Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Matka zapomniała, gdzie jest jej dziecko
Autor Wiadomość
akbi 
I Love SPEEDway


Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 12275
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 29-09-2006, 12:38   Matka zapomniała, gdzie jest jej dziecko

Cytat:
46-letnia gdynianka powiadomiła policję o zaginięciu 11-letniego syna. Po całodniowych poszukiwaniach okazało się, że... wyjechał on obóz wypoczynkowy, a matka zupełnie o tym zapomniała.
Przerażona kobieta zjawiła się w środę Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni. Funkcjonariuszom opowiedziała, że jej syn wyszedł w środę ok. godziny 18, zabrał ze sobą plecak, legitymację szkolną i z portfela matki wyciągnął 10 zł. Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania. Na nogi postawiona została cała gdyńska policja, a informację o zaginięciu przekazano do wszystkich jednostek na terenie województwa pomorskiego. Policjanci nawiązali kontakt z rodziną i znajomymi chłopca.

Wczoraj funkcjonariusze zjawili się w szkole, do której chodzi 11-latek. Tam dowiedzieli się od dyrektora, że chłopak dzień wcześniej miał jechać na obóz do ośrodka Caritasu. Wychowawcy obozu potwierdzili, że jest tam z nimi cały i zdrowy. Godzinę później również jego matka odzyskała pamięć i opowiedziała policjantom, że kilka dni wcześniej podpisała zgodę na wyjazd syna. - Od dłuższego czasu mieliśmy sygnały, że matka chłopca nadużywa alkoholu - mówi Donata Kozieniec z gdyńskiej policji. - Już kilka miesięcy temu zwróciliśmy się do sądu rodzinnego o zbadanie sytuacji rodzinnej dziecka.

Sąd rodzinny poinformowany zostanie też o ostatnim incydencie z rzekomym zaginięciem 11-latka.


Przerażają mnie tacy ludzie :shock: ... a już najbardziej jak wsiadają za kółko :evil: .


Taki szczyt głupoty u mundurowych - bez względu na mundur - też mnie przeraża
Cytat:

Pięcioosobowa rodzina znalazła się w środę na linii atakujących żołnierzy, którzy ćwiczyli na poligonie w Ustce desant z morza. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do tragedii mogło dojść podczas morskiego etapu największych od kilkunastu lat wojskowych manewrów o kryptonimie "Anakonda". Rozpoczęły się one od pozorowanego ostrzału artyleryjskiego - okręty strzelały ślepymi pociskami, na lądzie wybuchały zakopane wcześniej miny ćwiczebne. Potem do brzegu dobiły trzy okręty desantowe - na ląd wyjechało kilkanaście transporterów opancerzonych z setką żołnierzy. Wśród huku wystrzałów i wybuchów nikt nie zwrócił uwagi na pięcioosobową rodzinę z dwójką małych dzieci, która znalazła się dokładnie na linii atakujących żołnierzy.

Wszystkiemu przyglądali się minister obrony narodowej Radosław Sikorski, generałowie i zagraniczni goście. Najbardziej zaskoczeni sytuacją byli żołnierze żandarmerii wojskowej, którzy odpowiadali za zabezpieczenie terenu.

- Ustaliliśmy, że na linii natarcia desantu znalazł się mieszkający w pobliżu oficer z rodziną - mówi płk Edward Jaroszuk, rzecznik prasowy żandarmerii wojskowej. - Został wylegitymowany i niewykluczone, że zostanie przeciwko niemu wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Będzie to zależało od oceny stopnia zagrożenia, jakie spowodował.

Choć w trakcie manewrów żołnierze posługiwali się nieostrą amunicją, to wybuchające tam miny ćwiczebne mogły stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. - W takich przypadkach ciekawscy oraz zbieracze grzybów i militariów to zmora służb zabezpieczających - mówi płk Jaroszuk. Nie potrafił on jednak wytłumaczyć, w jaki sposób cywile znaleźli się w najbardziej niebezpiecznym rejonie ćwiczeń. Dowództwo żandarmerii wojskowej nie wie jeszcze, czy ukarze żołnierzy zabezpieczających teren manewrów.
_________________

Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.