Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Rafal777 · Wysłany: 24-04-2010, 20:48 **2.0 GDI silnik źle chodzi - prosze o pomoc**

WITAM,
silnik 2.0gdi 2003 rok autentyczny przebieg 70tyś
Silnik po podłoczeniu na komputer nie wykazuje błędu... i chodzi jak rakieta. Jak sie jedzie spokojnie do 2500 obr. i domyślam sie że powinno zapalić sie ECOGDI i w tym momęcie jak ma sie przełączyć zapala sie żółta lampka od silnika i już jest kaplica... szarpie, przerywa, nie wkręca się na obroty... Już bym u jakiegoś mądrego i wgrał mu nową mape silnika i było dobrze na wysokich obrotach i jak sie chce jechać spokojnie to jest tak jak napisałem.

Prosze o pomoc bo już nie ma siły na niego.!!

PS. Przed wgraniem mapy nie miał wolnych obrotów... przygasał, zalewał sie...

Aha... jeszcze jedno samochód był z przodu uderzony (giry były ok i poduszki) chłodnice musiały być nowe.

Sk00tie · Wysłany: 25-04-2010, 22:12

Warto by sprawdzić styki na kości przy komputerze sterującym wtryskami. Gdy "check engine" szaleje bez błędów w diagnostyce a silnik szarpie jak ak47 strzelany z biodra w moim przypadku powodem było jedynie totalny luz i zapaskudzenie kości. Normatywny elektryk powinien rzucić na ten segment okiem tak dla czystości sumienia.

Rafal777 · Wysłany: 25-04-2010, 23:12

Ok dzięki... jak sie zapali lampka od silnika to jeszcze dodatkowo zaczyna dymić.

Sk00tie · Wysłany: 26-04-2010, 00:40

Oj to już niedobrze. Można również rzucić okiem na stan sond lambda - do obczyszczenia tudzież wymiany co jest raczej kosztownym zabiegiem.

Bartek · Wysłany: 26-04-2010, 07:41

Po zapaleniu lampki silnika powinien zostać zapamętany błąd. Jeżeli usterka jest powtarzalna, a błąd się nie zapamiętuje z jakichś przyczyn, to może wywołać go z podłączonym testerem - wtedy błąd będzie widać na 100%.

Dymienie w trybie awaryjnym to normalny objaw - komputer zalewa silnik przez co ogranicza moc.

Na mój gust przepustnica się skończyła, ale nie można również wykluczyć problemów z pompą WC.

Rafal777 · Wysłany: 15-05-2010, 17:48

po wymianie świec na nowe irydowe jest OK

ładnie wszystko chodzi "ma moc" tylko nie zapala mi sie ecogdi. Jak jade dłuższy czas tak na 2500obr to zapali sie lampka od silnika - podejżewam że powinno sie zapalić ecogdi a nie chce. Nawet jeśli zapali się kontrolka silnik dobrze chodzi...

Co mi poradzicie ? wygląda na to że za bogatą mieszanke dostaje i go zalewa i dlatego niechce przejść na eco :/ Przepływomierz ?

PS. przepustnica jak nowa jest. A komputer nie wykazuje żadnego błędu jak sie kontolka od silnika pali... Sondy są też dobre...

[ Dodano: 28-12-2010, 23:22 ]
Po długiej pracy wyszło że jest uszkodzony komputer sterujący GDI... koszt naprawy 1500zł

ale chodzi teraz idealnie.