica kosztuje około 10tyś/zł ale na szczęście da się to naprawić na forum zajmuje się tym Bartek napisz mu na PW co i jak i na pewno ci ją zregeneruje na szczęście to jedyna rzecz która psuje się w tym silniku |
|
|
|
 |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 17-04-2010, 17:04
|
|
|
no wiec jest tak kupiłem używaną przepustnice na allegro i wszystko jest juz ok troszeczke tylko podnioslem sobie obroty tym czujniczkiem bo mi silnik gasł jak puściłem całkiem pedał gazu |
|
|
|
 |
j13mk
Mitsumaniak

Auto: był Galant 2.4 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 284 Skąd: Car-nice (West Coast)
|
Wysłany: 18-04-2010, 13:32
|
|
|
korzenlong napisał/a: | bo mi silnik gasł jak puściłem całkiem pedał gazu | jeśli resetowałeś "kompa", to trzeba go nauczyć trzymania obrotów... chyba, że nie było resetu ustawień. |
_________________ 01706/KMM - J13MK |
|
|
|
 |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 18-04-2010, 18:03
|
|
|
nic nie robilem tylko przełożyłem starom na starom i wszystko grało do momentu kiedy sie silnik zagrzał to obroty spadły do ok 500/min i jak sie gwałtownie puściło gaz to silnik gasł , i podniosłem obroty tym czujnikiem położenia przepustnicy i niby gra , ale wczoraj przytrafiło mi sie znowu takie cos ze zostawiłem włączony silnik i wyszedłem na chwile z auta po czym wsiadłem i swieciła sie kontrolka silnika a po wciśnieciu pedału gazu nic sie nie działo wskazówka na obrotomierzu lekko tylko sie podnosiła , wyłączyłem silnik poczekalem az za radiem coś kliknie (doswiadczenie ze starą przepustnicą) i odpalam i wszystko gra , a myślałem ze obrotów uczy sie tylko miski z automatycznom skrzyniom a ja mam manual |
|
|
|
 |
j13mk
Mitsumaniak

Auto: był Galant 2.4 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 284 Skąd: Car-nice (West Coast)
|
Wysłany: 18-04-2010, 20:03
|
|
|
Ostatnio sprawdzałem jak wygląda przepustnica w moim GDI, o dziwo jeszcze nie wymaga czyszczenia, ale miałem wrażenie jakby trochę więcej paliwa pochłaniał. Wykonałem reset kompa i początkowo, gdy docisnąłem do ok. 5000 obrotów i szybko puściłem gaz wskazówka spadała do ok 500-600 obr., silnik gasł - dopiero po uruchomieniu silnika i wykonaniu "przyuczenia", wszystko wróciło do normy. Skrzynia manual, także komputer i tu musi ustawienia sobie zmienić i zapamiętać.
korzenlong napisał/a: | swieciła sie kontrolka silnika | Znów sprawdź błędy... |
_________________ 01706/KMM - J13MK |
|
|
|
 |
Arasus
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 GLS 97'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 16 Skąd: Belgia/Bydogszcz
|
Wysłany: 21-04-2010, 20:20
|
|
|
Witam...jestem nowym użytkownikiem forum oraz świeżym posiadaczem Galanta 2.0 GLS. Tak jak właściciel posta tak i ja mam ten sam problem z tym że przy dużo wyższych obrotach. Podczas spokojnej jazdy problem ten nie występuje ( mowa tu o obrotach do 3000-4000 tys) natomiast gdy chcę sobie trochę pośmigać zapala mi się ta nieszczęsna kontrola i z zabawy nici- silnik gaśnie.
Sposobem na sprawdzenie jest " wymruganie błędów " na podstawie czarnej wtyki
[URL= ]wtyka[/URL]
z tym że ja nie mam pojęcia o co chodzi z tym wymruganiem i jak się to robi ( oraz czym)
Proszę o pomoc w tej sprawie. Z góry dziękuję. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23636 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 21-04-2010, 20:33
|
|
|
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
korzenlong
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2,4 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd: Bozków
|
Wysłany: 21-04-2010, 21:00
|
|
|
witam kolego zczytaj sobie te błedy według opisu i daj znac co ci wyszło prawdopodwodnie przepustnica albo może ją poprostu wyczyść skoro nowe autko kto wie kiedy ostatni wlasciciel to robil . a co do mojej przepustnicy ustawiłem czujnik położenia w tym samym miejscu co był ,odpaliłem i ledwo ledwo trzymal obroty jak by miał zaraz zgasnąć wiec zrobilem reset i jak ręką odjoł ,dzieki za cenne porady |
|
|
|
 |
Arasus
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 GLS 97'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 16 Skąd: Belgia/Bydogszcz
|
Wysłany: 22-04-2010, 15:07
|
|
|
Witam...
Zaopatrzyłem się w 12V LED i podłączyłem wg. wskazania. LED wg nie gaśnie więc nie jestem w stanie odczytać jakiegokolwiek kodu ... |
|
|
|
 |
|